Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Nasza własna wyspa

książka

Wydawnictwo Zielona Sowa
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

"Nasza własna wyspa" to najnowsza powieść Sally Nicholls - zwyciężczyni prestiżowej nagrody Waterstones Children`s Book. To książka o rodzinie, przyjaźni i wszystkim, co nas łączy. Porusza i zachęca do rozważań nad tym, co jest ważne.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 27.04.2016

RECENZJE - książki - Nasza własna wyspa

4.4/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    2
  • 2
    0
  • 1
    0

dobrerecenzje.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 23-09-2016 10:46

Zaufanie i przede wszystkim miłość to podstawowe fundamenty stworzenia rodziny. Czasami tak bywa, że rodzina jest niestety niepełna. Tak właśnie stało się z trzema głównymi bohaterami książki.

Oprócz siebie nawzajem i dziadków, praktycznie nie mają nikogo na świecie. Wyobraźcie to sobie, matka umiera, ojciec odchodzi, a wy zostajecie sami na świecie ze swoimi problemami.
Dziewiętnastolatek ? pracujący ciężko na utrzymanie rodzeństwa i mieszkania skupia całą uwagę na tym czy starczy im pieniędzy na następny miesiąc zapominając całkowicie o młodszym rodzeństwie.
Dwunastolatka ? nad wyraz dorosła, choć trochę jeszcze naiwna próbuje posklejać życie obu braci i stara się opiekować obojgiem.
Na koniec ośmiolatek, który najgorzej znosi rozstanie z matką i brak uwagi ze strony tchórzliwego barta.
Jednak pomimo braku pieniędzy, co miesięcznych wizyt opieki społecznej i ciężkich dni są razem szczęśliwi. Nikt nie chce od nikogo odchodzić, czy przeprowadzać się.
A kwestia braku pieniędzy szybko się zmienia, kiedy okazje się że umiera ich ciotka.
W testamencie, małej rodzinie zostaje zapisana pewna część spadku. Niestety, niby obiecany skarb jak się okazuje jest umiejętnie schowany i nikt nie domyśla się gdzie on się znajduje.
Nastoletnia Holly przed śmiercią ciotki dostała od niej pewien album, w którym nie są tylko zwykłe zdjęcia rodziny.
Dziewczyna postanawia odnaleźć skarb.
Jednak pierwsza próba okazuje się rozczarowaniem.

Książka wzruszająca do głębi. Zachowania bohaterów na początku i na końcu to dwie odmienne kwestie. Warto też wspomnieć, że tytuł jest tylko symboliczny, a narratorem dziewczynka, opisująca swoją przeszłość i wydarzenia z nią związane. Czytając dalej można zobaczyć jakie poważne zmiany zachodzą w ich zachowaniu, myśleniu, czy nawet charakterze. Miła i przyjemna lektura ukazująca, że nie tylko pieniądze stanowią szczęście w życiu. Przede wszystkim ważna jest miłość i zaufanie wspomniane przeze mnie wcześniej.
Rozdzialiki naprawdę krótkie, a tekst napisany w tak łatwym języku, że nawet dziecko by zrozumiało.
Książka pokazuje jak świat dziecka jest odmienny od świta dorosłego.

Książkomaniacy Recenzje

ilość recenzji:74

brak oceny 27-06-2016 19:45

Z obserwacji wiem, że większość z was ma dość swoich rodziców. Tak zwany konflikt pokoleń, prawda? Twierdzicie, że życie bez rodziców byłoby super. Nikt niczego nie każe, nie rozkazuje, możemy robić co nam się podoba. Ale uwierzcie, że życie bez rodziców nie jest czymś fantastycznym. To właśnie udowodni nam trójka bohaterów książki "Nasza własna wyspa".

Po śmierci rodziców troje osieroconych dzieci zostaje na tym świecie prawie całkiem samotnie. Jonathan, Holly i Davy. Od tej pory muszą radzić sobie sami. Opiekę nad młodszym rodzeństwem przejmuje najstarszy brat Jonathan. To na niego spada ogromny ciężar. Bo czy łatwo jest zajmować się dorastającą dziewczynką i niedużym braciszkiem? Czy każdy młody chłopak byłby w stanie porzucić swoje marzenia i stać się głową rodziny, ojcem dla rodzeństwa?


"Nasza własna wyspa" to książka o tym, jak to jest być dzieckiem. Holly opowiada czytelnikowi o wszystkim. O codziennym życiu, konfliktach, problemach finansowych, zmaganiach z opieką społeczną i nauczycielami. Nagle w ich życiu coś się dzieje. Dostają ogromną szansę na wyjście z długów i wyjście na prostą. Wszystko to łączy się z dość nieprzyjemnym wydarzeniem. Śmiercią cioci Irene. Okazuje się, że bogata, a zarazem skąpa ciotka zapisała coś dzieciakom w testamencie. I oczywiście wszystko byłoby cudownie gdyby nie fakt, że nikt nie wie, gdzie znajduje się tej chwili odziedziczona biżuteria. W ten właśnie sposób rozpoczyna się gra o wielką stawkę. Ta biżuteria jest dla dzieci jedyną szansą na normalne życie. Co ma z tym wspólnego album przekazany Holly przez ciocię Irene pewien czas przed śmiercią? Jonathan, Holly i Davy wyruszają więc na poszukiwania. Jak zakończy się podróż? Czy uda im się odnaleźć ich własną wyspę?


"Nasza własna wyspa" to piękna książka, wspaniała historia opowiadana z perspektywy dziecka. Dziewczynki, która mimo młodego wieku przeżyła bardzo wiele. W jej krótkim życiu spotkało ją wiele złego. Brak ojca, strata matki, życie z dnia na dzień. Los daje rodzeństwu życiową szansę na odbicie się od przysłowiowego dna. Spróbują wykorzystać tę szansę. Ale czy im się uda?

"Nasza własna wyspa" to przede wszystkim książka o przyjaźni, więzach rodzinnych, o prawdziwym życiu. Myślę, że Sally Nicholls chciała przekazać przez tę książkę coś większego. Może to, że nie należy oceniać na podstawie okładki? A może to jak ważne jest posiadanie kogoś na kogo zawsze można liczyć?

Izabela Nestioruk