Książeczki te nie są grube, bo mają zaledwie 24 strony. Są to tak zwane wydanie zeszytowe czyli miękkie okładki, kartki zszyte za pomocą zszywek. Ale szczerze powiemy, że w niczym to nie przeszkadza. Nic tym książeczkom nie ujmuje.Nadal są śliczne, bardzo barwne i wyraziste. Obrazki są duże, strony kolorowe, czcionka duża i czytelna. Opowiadania te są krótkie.Tekstu nie ma tutaj za wiele, zdania są krótkie i mało skomplikowane, wyrazy proste. Ale naszym zdaniem jest to plusem, ponieważ zarówno Alicja jak i Nikodem zaczynają powoli przygodę z samodzielnym czytaniem, więc my teraz tym bardziej cenimy sobie książeczki, które takie czytanie będą naszym dzieciom ułatwiały. Naszym zdaniem książeczki te nadają się idealnie i dla młodszych i dla nieco starszych czytelników. Jesteśmy pewne, że Wam spodobają się one równie mocno jak nam :)