Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Pozytywka Witamy w Pandorii (twarda)

Tom 1

książka

Wydawnictwo Egmont
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pierwsza część przygodowej opowieści o dziewczynce, która zostaje wezwana na pomoc przez mieszkańców ukrytego świata... Nola obchodzi ósme urodziny, ale czuje przede wszystkim smutek, bo tęskni za niedawno zmarłą mamą. Czy chociaż trochę rozweseli ją prezent - piękna pozytywka? Dziewczynka przekręca kluczyk zabawki i... tak rozpoczyna się wielka przygoda! Nola przedostaje się do krainy dziwów, gdzie spotyka niezwykłe istoty i wpada w wir szalonych wydarzeń, a przede wszystkim poznaje sekrety z przeszłości swojej mamy. Czy jednak nawet najbardziej fascynujące przeżycia mogą uleczyć ból po stracie ukochanej osoby? Scenarzystką serii jest Francuzka o pseudonimie Carbone (właśc. Benedicte Carboneil), która po wielu latach pracy jako nauczycielka postanowiła pisać dla dzieci. Tak powstały liczne książki dla najmłodszych oraz scenariusze do komiksów `Le PassTemps`, `Pozytywka`, `Dans les yeux de Lya` czy `Complots a Versailles`. Rysunki są dziełem urodzonego w Demokratycznej Republice Konga grafika zwanego Gije (Jerôme Gillet), który wcześniej pracował w przemyśle reklamowym i przy produkcji filmów animowanych (m.in. `Barababor`). Historia o Noli jest jego pierwszym dużym projektem komiksowym.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Egmont
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 15.06.2021

RECENZJE - książki - Pozytywka Witamy w Pandorii, Tom 1

4.3/5 ( 3 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Kosz z Książkami

ilość recenzji:209

9-07-2021 21:03

Nola to ośmioletnia dziewczynka, która niedawno straciła mamę i która nie potrafi poradzić sobie z jej stratą. Jednak zdaje się, że podarek, który otrzymuje w dniu swoich urodzin, może być dobrym lekarstwem by choć na chwilę rozproszyć jej smutki. Do rąk Noli trafia bowiem pozytywka, która okazuje się być bramą do innego świata ? Pandorii ? świata, który, jak się szybko okazuje, dobrze znała jej mama. Przed dziewczynką czeka odkrycie tajemnic magicznego świata, najpierw jednak musi pomóc nowym przyjaciołom.

Fabularnie ,,Pozytywka?? wypada dość przeciętnie. Mamy tutaj młodą bohaterkę, która trafia do magicznego świata, który pozwala jej choć na chwilę oderwać się od smutnej rzeczywistości, w którym poznaje nowych przyjaciół i w którym przeżywa swoje pierwsze niezwykłe przygody. Całość wypada prosto i sympatycznie, aczkolwiek brakuje w historii czegoś co wywołałoby jakieś większe emocje podczas lektury. Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że w kolejnych tomach ulegnie to zmianie i Pandoria jeszcze czymś nas miło zaskoczy.

Komiks nie tylko może pochwalić się ślicznym wydaniem (duży format, twarda oprawa ze zdobieniami), ale także przepiękną zawartością. Bo pod względem wizualnym ,,Pozytywka? jest właśnie taka, jakie powinny być komiksy dla dzieci ? kolorowa, urocza, doprawiona odrobiną magii i fantazji, która dosłownie bije z każdej strony. Nie brakuje tu także fantastycznych istot, a mieszkańcy pozytywki stanowią naprawdę ciekawą zbieraninę, która z pewnością pobudzi wyobraźnię nie jednego dziecka.

,,Pozytywka. Witamy w Pandorii?? to uroczy komiks łączący w sobie prześliczną oprawę wizualną, z magicznymi przygodami młodziutkiej bohaterki, z którą mogą utożsamiać się najmłodsi czytelnicy. I choć komiksowi nie można nic zarzucić, to jednocześnie zabrakło w nim czegoś co wyróżniłoby go na tle innych dostępnych już na rynku pozycji. Tym bardziej, że Egmont wydał już kilka naprawdę fantastycznych pozycji dla młodych czytelników, jak chociażby przepiękna ,,Czarolina?, cudowne ,,Pamiętniki Wisienki?? bądź komiksową ,,Enolę Holmes??, przy których lekturze bawiłam się dużo lepiej. Jeżeli jednak nie przeszkadza Wam pewna wtórność jeżeli chodzi o tematykę i szukacie lekkiego, ładnie narysowanego komiksu przy którym będziecie mogli się odprężyć w letnie popołudnie, ,,Pozytywka?? z pewnością będzie dobrym wyborem.

Aga

ilość recenzji:194

8-07-2021 09:05

Nola dostaje na urodziny prezent ? to wyjątkowa pozytywka, która należała do zmarłej mamy. Dziewczynka zauważa, że z ozdoby ktoś do niej macha. Okazuje się, ze pozytywce znajduje się cały świat ? Pandoria. Jedna z jego mieszkanek prosi Nolę o pomoc. Dziewczynka rusza do Pandorii, gdzie stara się uratować matkę nowych przyjaciół.

Witamy w Pandorii to pierwszy tom cyklu komiksowego Pozytywka. Scenarzystką serii jest Benedicte Carboneill, francuska nauczycielka. Za rysunki odpowiada Gije, a właściwie Jerome Gillet.

Pierwszy tom jest wprowadzeniem do świata Pandorii. Poznajemy istoty, które w nim mieszkają, towarzyszymy Noli podczas wydarzeń w tym miejscu. Dziewczynka nie wie nic o Pandorii, mimo że dowiaduje się, iż jej mama często tu bywała. Nola powoli odkrywa ten świat, zaprzyjaźnia się z jego mieszkańcami i pomaga w rozwiązaniu kłopotów rodzeństwa, które wezwało ją na pomoc.

Komiks jest pięknie wydany. Na pierwszy plan wysuwają się kolory ? soczyste, intensywne, ale nie ostre. Barwy są świetnie dobrane i nadają klimat opowieści. Podkreślają baśniowość i fantastyczny element tejże pozycji. Trzeba pamiętać, że komiks skierowany jest dla dzieci, więc powinien być estetyczny i ładnie wydany, powinien przyciągać ich wzrok ? i tak też się dzieje.

Kadry są zróżnicowane. Mamy większe i mniejsze ilustracje. Podkreśla się dynamikę, jest sporo detali. Trochę śmiesznie wyglądają niektóre ujęcia Noli, bowiem przywodzą na myśl postacie z mang ? charakterystyczne pozy z wymachiwaniem rąk. Istoty przedstawione w tej części są różnorodne. Widać, że autorka i rysownik głowili się nad tym, by zbudować świat, w którym pojawią się przeróżne postacie. Niektóre przypominają ludzi, ale mają nieco inaczej zbudowane działa, a są też tacy, którzy wyglądają jak kombinacje zwierząt.

Sama historia jest ciekawa i aż za krótka. To dopiero pierwszy tom, który ma wprowadzić nas do świata Pandorii, a równocześnie już w tym zeszycie dajemy się porwać wydarzeniom. Dzieje się dużo, nie można się nudzić. Opowieść śledzi się z wypiekami na twarzy, a wątki poznawania świata i ratowania jednej z jego mieszkanek są wystarczające, by dzieci mogły się skupić na czytaniu i nie odczuwały monotonii.

Pozytywka może być serią, która podbije serca polskich czytelników. To wciągający komiks z dobrze zapowiadającą się historią. Liczę na to, że niedługo na naszym rynku pojawią się kolejne tomy.

Michał

ilość recenzji:1979

26-06-2021 06:33

PRZESZŁOŚĆ UKRYTA W POZYTYWCE

Z dwóch nowych, podobnych sobie serii, które właśnie rozpoczął Egmont (mowa o ?Światłach północy? i ?Pozytywce?), to właśnie pozytywka należy do tych lepiej narysowanych. Ale fabularnie także to niezła, sympatyczna i momentami urocza rozrywka dla czytelników w każdym wieku. A fani takich opowieści, jak ?Czarolina? czy ?Pamiętnik Wisienki?, na pewno będą z ?Pozytywki? zadowoleni, bo ma wiele z nimi wspólnego.

Nola ma osiem lat, świętuj właśnie urodziny, ale daleko jej do bycia wesołą. Niedawno zmarła jej mama i dziewczynka czuje przede wszystkim smutek i tęsknotę. Nie wie jednak jeszcze, że już wkrótce czeka na nią wielką przygoda, a wszystko za sprawą pozytywki, jaką dostaje w prezencie. Gdy Nola przekręca kluczyk, przedostaje się nie niezwykłej krainy, zamieszkałej przez nieznane jej istoty. Nie wie jednak, że poza dziwnymi i szalonymi wydarzeniami, czeka tu na nią także prawda na temat przeszłości jej mamy?

?Pozytywka? to seria, która z dotychczas wydawanych na polskim rynku tytułów tego typu najmocniej kojarzy się ze wspomnianą już ?Czaroliną?. Ten sam gatunek, podobna docelowa grupa wiekowa, nawet klimat i estetyka są tu podobne. Całość, fabularnie, przypomina liczne książki dla dzieci o wkroczeniu do fantastycznego s1)iata, a najmocniej te w stylu ?Alicji w krainie czarów? czy ?Gregora?. Ale nadal ma sporo uroku i jest sympatyczna.

Za scenariusza odpowiada francuska nauczycielka, która postanawiała zostać pisarką. Stworzyła wiele książek dla dzieci, potem także i komiksy i wykształcenie, w połączeniu z przywiązaniem do klasyki widać w scenariuszu. Potencjał fabularny nie została w pełni wykorzystany, ?Pozytywka? to kolejna opowieść skupiona na odtwórstwie, ale i tak wyszło to wszystko całkiem nieźle, a szata graficzna podnosi poziom całości.

Odpowiedzialny za rysunki, pochodzący z Demokratycznej Republiki Kongo Gijé, co prawda tu po raz pierwszy wkroczył na szerokie komiksowe wody, ale wcześniej pracował nad reklamami i filmami animowanymi i jego doświadczenie zawodowe widać w ilustracjach. Odpowiednio cartoonowe i proste, barwne, ale i nastrojowe, wpadają w oko i będą cieszyły dzieci. Całość wieńczy jak zawsze dobre wydanie.

Kto więc szuka nowej serii w Klimtach m.in. Czaroliny, Pozytywką powinien się zainteresować. To lekka, prosta i niezła seria dla dzieci i młodzieży. I przyjemna lektura fantastyczna w sam raz na wakacyjne dni.