„Listy do Kwiacieńki” to rodzaj pewien powieści epistolarnej. Czechy widziane oczami Hrabala są magiczne, nastrojowe, choć jego wyzwolony kraj jest całkiem inny niż ten, jaki chciałby ujrzeć. Autor coraz częściej refleksje o śmierci snuje. Cóż mu pozostał? Wiele anegdot, które wplata w owe listy. Listy, których adresatce można tylko pozazdrościć. Do takich zwierzeń skłoniła mistrza pióra…
Kolejne listy wzruszają, powodują salwy śmiechu czy morze łez, jednakże Hraba w tychże listach smutniejszy jest niż kiedykolwiek.
Lektura nie tylko dla wielbicieli talentu owego znanego Czecha. Polecam