Daria Song to koreańska artystka. Za pomocą piórka i tuszu tworzy piękne obrazki. Zbiór jej ilustracji możemy oglądać w Ogrodzie czasu, który wydał Vesper w 2015 roku. Kolorowanka jest niewielka, kwadratowa. Motywem głównym jest czas, dlatego w środku znajdziemy naprawdę wiele zegarów, a także ich części. Ilustracje są dość nietypowe, baśniowe, przywodzą na myśl sen. Niektóre zajmują dwie strony, inne pojawiają się tylko na jednej. Na dodatek są bardzo zróżnicowane ? czasem to jakaś rzecz, miejsce lub sceneria. Część z nich opowiada pewną historię dziewczynki, która pojawia się na paru ilustracjach. O jej przygodach przeczytamy na wstępie kolorowanki oraz na końcu. To wyjaśni nam niektóre dość dziwne sytuacje, w których się znalazła. Obrazki są ciekawe, ponieważ niektóre zawierają wiele szczegółów, a inne są dość proste. Miejsca bywają dość skomplikowane w kolorowaniu, bo tła są bardzo rozbudowane, trzeba trochę nad nimi posiedzieć. To dobrze, bo pozwala to na wiele godzin zabawy. Poza tym nie wszystkie ilustracje są tak szczegółowe, dlatego można wybrać na co mamy dziś ochotę. Co mnie zaskoczyło to kilka obrazków, które są parami. Chodzi o to, że po jednej stronie mamy ilustrację, a po drugiej jej odbicie, które jest puste, a w jego obręb wpisano coś innego. Część rysunków wygląda też tak, jakby ktoś oberwał kartkę, a puste miejsce zapełnił wzorem. Jednak nie tylko ilustracje są tutaj ważne. Do niektórych z nich dopisano zadania ? mamy coś dorysować, żeby zapełnić obrazek. To świetny pomysł na zabawę. Możemy pokolorować kartki, ale też dodać własne elementy pasujące do całości. Na końcu książki znajdziemy wyjątkowy spis treści. To miniatury obrazków ze środka. Ciekawy pomysł, który przypadł mi do gustu. Nie jest jednak nowatorski ? widzimy go często w kolorowankach. Niemniej to piękne zamknięcie książki. Kartki są białe, co w ogóle mi nie przeszkadza. Dobrze prezentują się na nich kolory. Papier jest dość gruby. Nie koloruję flamastrami czy cienkopisami, ale kartki chyba by to wytrzymały. Ogród czasu zapewnia wiele godzin zabawy. Wzory są zróżnicowane i ciekawe. Czasem jednak bolały mnie oczy od mnogości szczegółów tła. Jednak to dobry zabieg, który pozwala nam wypełnić całą kartkę kolorem. Podobała mi się historia ukryta między kolejnymi ilustracjami oraz zadania, które przygotowała dla nas autorka. Motyw kolorowanki jest lekko baśniowy, ale spójny. Polecam fanom kolorowanek, którzy lubią duże wzory ze sporą ilością szczegółów. Nie znudzicie się przy tej pozycji. Poza samym kolorowaniem czeka na was też kilka zadań, które jeszcze bardziej pobudzą Waszą kreatywność i wyobraźnię.
książka 
