Mężczyzna i Bestia

Opis produktu:

Bycie ojcem we współczesnym świecie to nie lada wyzwanie. Ojciec na urlopie wychowawczym, codziennie, od rana do wieczora. Pieluchy, smoczki, czkawki, kolki. To nie jest poradnik. To emocjonalne przeżywanie swojej roli. Niejedna, zapracowana mama pozazdrości...
Zabawne perypetie dumnego tatusia, pociechy pieszczotliwie nazywanej Bestią.
Od czasu do czasu Bestię trzeba wyprowadzić. Nie jest takie proste jak się wydaje. Nie można powiedzieć: Idź sobie i już. Najpierw trzeba Bestię oderwać od tego, czym jest aktualnie zajęte, na przykład od dywanu czy kuchennego noża, któremu przygląda się z nieodzownym zdziwieniem. Gdy już ją oderwiemy, trzeba ubrać. Nawet jak jest ciepło. Nikt nie wie dlaczego. Tak jest i już. Bestia lubi ciepło własne, co ją tam obchodzi na dworze plus dwadzieścia. Bestia zostaje opatulona na cebulę, zza której widać jej kawałek nosa - to żeby się nie udusiła, od razu. Świat, który otacza Bestię i wiozącego ją w wózku starego, nie jest zbyt okazały. Kilkanaście identycznych bloków, jakaś huśtawka i najważniejszy, sklep. Bestia lubi sklep, bo może wreszcie zmienić brykę, na bardziej sportową. Rozsiada się w druciaku, niczym w kabriolecie i rozglądając się na boki zaczyna kupować. Bestia bierze jak leci, sprawy finansowe są na razie poza nią i nie bardzo ją obchodzą. Pakuje wszystko, co kolorowe i szeleszczące. Co się może przydać albo nie przydać, ale i tak warto to mieć. Po półgodzinie wszyscy, łącznie z wytarganymi za włosy przemiłymi ekspedientkami i lekko acz niechcący oplutymi ochroniarzami mają Bestii dość. (fragment)