Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Pan Przypadek i cykliści

książka

Wydawnictwo Zakładka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Pan Przypadek i cykliści to już ósmy tom popularnej serii komedii kryminalnych o przygodach błyskotliwego detektywa Jacka Przypadka.

W tej części rozwiązuje on sprawy, które kręcą się wokół dwóch kółek. W zagadce Mistrz kierownicy już nie ucieka stara się odnaleźć mordercę, który zakradł się do snów znanego aktywisty rowerowego. W drugiej sprawie o kryptonimie Jak cię zabić, draniu? pomaga oczyścić się z zarzutów kurierowi rowerowemu, którego środowisko podejrzewa o zabicie kolegi za pomocą laleczki voodoo. W śledztwie O jedno kółko za daleko próbuje wyjaśnić, czy wypadek znanego kolarza był wynikiem uderzenia piorunu, czy raczej efektem działania bardziej przyziemnych zjawisk.

W śledztwach znów pomagają mu warszawscy bezdomni zbieracze złomu. Pani Irmina Bamber, niezawodna sąsiadka Jacka, wyrusza w rejs dookoła świata. Do jej mieszkania wprowadzają się dwie kuzynki, Zygfryda i Teodora, żądające sprawozdań ze śledztw detektywa i uważające przy tym, że potrafią rozwiązywać zagadki nie gorzej niż on
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zakładka
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 12.11.2019

RECENZJE - książki - Pan Przypadek i cykliści

3.9/5 ( 7 ocen )
  • 5
    2
  • 4
    2
  • 3
    3
  • 2
    0
  • 1
    0

patriseria.blogspot

ilość recenzji:1

4-01-2020 22:02

Twórczość Jacka Getnera miałam okazję poznać już wcześniej i nie ukrywam, że spodobał mi się jego styl. Serię z Panem Przypadkiem zaczęłam czytać od Przygód z Cyklistami i tym razem nie zaskoczyło tak od razu. Początkowo ksiażka mi się ciągnęła, nie bawił mnie humor, ale później było tylko lepiej.
Autor jak zwykle nie zawodzi, swój humor opiera często na ironii, satyrze i irracjonalnych zdarzeniach, ale robi to ze smakiem. Miałam kilka podejść do komedii kryminalnych i większość budziła we mnie nie smak. Nie wiem czemu, ale polscy autorzy są bardzo rubaszni i to w najgorszym tego słowa znaczeniu.
Pan Przypadek to wnikliwy detektyw, któremu nie umknie żaden szczegół, często korzysta z niekonwencjonalnych metod, bo i takie ma zlecenia ? nie wiem czy jakiś inny detektyw szuka przestępców ze snów?
.

Paulina Wu

ilość recenzji:39

4-01-2020 12:59

Komedia kryminalna to gatunek, który świetnie trafia w mój gust. To już ósmy tom i ósme spotkanie z bohaterami książek Jacka Getnera - to jak spotkanie ze starymi, dobrymi przyjaciółmi! Miło wracać na kartach książki do znanych już postaci, jak też poznawać nowe, równie ciekawe osobowości.
Pan Przypadek i cykliści to nie tylko sarkastyczny Jacek, ale również inne, zabawne postaci. Na pochwałę zasługują nowe sąsiadki Przypadka, które opiekują się mieszkaniem pani Irminy podczas jej nieobecności - ich dialogi i przekonanie o wynikach śledztwa wzbudzają wręcz wybuchy śmiechu. Jak zwykle w formie jest również komisarz Łoś, któremu jednak ostatnio do śmiechu nie jest. Ten policjant nie wyobraża sobie już swojej służby bez Jackowej pomocy, toteż i on będzie starał się pomóc detektywowi.
Każdy tom przygód Pana Przypadka to jakaś szczególna grupa społeczna, tym razem są to cykliści. Walki o granty, szemrane interesy fundacji, wyścigi na dwóch kółkach, a między tym miłość, zdrada, oszustwa i morderstwa. Świetnie przedstawione są tamtejsze rozgrywki, postaci, z których wad i zachowań lekko podśmiechujemy się, jak zwykle ze smakiem i delikatnym pstryczkiem w nos. Bardzo lubię za to książki o detektywie Przypadku.
Polecam fanom komedii i kryminałów, jak również obu tych gatunków. Dobra zabawa gwarantowana!

zaczytanalala

ilość recenzji:165

17-12-2019 15:24

Książka ?Pan Przypadek i cykliści? to niezwykle zabawna komedia kryminalna. Z twórczością Jacka Getnera miałam już wcześniej styczność, jednak nie miałam okazji bliżej poznać się z detektywem Przypadkiem. Postanowiłam zaryzykować i? jestem oczarowana. Niby kryminalne zagadki, ale rozwiązywane w zabawny sposób i do tego ukazujące ludzkie przywary bez cenzury.
Czyta się bardzo szybko, a uśmiech z twarzy nie schodzi podczas śledzenia zabawnych perypetii bohaterów. Śledzenie przestępców na rowerach, odkrywanie drugiego dna w ludzkich wypowiedziach, rozwikłanie niecodziennych zagadek ? to wszystko znajdziemy właśnie tutaj. Ja świetnie bawiłam się czytając wypowiedzi starszych sąsiadek detektywa, które żywiły się jedynie papierosami, kawą i plotkami. Niecodzienne zachowanie leciwych dam potrafi u każdego wywołać rozbawienie. Przypadek odnajduje rozwiązania tam, gdzie ja sama nie pomyślałabym ich szukać, a przy okazji prowokuje ludzi do ukazania swej prawdziwej natury, bo jak twierdzi ? ludzie są bardzo przewidywalni. Ale czy aby na pewno?
Przeczytajcie koniecznie. Gwarantuję, że przy tej lekturze będą wam towarzyszyć salwy śmiechu. Idealna na odstresowanie.
Książkę przeczytałam dzięki serwisowi czytampierwszy.

arcytwory

ilość recenzji:81

21-11-2019 18:40

?Pan Przypadek i cykliści? autorstwa Jakuba Getnera to ósmy tom serii komedii kryminalnej o przygodach detektywa Jacka Przypadka. Ta część skupia się, jak łatwo się domyślić, wokół dwóch rowerowych kół. Książka podzielona jest na trzy odrębne zagadki, które jednak łączy tło obyczajowe, a nieznajomość poprzednich części nie zabiera przyjemności z lektury.
Jacek Przypadek jest błyskotliwym (a jakże) detektywem, którego dewizą jest to, że ludzie są wprost do bólu przewidywalni. On ? niekoniecznie. Niektórych zachowań (ale wszak to ósmy tom) nie rozumiałam, metody wydawały mi się dość niekonwencjonalne. Natomiast szczerze polubiłam sąsiadki głównego bohatera, poczciwe starsze damy poprawiały mi humor.
Było to moje pierwsze spotkanie z gatunkiem, jakim jest komedia kryminalna, ale chyba nie zapałaliśmy do siebie sympatią pomimo dobrego początku. Z każdą stroną żarty coraz mniej mnie bawiły, opisy zagadek wydawały mi się nader absurdalne. Chyba jednak pozostanę fanką kryminałów.
Pierwsza zagadka ?Mistrz kierownicy już nie ucieka? detektyw stara się odnaleźć mordercę, który... zakradł się do snów znanego rowerowego aktywisty. Druga, czyli ?Jak cię zabić, draniu?? jest o kurierze rowerowym, który zostaje oskarżony o morderstwo, którego dokonał przez... laleczkę voodoo. Trzecia ?O jedno kółko za daleko? opisuje kolarza, który uległ wypadkowi. Niewiadomo jednak, czy nastąpił on z powodu piorunu czy z powodu bardziej przyziemnych zjawisk. To chyba dla mnie jednak ciut za dużo.
Wspominałam już o niekonwencjonalnych metodach detektywa. Nazywany jest jasnowidzem, w biurze ma magiczną kulę, w śledztwach pomagają mu warszawscy bezdomni. Rozwiązanie zagadek za każdym razem były dla mnie zadziwiające, mimo że coś tam podejrzewałam. Bohaterowie noszą wyszukane imiona i nazwiska, a język, którym posługuje się autor jest również nastawiony na rozśmieszanie czytelnika. Jednak momentami wydawał mi się dość sztuczny i przerysowany.
?Pan Przypadek i cykliści? pozwolił otworzyć mi się na nowe gatunki książkowe. Niestety to spotkanie w moim przypadku nie zakończyło się sukcesem, którego oczekiwałam wraz z początkiem lektury. Ta część nie zachęciła mnie do sięgnięcia po poprzednie lub/i następne tomy. Nie mogę Wam go polecić z pełnym przekonaniem, ale wiem, że i tak zyskał tu sporo fanów. Pewne jest, że niektóre wydarzenia opisane z książki mają potencjał do tego, by rozweselić te zimne, jesienne wieczory.

violaa92

ilość recenzji:86

18-11-2019 19:45

Pan Przypadek i Cykliści to moje pierwsze spotkanie z komedią kryminalną i mimo że to już ósmy tom, nie miałam problemów w odnalezieniu się w historii bez znajomości poprzednich. części. Detektyw Przypadek ma do rozwiązania kilka niesamowicie frapujących spraw, które na pierwszy rzut oka wydają się być paranormalne, ale nic z tych rzeczy, nie ma tam krzty fantastyki :D Wszystkie historie Przypadka i jego ekscentrycznych znajomych są nie tylko intrygujące, ale i zabawne. Dobre samopoczucie po lekturze gwarantowane :)

Wolne Litery

ilość recenzji:1

15-11-2019 14:12

Z autorem serii o Panu Przypadku spotkałam się już wcześniej podczas czytania jego powieści "Podejrzany na wieki wieków". Wtedy spodobał mi się styl jego pisania i stwierdziłam, że chętnie sięgnę i po tę książkę.

Po pierwsze urzekła mnie jej okładka! Od razu rzuca się ona w oczy i przykuwa uwagę. Miałam lekkie obawy przed rozpoczęciem czytania tej książki, ponieważ jest to już 8 tom serii, a ja wcześniejszych nie czytałam, ale jak się szybko okazało niesłusznie. Od razu udało mi się wejść w całą historię i nie miałam żadnych problemów ze zrozumieniem jej. Kolejność tomów nie ma tutaj aż takiego wpływu i spokojnie możecie zacząć czytać od tej książki, a następnie sięgnąć po poprzednie.

Książka jest przyjemna i bardzo szybko się ją czyta. Lekka historia, z wieloma zabawnymi momentami, które na pewno wywołają u Was uśmiech. Mamy też oczywiście tajemnice, którą Pan Przypadek postara się rozwiązać. Już jak sama okładka i tytuł nam mówi związaną z rowerami i cyklistami! Nie jest jakaś mroczna i skomplikowana, ale mi bardzo się podobała. Jest to bardzo lekka literatura i idealna na jesienne wieczory. DO tego dużo barwnych postaci, a szczególnie Teodora i Zygryda, które na długo pozostaną w mojej pamięci!

Książkę polecam dla osób, które lubią lekkie książki z tajemnicą do rozwiązania w tle. Do tego nie jest ona długa i szybciutko się ją czyta, Mi bardzo podoba się styl pisania autora i chętnie sięgnę po jego inne książki.

Natalia

ilość recenzji:5

14-11-2019 14:02

Pan przypadek i cykliści to 8 tom z cyklu komedii kryminalnej Jacka Getnera. Komedia kryminalna? Cóż, jeśli weźmiemy pod uwagę skojarzenia z tanimi i kiczowatymi historiami ze szklanego ekranu to od razu można by przekreślić ten gatunek. I do tego 8 tom? Jak można zacząć serię od środka, albo końca? Zapomnijcie o tym, w przypadku "Pana Przypadka" to się nie sprawdzi. I całe szczęście. Kolejność tomów nie odgrywa tu aż tak bardzo kluczowej roli, główny bohater Jacek Przypadek ma w sobie coś takiego, że wzbudza dużo sympatii a jego przygody śledzimy z przyjemnością. Każda kolejna zagadka to po prostu dobre zabawa. Nie liczcie tutaj na wyszukany kryminał. To lekka historia pełna zagadek, zagwozdek i ciekawych historii. Nie brakuje przy tym śmiechu, który wyjątkowo spina całość i nie przeszkadza w całej powieści. Bardzo przyjemna lektura na tą ponurą jesienną aurę.