Bardzo się cieszę, że ta książka dostała się w moje ręce. Co więcej, przeczytałam ją nie tylko ja ale i połowa mojej rodziny. Dawno nie spotkałam tak rzetelnej, mądrej, a przede wszystkim konkretnej książki o żywieniu. Będę zdecydowanie rozpływała się nad książką, bo według mnie zasługuje na szczególną uwagę.
Bardzo niewielu z nas zastanawia się na wyborem żywności, które na co dzień spożywamy. Głęboko w głowie tkwią nam pewne mity i ostrzeżenia, które przekazywane były z pokolenia na pokolenia. A to dziadek ponarzeka, że jedzenie jajek zwiększyło mu poziom cholesterolu, a to babcia pod niebiosa wychwala margarynę, a ciocia głośno krytykuje żywność GMO. Żadne z tych osób nie ma racji.
Krystyna Naszakowska wzięła pod lupę polską kuchnię. W rozmowie z dietetykami oraz naukowcami udowodniła, iż wiele powszechnie panujących przesądów już dawno powinno odejść do lamusa. Pochyla się nad kłopotliwą kwestią spożywania jaj, mięsa, picia herbaty, kawy i mleka, cholesterolu czy katorżniczych diet. Ja, jako absolwentka uczelni medycznej zdawałam sobie sprawę, z istnienia w społeczeństwie pewnych uprzedzeń żywieniowych i nieomal paranoicznego lęku przed spożywaniem maseł czy jajek na twardo. Dlatego tak bardzo się cieszę z tego, że wreszcie na naszym rynku opublikowano książkę o racjonalnym i zdrowym odżywianiu, która jest dostępna i zrozumiała dla każdego. Wszystko to wytłumaczone zostało w taki sposób, że nawet laik, całkowicie nie obeznany w temacie, załapie w czym rzecz. Na końcu książki znajduje się specjalny słowniczek, który pomoże w rozszyfrowaniu trudniejszych terminów.
Ogromną satysfakcję czułam czytając rozdział poświęcony GMO. Na studiach ten temat wałkowany był do obrzydzenia, więc w ogromną frustrację i agresję wprowadzały mnie opinie mediów i polityków o potencjalnych zagrożeniach z tym związanych. Wszystkie rozmowy z osobami przeciwnymi GMO, nieomal zawsze kończyły się wielką kłótnią. I wreszcie, po latach czekania temat został doskonale umówiony w książce "Jedz co chcesz" i wielka za to autorce chwała. Mam nadzieję, że Polacy sięgną po tę książkę i na ich umysły spłynie wielkie oświecenie, a głupie reklamy i jeszcze głupsi ludzie je tworzący odejdą w zapomnienie.
Genialna, acz dość niewielka objętościowa książka, która można zmienić Wasz sposób myślenia! To pozycja, którą musi przeczytać każdy, niezależnie od wieku.