Marek Hłasko to pisarz jedyny w swoim rodzaju. Do jego opowiadań nie można dojrzeć, nie można się przygotować. Jego opowiadania są jak ziarno piasku w oku, jak plama na wyjściowej sukni, będą Cię drażnić, przerażać i zadziwiać.
Z każdej historii wyziera brutalność prozy życia, brak jest złudnych nadziei i niepotrzebnych uniesień. Jest zwyczajne życie i ludzie, trudne sytuacje, przemoc i odrobina tego mistycyzmu, która zawsze się wmiesza bardzo delikatnie i nadaje wyraz utworowi, bo pokazuje, że nie ma tylko czerni i bieli na świecie.