RUNY

Runy Joanne Harris
W każdym, nawet najbardziej dopasowanym, społeczeństwie zawsze znajdzie się jakiś odmieniec. Nieuchronnie stanie się on utożsamiony ze wszystkim, co najgorsze i mało kto będzie chciał się z nim zadawać.
Taki właśnie los, człowieka z marginesu, dzierży od urodzenia córka kowala, Maddy Kowalówna. Wszystko przez przeklęty runiczny symbol na jej dłoni, który sprawia, że mieszkańcy wioski zwyczajnie się jej boją ? co jednocześnie nie przeszkadza im robić z niej kozła ofiarnego.
Dziewczynka mogłaby do końca swoich dni żyć w ten sposób, nie mając przy sobie nawet jednej osoby, z którą mogłaby zamienić słowo, gdyby nie jednooki wędrowiec, do którego odważyła się zagadać. Zbieracz opowieści po długiej namowie zgodził się nauczyć ją magii. Ale nie tylko chęci dziewczynki go przekonały, sam bowiem miał w stosunku do niej wielkie plany na przyszłość.
Wyznaczył ją bowiem do niebezpiecznej misji, którą tylko ona może wykonać. Celem jest znalezienie magicznego artefaktu?
W miedzy czasie świat znowu zbliża się ku zagładzie, tym razem za sprawą nowego, egoistycznego boga i jego zakonu?
Rozpoczęta podróż zmienia dawnych wrogów w przyjaciół, a przyjaciół we wrogów. Niektórzy natomiast nie potrafią wybrać, po której stronie stanąć, w razie gdyby jednak ta strona mogła przegrać?
Autorka luźno inspiruje się mitologią nordycką, by stworzyć pierwszą w swojej karierze powieść dla młodzieży. Jest to mimo wszystko książka napisana lekko i barwnie, dlatego naprawdę przyjemnie się ją czyta.