Dla niektórych książka jest powrotem do czasów dzieciństwa. Dla mnie było to pierwsze spotkanie z tymi opowieściami - udane.
W zbiorze znalazłam baśnie znane, ale w nieco "innej" formie np. "O rybaku i złotej rybce", jednak znaczna część to takie o których nigdy nie słyszałam, chociażby baśń polska "O złotym rysiu" czy łużycka "Skarb w piwnicy".
Bajki te nie są skomplikowane i zawiłe. Wszystko jest tutaj jasne i wyraźne - czarne lub białe, dobre albo złe. Nie leje się krew, nie ma przemocy, strachów, zbyt długich opisów akcji czy też przyrody a dobro i piękno zawsze zwyciężają. Ich treść jest krótka i to jedyne co można im zarzucić. Zaczynamy bajkę, wchodzimy w jej świat a tutaj za chwilę mamy koniec. Dla jednych to będzie plus, bo nie ma kiedy się znudzić, lecz dla innych niekoniecznie - poczują niedosyt.
Z drugiej strony może właśnie w tym tkwi ich urok? W tej prostocie i braku zawiłości? Wszakże przesłanie i mądrość ludowa w nich pozostaje.
Ilustracje wykonała Helena Zmatlíkova. Nie ma tutaj za wiele ale pięknie uzupełniają całość. Zdecydowanie polecam.