Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Opiekunka

książka

Wydawnictwo W.A.B.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Gdy zło zagości w waszym domu... Ta opiekunka was przerazi!

Thriller od którego nie będziesz mógł się oderwać! Melissa i Mark Cainowie są szczęśliwi, że znaleźli Jade, opiekunkę, która ma doskonały kontakt z małymi dziećmi. Jade ma za sobą dramatyczne przeżycia - widziała, jak jej dom spłonął. Dlatego tym bardziej potrzebuje wokół siebie kochającej rodziny. Przygarnięcie jej pod dach wydaje się w tej sytuacji znakomitym rozwiązaniem. Mark pracuje jako oficer policji i całymi dniami nie ma go w domu, a Melissa zmaga się z prowadzeniem własnej firmy. Rodzina staje się coraz bardziej zależna od opiekunki, która z ochotą pomaga domownikom. Kiedy Melissa zaczyna popadać w depresję, Jade przejmuje większość obowiązków. Wkrótce Mark zauważa zmianę atmosfery w domu. Zaczyna przyglądać się bliżej idealnej z pozoru opiekunce i to, co odkrywa, wstrząsa nim do głębi. Zaczyna się domyślać, o co może jej tak naprawdę chodzić...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: W.A.B.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 06.06.2019

RECENZJE - książki - Opiekunka

0/5 ( brak ocen )
  • 5
  • 4
  • 3
  • 2
  • 1

Bookendorfina

ilość recenzji:1534

brak oceny 15-07-2019 06:32

"Niekiedy rzeczywistość okazywała się dla niej równie nieuchwytna jak woda wsiąkająca w piasek na plaży."

Niewątpliwym plusem książki jest płynna i wciągająca narracja, powodująca, że przybliżaną opowieść poznaje się z łatwością i przyjemnością. Sheryl Browne sukcesywnie podsuwa tropy psychiki zwichrowanej traumą przeszłości, choć w moim odczuciu za szybko odkrywa karty prawdy. Wolę, kiedy mam okazję dłużej bawić się w snucie przypuszczeń i interpretacji, kiedy nie wszystko jest od razu widoczne i zrozumiałe. W zasadzie od pierwszych rozdziałów intrygę wystawiono została na zbyt jasne światło jednoznacznych zamiarów i czynów, a to powoduje, że daje się we znaki deficyt niepewności i napięcia. Przeszkadzała mi przewidywalność nie tylko incydentów, zwrotów akcji, ale również zachowań bohaterów i wypowiadanych przez nich słów.

Pomysł na fabułę nie należy do odkrywczych i oryginalnych, lecz nosi potencjał angażowania. Zabrakło jednak intensywnego oddziaływania na wyobraźnię, autorka skoncentrowała się na wywoływaniu silnych emocji bez ich stopniowalności, od razu sięgała po najwyższe tony sekretów i manipulacji. Brak głębi w warstwie psychologicznej, po zachowaniach postaci trudno uwierzyć, że to dorosłe osoby, brak wzajemnego zaufania, nieumiejętne prowadzanie konstruktywnych rozmów, powodują, że znacznie wybiegamy poza realizm codzienności. Tak się zastanawiam, a może to celowy efekt, wskazujący na obecne wzorce małżeństw, tego, że jeden większy cierń wbity w związek potrafi wykazać jego mankamenty i chwiejne postawy. Współczesny pospiech i powierzchowność nie sprzyjają miłości, oddaniu, zrozumieniu i przyjaźni. Gdyby pod tym kątem rozpatrywać fabułę, powieść niosłaby warte uwagi ostrzeżenie i ciekawe przesłanie. Wytrawny miłośnik thrillerów poczuje się nieusatysfakcjonowany, ale osoby sporadycznie chwytające za gatunek mogą zaliczyć przygodę do nie najgorszych, a nawet zajmujących.

Mark i Melissa, małżeństwo z dwójką pociech, szczęśliwie układające życie, proponuje dach nad głową młodej sąsiadce, której dom właśnie spłonął. Jade okazuje się dobrą duszą towarzystwa i doskonałą opiekunką dla dzieci. Z dnia na dzień staje się niezastąpiona, a rodzina dziwi się, jak do tej pory mogła sobie radzić bez jej pomocy. Mark jest policjantem zajętym rozwiązywaniem sprawy zaginięcia małej dziewczynki. Jak na detektywa, mężczyzna mało zgrabnie wyjaśniania zaczynające pojawiać się w jego rodzinie tajemnice i podejrzenia. Z kolei Melissa, utalentowana rzeźbiarka, prowadząca własną działalność biznesową, wydaje się wykazywać niskie poczucie własnej wartości. Jak po pojawieniu się Jade zmienia się kształt rodziny Cainów, dlaczego zaburzono równowagę, czym okupione zostanie odzyskanie poczucia bezpieczeństwa?

Inthefuturelondon

ilość recenzji:1

brak oceny 10-06-2019 13:48

Byłam bardzo ciekawa tej książki, ponieważ od dłuższego już czasu chodził za mną jakiś dobry thriller. Postanowiłam sięgnąć po Opiekunkę, której opis wydał mi się interesujący i stwierdziłam, że z pewnością przypadnie mi ta pozycja do gustu.

Historię tę poznajemy z perspektywy kilku bohaterów. Na początku narratorką jest Melissa, która jest artystką. Wykonuje rzeźby z gliny na zamówienie, a także dla swojej własnej przyjemności. Klienci są naprawdę zadowoleni z jej prac, więc ma ona coraz więcej pracy. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest to kobieta troskliwa, sympatyczna, utalentowana oraz sumienna. Dlatego też raczej nie zdziwi nikogo fakt, że przypadła mi ta bohaterka do gustu.

Następnie narratorem zostaje Mark, mąż Melissy. Jest policjantem, więc dość często nie ma go w domu do późna. W momencie, kiedy poznaje on Jade, jest w trakcie prowadzenia śledztwa zaginionej dziewczynki. Skupia się na tej sprawie wyjątkowo mocno, ponieważ zaginiona jest w mniej więcej wieku jego starszej córki, Poppy. Na podstawie tego, jestem w stanie stwierdzić, że Mark to osoba wyjątkowo uparta (w tym przypadku jest to oczywiście na plus), rzetelna oraz troskliwa. Przyznam się szczerze, że jego polubiłam nawet bardziej niż jego żonę. Jednak, dlaczego tak się stało, nie potrafię tego stwierdzić. Po prostu wzbudził on we mnie o wiele cieplejsze uczucia niż Melissa.

Nie mogę oczywiście zapomnieć o tym, że jako czytelnik miałam okazję również bliżej poznać Jade, czyli opiekunkę idealną. Dziewczyna jest młoda, żywiołowa, ale przy tym dokładna, cierpliwa oraz dobra. Jej dobroć objawia się przede wszystkim w sposobie, w jaki zwraca się zarówno do Poppy, jak i do Evie. No dobrze, ale czy aby na pewno dziewczyna ta nie ma żadnych wad? Raczej nie będzie to spoiler, jeśli powiem, że ma ich całkiem sporo.

Fabuła tej powieści tak naprawdę dotyczy tego, jak bardzo życie Marka i Melissy z idealnego zmienia się w prawdziwy koszmar. Jak możecie się domyślić, za większą część tego zamętu odpowiedzialna jest właśnie opiekunka, od której ta rodzina stała się bardzo zależna.

Choć ten podział na rozdziały, w których narratorem jest dany bohater, jest ciekawy i wprowadza jako taki porządek do całej historii, to jednak te fragmenty z perspektywy Jade doprowadzały mnie wprost do szewskiej pasji. Czytając o tym, jak to życie rodzinne się rozpada, było mi naprawdę przykro. Jednak, kiedy miałam przed oczami to, jak na ten temat wypowiada się tytułowa opiekunka, naprawdę podnosiło mi się ciśnienie. Szczególnie ze względu na to, że byłam wobec tego kompletnie bezsilna. Doskonale rozumiem, że właśnie o taki efekt chodziło autorce, ale nie zmienia to faktu, jak bardzo mnie to denerwowało.

Nie można odmówić tej książce tego, że trzyma ona w napięciu. Podczas lektury z narastającym niepokojem czekałam na dalszy ciąg wydarzeń i naprawdę czułam strach na myśl, jak może skończyć się ta historia. Kolejnym plusem tej powieści jest fakt, jak szybko się ją czyta. Podejrzewam, że osoby ze średnim tempem czytania spokojnie mogłyby ją skończyć w ciągu dwóch wieczorów, a osoby czytające szybko - w kilka godzin.

Styl Sheryl Browne odrobinę przypominał mi książki Rachel Abbott, której pióro bardzo lubię. Czy to dobrze, że mam takie skojarzenia? Zależy, jak na to spojrzeć. Z jednej strony porównanie do innej poczytnej autorki może oznaczać coś w stylu: "wow, to znaczy, że ta autorka również pisze bardzo dobre książki", ale z drugiej może to być: "to w takim razie oznacza, że jedna ściągnęła kilka rzeczy od tej drugiej".

Moim zdaniem, Opiekunka to thriller godny polecenia. Czyta się go szybko, przyjemnie, a także trzyma on w napięciu niemal do ostatniej strony. Jest to jednocześnie pierwszy thriller, który naprawdę wciągnął mnie od samego początku.