Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Zakazany mężczyzna

książka

Wydawnictwo Amber
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Noc, o której ona nie potrafi zapomnieć...
Pragnienie, przed którym nie potrafi uciec...
Annie nigdy jeszcze nie zaznała z żadnym mężczyzna tej `iskry` - tej natychmiastowej chemii, która odbiera oddech i mąci zmysły. Aż do wieczoru z przyjaciółmi w barze, gdy poznaje obłędnie seksownego i tajemniczego Jacka. To, co ich połączyło, to nie iskra. To eksplozja. Jack obiecuje, że posiądzie ją całą. I w stu procentach spełnia obietnicę. Annie, przytłoczona intensywnością ich jednej wspólnej nocy, ucieka z pokoju hotelowego. Jest przekonana, że mężczyzna, który ma na nią tak potężny wpływ i z taką łatwością poddaje ją swojej woli, musi być niebezpieczny. Ale weszła w to już za głęboko. A Jack jest nie tylko niebezpieczny. Jest ZAKAZANY...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Amber
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 02.03.2018

RECENZJE - książki - Zakazany mężczyzna

4.3/5 ( 8 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    2
  • 1
    0

polecanekobietom.blogspot.com

ilość recenzji:283

brak oceny 21-11-2018 23:58

Jak sięgałam po tę książkę miałam gorszy dzień w pracy i postanowiłam poprawić sobie humor. Był to dość ryzykowny zabieg gdyż nie miałam wcześniej możliwości czytania jakiejkolwiek pozycji tej autorki. Gdzieś podświadomie spodziewałam się co mogę zastać i w gruncie rzeczy nie pomyliłam się. Po ostatnim kryminale potrzebowałam lekkości i się nie zawiodłam.


To typowa opowieść kobieca w której prym wiodą uczucia, miłość, pożądanie, namiętność i seks. Tematyka dość powszechna w literaturze, gdyż opowiada o miłości młodej dziewczyny i żonatego mężczyzny. Wiadomo, powstało już o tym kilka pozycji ale ta także miała coś w sobie. W pewien sposób dotykała problemu zakazanej miłości i trzymała poziom do końca. Była przemyślana i dopracowana.


Nie ujęli mnie zupełnie bohaterowie, ani pierwszoplanowi ani ci poboczni. Jakoś zupełnie do mnie nie przemówili. Ci poboczni w słabo wspierali naszą bohaterkę a tym głównym brakowało tego czegoś, co do mnie osobiście trafia. Jack tkwi w nieszczęśliwym małżeństwie z żoną mającą problemy psychiczne. Gdy pewnego dnia wpada na tajemniczą dziewczynę w barze doświadcza eksplozji pożądania i przyciągania. Podobnie jest z Annie, która do tej pory w życiu stawiała na pierwszym miejscu pracę i karierę, a mężczyźni byli tylko odskocznią. Nigdy nie doznała takiego przyciągania, jak wtedy gdy poznała Jacka w barze. Jedna noc w hotelu powywracała im całe życie i może w gruncie rzeczy sprowadzając je na właściwe tory.


Po niesamowitym wieczorze, przestraszona Annie ucieka od tajemniczego nieznajomego. Gdy w niecodziennej sytuacji dowiaduje się że jej jedno nocna przygoda ma żonę postanawia się od tego odciąć. Czy jednak można walczyć z prawdziwą miłością? I przede wszystkim jak to zrobić w sytuacji gdy przyjdzie im razem pracować. Czy Annie będzie w stanie poświęcić część swych wartości w imię miłości i tego co czuje do Jacka? Jak rozwinie się i w jakim kierunku podąży ich znajomość? Aby uzyskać odpowiedzi na te pytania będziecie musiały sięgnąć po tę książkę. Jest to przyjemna lektura która momentami zaskakiwała treścią i sytuacjami.


Autorka myślę że w dość obrazowy sposób pokazała relację żona- mąż- kochanka, szczególnie z perspektywy tej trzeciej która musi walczyć z wyrzutami sumienia. Czy jednak powinna się oskarżać i ponosić winę. Nikogo nie zmusiła i nie kazała nikomu wejść do swego łóżka. To była indywidualna decyzja Jacka. Mnie osobiście zastanawia dlaczego zawsze stereotypowo podchodzi społeczeństwo i zakłada winę tej trzeciej strony. Zazwyczaj jeżeli małżeństwo jest udane, a partnerzy się wspierają i razem podążają w tym samym kierunku to nie szukają zainteresowania u osób trzecich i nie dochodzi do zdrad. Nigdy nie powinniśmy oceniać żadnej ze stron bo nie wiemy czym się kierowali i jakie są powody ich decyzji.


Książka uświadamia nam, że nie ważne w jak beznadziejnej sytuacji tkwimy, to każdy z nas zasługuję na chwilę szczęścia i miłości. Wystarczy być tylko na nią otwartym. Oczywiście nie powinniśmy kosztem własnego szczęścia krzywdzić osoby trzecie.


To przyjemna lektura która pozwoli się oderwać od trosk dnia codziennego. Idealne na jesienne popołudnie lub jako czytadło na plaży. Pora tak naprawdę nie ma znaczenia. Napisana jest prosto, więc szybko zlatują strony. Gdybym miała ją oceniać to dałabym jej mocnych sześć punktów. Na rynku obecnie jest sporo tego typu literatury, ale ta też coś miała w sobie, więc warto po nią sięgną. Nie będę już więcej was męczyć. Do zobaczenia za niedługo...