Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Odroczone nadzieje

książka

Wydawnictwo Videograf S.A.
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Aldona ma poczucie przegranej. Odrzucona przed laty przez rodzinę, zawiedziona przez mężczyznę, którego pokochała, postanawia skupić się na pracy. Kariera zawodowa pozwala jej zagłuszyć samotność i osiągnąć niezależność materialną. Kiedy dawny związek ponownie ożywa, Aldona z optymizmem patrzy w przyszłość. Względną stabilizację zakłócają problemy zdrowotne rodziców. Targana emocjami kobieta stawia na szali swoje życie zawodowe, potrzeby i uczucia, by sprostać karkołomnemu zadaniu, jakim jest opieka nad chorą na alzheimera matką. W zderzeniu z tą straszną chorobą musi przewartościować dotychczasowy sposób myślenia. Nieoczekiwane komplikacje zdrowotne matki uruchamiają lawinę skrajnych emocji i uświadamia jej pustkę, w jakiej się znalazła. Kobieta zaczyna prowadzić blog, który staje się dla niej rodzajem psychoterapii i rozrachunkiem z przeszłością. Na szczęście dla niej za drzwiami już czeka przyszłość...
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Videograf S.A.
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 30.11.2016

RECENZJE - książki - Odroczone nadzieje

4.1/5 ( 9 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    2
  • 2
    1
  • 1
    0

Katarzyna Gnacikowska

ilość recenzji:21

brak oceny 11-12-2017 16:03

?Powrót do przeszłości sprawia, że postać odkrywa siebie na nowo, odsuwa pracę i zatraca się w pomocy matce. Czy prowadzenie a będzie dla niej psychoterapią? Czy na końcu odkryje czego chce, a może znowu da się omotać??

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 10-01-2017 21:20

Życie daje nam w kość, pracujemy ?24/7?, nikt nas nie docenia, oczywiście jesteśmy naiwni, ale to z dobroci serca. Na dodatek dowiadujemy się, że nasza matka jest nieuleczalnie chora, nie ma nad nią dobrej opieki, a na dodatek fazy przejścia tejże choroby pogarszają się z dnia na dzień.
Co robimy?
Aldona pomimo że jest wyrodnym dzieckiem rodziców, stara się dostosować swoje życie do potrzeb chorej matki. Przeprowadza się do rodzinnego domu, rzuca wolne życie w Warszawie, aby w tych ostatnich chwilach być z matką i potrzymać ją za wysuszoną rękę.
Kobieta zaniedbuje swoje potrzeby, aby tylko ulżyć w bólu matce, nie śpi, nie pije, nie je, praktycznie jest w stanie wegetatywnym. Funkcjonuje tylko od wizyty lekarza do następnej.
Pewnego dnia siedząc w fotelu zaczyna wspominać całą swoją przeszłość.
Retrospekcja zaczyna się od la dziecięcych, pierwszego zauroczenia, brnąc przez chęć edukowania się, problemy z rodzicami i kończąc na teraźniejszości.
Czy wszystko w jej życiu było takie beznadziejne?
Czy naprawdę zmarnowała całe swoje życie na kłamliwej miłości i ciężkiej pracy, w której nikt nie widział jej zaangażowania?
Wspominając to wszystko Aldona przeżywa to bardzo mocno, dla mnie jej fabularne życie było okropne, pełne wiecznego smutku.
Lecz na końcu jest jakieś nikłe światełko w tunelu.
Kobieta jeszcze nie wie, ale pomimo tylu krzywd w życiu i przelewaniu wszystkiego na internetowego a coś się zmieni.

Książka czasami, bardzo denerwująca, a potem w innym momencie nagle przyjemna w czytaniu. Istna huśtawka emocjonalna.
Według mnie i nawet posłużę się przykładem książki, ktoś kto jest bardzo niemiły, uprzykrza ci życie, a nawet dręczy też jego los. I to właśnie jego spotyka kara za to kim był i co robił. Weźmy na przykład matkę głównej bohaterki, traktowała swoje najstarsze dziecko jak opiekunkę do rodzeństwa, obwiniała ją o wszystko, doszło nawet do tego że nie chciała jej wpuścić do domu. I co się stało?
Zachorowała na taką chorobę, na jaką jeszcze nie ma lekarstwa, mimo to córka przyjechała do niej i w chorobie zajmowała się nią.
Pamiętajcie: dzieci są zawsze wierne rodzicom i nigdy o nich nie zapominają.
Książka wzruszająca i naprawdę głęboko zostająca w sercu.
Polecamy, ...

Magnolia044

ilość recenzji:193

brak oceny 9-12-2016 18:09

Wpierw była Finezja uczuć, debiut z pewnością wyróżniający się na tle pozostałych. Później było Szukając szczęścia, książka lepiej dopracowana i staranniej wydana. Przyszła pora na Odroczone nadzieje, co tym razem zafundowała nam autorka? Zapraszam do recenzji.

Książki Anety Krasińskiej mają to do siebie, że podejmują wiele ciekawych, jednocześnie trudnych, często kontrowersyjnych tematów, których przykłady możemy zaobserwować w otaczającym nas życiu. Wyróżnia je przystępny język i plastyczne opisy. Każda postać, a w szczególności główna bohaterka jest dokładnie przedstawiona, z dużą dbałością został ukazany jej portret psychologiczny. Krasińska ma taki styl, że doskonale mogłam się wczuć w każdą opisaną sytuację i wraz z bohaterką odczuwać wszystkie towarzyszące jej emocje: strach, ból, miłość, żałobę.

Choroba matki zapewniła Aldonie lepsze relacje z rodzicielką, stały się sobie bliższe, bo wcześniej miały niewielki kontakt. Odczuwała ból towarzyszący umierającej matce oraz ból po jej stracie, który jest nie do opisania. Książka otwiera oczy na chorobę, jaką jest Alzheimer.

W Odroczonych nadziejach dostajemy historię widzianą z perspektywy głównej bohaterki. Cała opowieść nie jest przerysowana ani przesadnie dramatyczna. Pozbawiona bardzo rozbudowanych opisów i nadprogramowej treści, która mogłaby zniechęcić czytelnika. Właśnie to lubię w książkach Krasińskiej, że pisze konkretnie i trzyma się określonych faktów, nie wychodzi poza nie, dlatego lektura nie nudzi czytelnika, lecz pozwala odnieść się do poruszanych wątków, bo autorka wręcz prowokuje czytelnika do refleksji.

Podoba mi się konstrukcja książki, która jest napisana w formie pamiętnika utworzonego na blogu ..., założonego przez 48-letnią bohaterkę. Jako odbiorcy wpierw dostajemy opatrzony odpowiednim tytułem krótki wstęp z bloga ? przemyślenia głównej bohaterki, a w dalszej części rozdziału poznajemy wydarzenia poprzedzające dany wpis z pamiętnika. Ciekawe prawda? Niemniej należy się skupić przy czytaniu, aby nie pogubić wątków.

Staranność, z jaką pisze autorka, oddaje realny klimat powieści. Historia jest spójna, a żaden wątek nie jest tutaj przypadkowy. Mimo trudnego tematu książkę czyta się bardzo szybko, a samo zakończenie jest całkowitym zaskoczeniem. Gwarantuję Wam, że czytając tę powieść, nie pozostaniecie wobec niej obojętni. Będziecie przeżywać emocje wraz z główną bohaterką, która na swoim przykładzie przedstawiła, jak zaskakujące potrafi być życie i przed jakimi trudnymi wyborami potrafi nas postawić.

Moja rekomendacja:
Odroczone nadzieje to historia kobiety, która poświęciła swoje życie zawodowe i szczęście osobiste, aby zaopiekować się umierającą matką. Nie pozostaje jej nic innego jak wiara w lepsze jutro. Czy zastanawialiście się kiedyś, jak wiele bylibyście w stanie oddać, by pomóc bliskiej osobie godnie odejść z tego świata?