Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Ślepnąc od świateł

książka

Wydawnictwo Świat Książki
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Zagadkowa, dynamiczna miejska odyseja, pełna zaskakujących zwrotów akcji i splotów wydarzeń, skłaniająca do zastanowienia, co znaczą w dzisiejszych czasach podstawowe wartości: miłość, przyjaźń czy wierność. A może raczej... ile kosztują?

Zawsze chodzi wyłącznie o pieniądze. O nic innego. Ktoś może powiedzieć ci, że to niska pobudka. To nieprawda - oświadcza bohater najnowszej powieści Jakuba Żulczyka. Ten młody człowiek przyjechał z Olsztyna do Warszawy, gdzie prawie skończył ASP. By uniknąć powielania egzystencjalnych schematów swoich rówieśników - przyszłych meneli, ludzi mogących w najlepszym razie otrzeć się o warstwy klasy średniej, niepoprawnych idealistów - dokonał życiowego wyboru według własnych upodobań: Zawsze lubiłem ważyć i liczyć.

Waży więc narkotyki i liczy pieniądze jako handlarz kokainy. W dzień śpi, w nocy odbywa samochodowy rajd po mieście, rozprowadzając towar, ale także bezwzględnie i brutalnie ściągając od dłużników pieniądze, przy pomocy odpowiednich ludzi. Jego klientów, zamożnych przedstawicieli elity finansowej i kulturalnej, łączy przekonanie, że: Kokaina i alkohol kochają cię najbardziej na świecie. Bezwarunkowo. Jak matka, jak Jezus Chrystus, zmieniają nocne w miasto w panopticum ludzkich słabości i żądzy.

Jakub Żulczyk w poruszający sposób ukazuje współczesną rzeczywistość, zdeformowaną do tego stopnia, że handlarz narkotyków staje się równie niezbędny jak strażak czy lekarz; jest nocnym dostawcą paliwa dla tych, którzy chcą - albo muszą - utrzymać się na powierzchni.
Na podstawie książki powstaje serial produkcji HBO
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Świat Książki
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 13.06.2018

RECENZJE - książki - Ślepnąc od świateł

4.6/5 ( 15 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    1

Sheti

ilość recenzji:1

brak oceny 29-07-2019 19:22

Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością Jakuba Żulczyka, chociaż przyznaję, że sporo jego książek rzucało mi się w oczy. Któregoś dnia zobaczyłam w telewizji zapowiedź jakiegoś serialu? Widziany jakby przez mgłę wywołaną alkoholowym upojeniem, kluby nocne, narkotyki, gangsterka. Pomyślałam sobie, że to może być coś mocnego. Dobrego. A potem okazało się, że jest to zapowiedź serialu, który powstał w oparciu o powieść wyżej wspomnianego autora, noszący dokładnie taki sam tytuł, Ślepnąc od świateł. A ponieważ zdecydowanie jestem typem ?najpierw książka, potem ekranizacja?, to nadeszła w końcu ta wielka chwila i sięgnęłam po bestsellerowe dzieło Żulczyka.
Tym, co chyba najbardziej urzekło mnie w tej powieści, był klimat mroźnej, ponurej Warszawy. Sama akcja rozgrywa się na przełomie kilku dni, ale dzieje się przede wszystkim w nocy. Zima, tuż przed świętami Bożego Narodzenia. Siąpi deszcz, pada śnieg, szybko zapada ciemność, jednak stolicę rozświetla mnóstwo oślepiających świateł. Tutaj mamy okazję zobaczyć zupełnie inne oblicze Warszawy, gangsterskie życie nocne ? narkotyki, prostytutki, kluby nocne, mroczne porachunki, kasa, broń, groźby. Klimat gangsterki mocno daje się czytelnikowi we znaki. Atmosfera po prostu idealna, chwilami jakby senny marazm, chwilami odurzenie, ale fabuła iście wciągająca.
Drugą kwestią, która stanowi ogromną zaletę tej książki, jest główny bohater. Młody Jakub, który uciekł ze swojego rodzinnego miasta i porzucił karierę artysty, chociaż studiował na ASP, pracuje jako diler narkotyków. Jest w tym naprawdę świetny ? ostrożny, inteligentny, ukrywający się pod różnymi tożsamościami. Dzień nie jest jego porą działania, tylko noc ? to wtedy rozprowadza towar i ściąga od ludzi pieniądze. Chociaż sprawia wrażenie elokwentnego i sprytnego biznesmena, to nie da się ukryć, że należy do gangsterskiego podziemia. Niby można go uznać za samotnika, a jednak chwilami potrzebuje do działania innych ludzi. Mimo wszystko zawsze zachowuje zimną krew, jest pewny siebie, ambitny, tajemniczy, zagadkowy.
Kuba, jako narrator tej historii, niejednokrotnie snuje w swojej głowie długie, egzystencjalne monologi. Chociaż teoretycznie wydawałoby się, że mamy szansę doskonale poznać jego osobę, jego rozterki, jego psychikę, to w jakimś stopniu i tak pozostaje nieuchwytny, jakbyśmy go wciąż niewiele poznali. Naprawdę dobra konstrukcja postaci, podobało mi się. Pozostali bohaterowie mają do odegrania konkretne role i świetnie się w tym sprawdzają. Nie są już tak znakomicie zaprezentowani jak główny bohater, ale mimo wszystko wiadomo, kto ma co do zrobienia, kto jest kim. Nie wiadomo natomiast, komu można zaufać. Wydaje się, że każdy tak naprawdę dba o swój własny tyłek ? chroni przede wszystkim siebie. Ale realia gangsterskiego życia bywają okrutne, prawda?
Styl autora naprawdę przypadł mi do gustu. Mamy tutaj do czynienia z mocno rozbudowanym językiem, pojawia się wiele metafor, i mimo lekkiej nutki filozofowania czy głębokich rozważań głównego bohatera, nie brakuje tutaj ostrych wulgaryzmów. Nie dało się ich uniknąć ? ba! Napiszę więcej ? one były tutaj konieczne, aby stanowić idealne uzupełnienie gangsterskiej atmosfery. Przecież nikt tutaj nie będzie owijał w bawełnę ? szybkie życie, ryzykowne zagrywki, lufa pistoletu przystawiona do skroni, nieoczekiwane decyzje. Musi być konkretnie, musi być mocno, chwilami nawet dziko. I tak właśnie jest.
Ta książka była naprawdę ciekawym doświadczeniem. W pełni przemyślana, genialnie napisana, rozbudowana w taki sposób, aby trzymać czytelnika przy lekturze, ale żeby go nie znużyć. Chociaż wydaje mi się, że to typowo ?męska? lektura, to jednak pod każdym względem jest warta uwagi ? pokazuje, że świat narkotyków to tak naprawdę bagno, z którego ciężko się wydostać. Pokazuje, że pieniądze nie powinny być najważniejszą wartością w życiu człowieka; że sami jesteśmy kowalami własnego losu i to my decydujemy o tym, co nas spotka ? czy też przez podejmowane decyzje, czy poprzez bezmyślne działania. Bardzo dobra lektura.

Jolka

ilość recenzji:1

brak oceny 24-01-2019 12:48

Moim zdaniem jest to pierwszy, idealnie przedstawiony portret Warszawy. Autor opisał to miasto z perspektywy bohatera, który jest sprzedawcą kokainy. W samochodzie Kuby albo stojąc za jego plecami, możemy poznać cały przekrój warszawskich klientów dilera. Nosem narkotyk wciągają tu politycy, bogatsi studenci, bandyci oraz celebryci (tu zresztą spostrzegawczy wyłapią nawiązania do prawdziwych postaci). Jakub Żulczyk realnie opisuje miejsca, które każdy mieszkaniec Warszawy bardzo łatwo rozpozna.

Świetna historia, przerażająca i miejscami obrzydliwa, a jednocześnie ukazująca upadek norm w świecie, gdzie rządzi pieniądz i narkotyki. Autor nie stroni od wulgaryzmów, doskonale posługuje się brutalnym i dosadnym językiem, który sprawia, że prawie dosłownie czuje się tu brud i smród nocnego półświatka. Polecam tę książkę, ponieważ daje do myślenia i na długo zapada w pamięć

Ada

ilość recenzji:65

brak oceny 7-01-2019 11:26

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Ślepnąc od świateł to mocna pozycja. Książka bardzo wciągająca, na długo pozostaje w pamięci. Historia pokazuje ciemną stronę Warszawy, jej nocnego życia. Jakub Żulczyk przedstawia nam tydzień z życia dilera kokainy - Jacka. Jacek jest warszawskim "słoikiem", żyjącym w cieniu, działającym według schematu. Jego interes jest napędzany przez polityków, dziennikarzy, celebrytów. Jackowi wydaje się, że jest nieśmiertelny, jednak rzeczywistość zweryfikuje jego przekonania.

Jakub Żulczyk posługuje się soczystym, brutalnym językiem. Ślepnąc od świateł to książka pełna emocji, która trzyma w napięciu. Zdecydowanie polecam tę pozycję Jakuba Żulczyka.