Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Smażone zielone pomidory

książka

Wydawnictwo Zysk I S-Ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Powieść opowiada o zwykłych ludziach, tchnie świeżością, jest rozczulająca i wzruszająca, przepełniona humorem i dramatyzmem. Kiedy Cleowa Threadgoode opowiada historię swego życia Evelyn Couch, pogrążającej się w smudze cienia, przenosi się myślami do Alabamy lat trzydziestych XX wieku.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zysk I S-Ka
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 26.02.2008

RECENZJE - książki - Smażone zielone pomidory

4.5/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    1
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

kajkosz

ilość recenzji:52

brak oceny 22-03-2009 12:13

Dobra historia potrzebuje do zaistnienia trzech czynników: zdolnego gawędziarza, wdzięcznego słuchacza i odpowiedniego miejsca… nawet jeśli jest nim ,,Rose Terrace” – dom spokojnej starości w Birmingham. Osobą, dzięki której usłyszymy historię będzie 48-letnia, zakompleksiona Evelyn Couch a znakomitym gawędziarzem okaże się spotkana przypadkiem sympatyczna staruszka – Virginia ,,Ninny” Threadgood. Przy batonikach, dropsach i filiżance kawy kobieta wraca pamięcią do czasów dzieciństwa i młodości, snując wciągającą opowieść o mieszkańcach prowincjonalnego miasteczka Whistle Stop w Alabamie.
Motorem opowieści Pani Threadgood jest historia przyjaźni dwóch dzielnych, wyemancypowanych kobiet: Idgie, oszalałej po stracie ukochanego brata i Ruth, która decyduje się na opuszczenie męża – sadysty. Stworzona przez nie kawiarnia to centrum życia miasteczka i główna oś fabuły całej powieści.
Na uwagę zasługuje świat przedstawiony w opowieściach Ninny – barwny i pełen życia. To tamten, utracony świat w porównaniu z obecnym (w którym miejsca nie może sobie znaleźć Evelyn) wydaje się żywy, ciepły i pociągający a przecież Virginia opisuje głodowe lata 20-ste i 30-ste. Czasy, gdy czarnoskórzy robotnicy kolejowi kupują jedzenie przez tylnie drzwi kawiarni, aby nie narazić właścicielek na zemstę Ku-Klux-Klanu. Czasy, w których Wielki Kryzys mierzy się ilością włóczęgów pukających do drzwi Whistle Stop Cafe w poszukiwaniu jakiejkolwiek pracy i kromki chleba. Mieszkańcy powoli wyludniającego się miasteczka nie mają zbyt wiele powodów do radości, więc skąd w nich taka wola życia? Wydaje się, że u podstaw ich filozofii (i filozofii autorki powieści) leży umiejętność pogodzenia się z mniej czy bardziej tragicznymi niespodziankami, jakie przynosi życie. Filozofia prosta i niezbyt odkrywcza, ale to ona pozwala bohaterom książki bezpiecznie pokonać życiowe zakręty, poradzić sobie z biedą, bezradnością, niepełnosprawnością, chorobą czy śmiercią bliskich. Być może to jeden z ważniejszych kluczy, według którego należy interpretować powieść Fannie Flag.
Drugim jest mądrość zwana ,,celebrowaniem” życia, wyrażająca się poczuciem humoru, dystansem wobec siebie, życzliwością wobec innych i oczywiście zamiłowaniem do dobrego jedzenia. Umiejętności – brak których doprowadził Evelyn na granicę histerii.
Warto czytać i wracać do takich opowieści, chociażby po to, by przypomnieć sobie, że lojalna przyjaźń, odwaga i godność to prawdziwe wartości. Z pełnym przekonaniem polecam też tą książkę każdemu, kto zauważa różnicę między celebrowaniem a dzisiejszym wszechobecnym konsumowaniem.
,,Smażone, zielone pomidory” to smakowita uczta stworzona dla potrzeb wrażliwego czytelnika, lubiącego dobre opowieści. Gorąco polecam.