Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Hełm grozy

książka

Wydawnictwo Znak
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Hełm grozy to nowatorska interpretacja popularnego mitu o Minotaurze. Akcja rozgrywa się w świecie wirtualnym, w świadomości bohaterów uwikłanych w sieć wszechotaczającego ich labiryntu. Próbują go rozszyfrować, rozsadzić, przedostać się do innej rzeczywistości.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Wprowadzono: 12.01.2006

RECENZJE - książki - Hełm grozy

4.6/5 ( 8 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Rosomak

ilość recenzji:65

brak oceny 12-03-2009 22:35

Jeśli będziecie kiedyś jechać moskiewskim metrem, zobaczcie, co czytają trzydziestolatkowie. Wiktora Pielewina! Jest to obecnie najpoczytniejszy rosyjski pisarz - w Rosji i nie tylko. "The Village Voice" napisał, że Pielewin to jedyny pisarz rosyjski, który wciąż robi wrażenie na Zachodzie. Czy zrobi wrażenie w Polsce? Jestem o tym przekonany, a "Hełm grozy", chociaż nie stanowi sztandarowego dzieła Pielewina, wart jest polecenia, co najmniej z kilku powodów. Jedna z najbardziej znanych książek Pielewina, "Mały palec Buddy", nie przypadła mi specjalnie do gustu. Owszem, znać po niej talent literacki autora, prestidigitatorską zdolność żonglowania konwencjami, filozoficznymi koncepcjami, cytatami i typami narracji. Jest jednak tym przeładowana, aż gęsta od sensów, często trudnych czy wręcz niemożliwych do rozplątania. Z "Hełmem grozy" jest inaczej. Wciąż widać, że autor jest ten sam - co rusz bohaterowie mniej lub bardziej nawiązują - a to do Hegla lub Pascala, a to do Sartre'a czy koryfeuszy postmoderny - Foucaulta czy Baudrillarda. Jednak cały ten intelektualny zgiełk zachowują klarowność i koherencję. No i co tu dużo gadać - książka po prostu wciąga. Nie tylko miłośników szaleńczej literackiej jazdy spod znaku Borgesa czy Calvino. Zacząłem ją czytać przed śniadaniem. Ot, po prostu chciałem posmakować tylko kilku pierwszych stron. I śniadanie musiało zaczekać półtorej godziny, zanim zdołałem oderwać się od książki. "Hełm grozy" jest reinterpretacją znanego wszystkim mitu o Minotaurze i labiryncie. W historii opowiedzianej przez Pielewina starogrecka historia została wywrócona na nice, zdekonstruowana i stworzona raz jeszcze - na nowo. Bohaterowie nagle znaleźli się w pojedynczych pokojach w bliżej niesprecyzowanym miejscu. Komunikują się ze sobą jedynie za pomocą czatu. Ktoś nadał im nicki - zresztą bardzo znaczące i odwołujące się do pełniących przez nich ról w całej historii - oraz decyduje, jakie treści mogą sobie przekazywać. Stopniowo, za pomocą wieszczych snów jednej z postaci o imieniu Ariadna, eksplorują świat, w którym się znaleźli. Z czasem poznają zasady, które rządzą tym światem, pojedynczo wychodząc ze swoich pokojów i napotykając na fantastyczne postaci, niecodzienne miejsca i zagadkowe symbole. Muszą rozwikłać tajemnicę rzeczywistości, którą rządzi Minotaur. Minotaur, który - jak się okaże - nie istnieje. Jest możliwie najbardziej realnym wytworem wyobraźni. Labirynt, w którym znajdują się bohaterowie jest projekcją jego umysłu. Kim zatem są sami bohaterowie? Jego myślami? Czy to, co spotykają w tym świecie dzieje się naprawdę, czy jest tylko projekcją ich fantazmatów? I czy rzeczywiście mówią sobie prawdę? Przecież nie widzą się naw[...]m, a jedynie czytają to, co o sobie napiszą? Jaka jest rola Ariadny, która założyła pierwszy wątek na czacie? Czy jej sny są podpowiedziami, czy raczej mają zwieść pozostałych? Pamiętajmy, że jest siostrą Minotaura. No i kim jest Tezeusz? Czy Tezeusz, który nas wybawi z absurdu egzystencji i niepewności ontologicznej, w ogóle istnieje? Jak uratować się z rzeczywistości, która jest dla nas zagadką, jak zrozumieć otaczającą nas coraz bardziej cybernetyczną i fikcyjną realność? Bohaterowie wynurzą się z fikcji. Ale za jaką cenę?