Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Dom służących

książka

Wydawnictwo Papierowy księżyc
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

"Dom służących" autorstwa Kathleen Grissom, to jeden z największych bestsellerów na rynku amerykańskim w ostatnich latach. Powieść przez wiele tygodni utrzymywała się na liście bestsellerów New York Timesa, a prawa do jej sfilmowania wykupiła wytwórnia Lonetree Entertainment.

"Dom służących" w pasjonujący sposób łączy powieść historyczną z elementami obyczajowymi, kreśląc fascynującą historię pełną tajemnic i emocji.

Jeden z recenzentów określił "Dom służących" jako skrzyżowanie "Przeminęło z wiatrem" ze "Służącymi".

Przybycie małej białej dziewczynki na plantację pociąga za sobą tragedię, która wydobywa na światło dzienne to, co w ludziach, których nazywa swoją rodziną jest najlepsze i to, co najgorsze.

Siedmioletnia Lavinia zostaje osierocona na pokładzie statku płynącego z Irlandii. Na plantacji tytoniu, do której zostaje zabrana i gdzie ma pracować, trafia do domu niewolników. Będąc pod opieką Belle, nieślubnej córki właściciela, Lavinia zżywa się ze swoją przybraną rodziną, chociaż dzieli ich kolor skóry.

W końcu właściciele plantacji przygarniają Lavinię do swojego domu, gdzie pan jest wciąż nieobecny, a pani zmaga się z uzależnieniem od opium. Lavinia jest rozdarta pomiędzy dwoma domami. Kiedy zostaje zmuszona do dokonania wyboru, jej lojalność zostaje podważona, tajemnice zostają wyciągnięte na światło dzienne, a ludzkie życie znajduje się w niebezpieczeństwie.

"Dom służących" to trzymająca w napięciu powieść o tym jak ważna jest rodzina, w której miłość i lojalność triumfują.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Papierowy księżyc
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 08.11.2017

RECENZJE - książki - Dom służących

4.4/5 ( 18 ocen )
  • 5
    13
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    1

Agata

ilość recenzji:18

brak oceny 9-04-2017 11:56

"Dom służących" to rozgrywająca się w czasach niewolnictwa opowieść o skomplikowanych relacjach, tajemnicach rodzinnych, przyjaźni, miłości i tragediach.
Akcja dzieje się na jednej z plantacji tytoniu, wśród niewolników oraz ich właścicieli.
Historię śledzimy z perspektywy dwóch osób, białej dziewczynki ? sieroty, która zostaje zakontraktowana prze właściciela plantacji za długi swoich rodziców. Dziewczynka nazywa się Lavinia i będziemy śledzić jej losy od czasu gdy miała kilka lat, aż do dorosłości.
Drugą bohaterką jest Bella, niewolnica, córka właściciela plantacji.

Autorka niespiesznie opowiada swoją historię, dokładnie i ze szczegółami przedstawia czas dzieciństwa małej Lavini i pozwala jej oczami śledzić relacje i zależności pomiędzy niewolnikami a ich właścicielami. Dziewczynka, mieszkając wśród niewolników, zżywa się z nimi i będzie mimowolnym uczestnikiem wszystkich dramatycznych wydarzeń, które ich spotkają.

Sama historia zaciekawiła mnie i wciągnęła. Ale coś w tej powieści mi zgrzytało. Nie potrafiłam zżyć się z bohaterami, dramatyczne wydarzenia, które ich dotykają, nie wywoływały we mnie emocji.
Nie byłam w stanie przywiązać się do bohaterów, nikogo nie polubiłam w szczególny sposób.
Wszyscy bohaterowie wydawali mi się płascy i jednowymiarowi.
Sądzę, że winę za to ponosi sposób narracji. Nie pozwala bliżej poznać innych bohaterów prócz Lavini i Belle. Przez to wiele się traci, nie jest się w stanie poznać motywów działań innych bohaterów, ich myśli czy uczuć.
Jeden z recenzentów napisał, że Dom Służących to ?skrzyżowanie Przeminęło z wiatrem ze Służącymi?.
Nie wiem czy autor recenzji czytał te powieści, ale ja tak i nijak nie mogłam dopatrzeć się podobieństwa, prócz tego, że akcja wszystkich powiązana jest z niewolnictwem.

Powieść posiadała spory potencjał, miała szansę opowiedzieć pełną emocji historię. Autorka tego nie wykorzystała. Naszpikowała ją dramatycznymi wydarzeniami, ale nie potrafiła tchnąć w nie emocji. Praktycznie z każdej strony powieści atakuje czytelnika jakaś tragedia, ciężko było mi uwierzyć, że aż tyle nieszczęścia może skoncentrować się w jednym miejscu i dotknąć bohaterów.
Niestety samo napisanie, że komuś coś się stało, nie sprawia, że czytelnik jest w stanie poczuć to co bohater.
A tak właśnie swoją historię opowiada autorka. Pisze co się stało, ale nie zagłębia się dalej, nie daje szansy bohaterom na pokazanie, co w związku z tym dzieje się w ich wnętrzu.

Powieść dotyka ważnych tematów, zniewolenia drugiego człowieka, przyznawania sobie prawa do bycia panem życia i śmierci innych ludzi, uzależnienia jako próby ucieczki przed rzeczywistością.
Niestety wszystko to jest potraktowane dość powierzchownie.
Gdzieś tak od połowy książki, gdy jedno nieszczęście goniło drugie, byłam przekonana, że już nic pozytywnego nie wydarzy się na karatach tej powieści.
I nie myliłam się.
Dość łatwo można było przewidzieć w jakim kierunku potoczy się akcja.
Dodatkowym minusem jest sposób prowadzenia wątków miłosnych, bo i takie pojawiają się w powieści.
Są naprawdę pozbawione iskry, głębi. Odnosiłam wrażenie, że są bo powinny być, ale nie zauważałam uczuć, o których autorka pisała, że są.

Powieść mnie zawiodła, choć sam pomysł był ciekawy i miał duży potencjał.
Po tak licznych pozytywnych opiniach i ocenach, liczyłam na historię na miarę Północ-Południe.
Srogie było moje rozczarowanie i skutecznie zostałam zniechęcona do sięgnięcia po kolejną powieść autorki, o ile ją napisze.

...

www.eBiblioteczka.pl

ilość recenzji:1

brak oceny 21-02-2014 10:44

"Dom Służących" to stosunkowo świeża pozycja, która wyszła spod pióra Kathleen Grissom i momentalnie wskoczyła na szczyty wydawniczych list bestsellerów. Książka wzbudziła na tyle duże zainteresowanie, że zniknęła z półek w ogromnej ilości nakładów, a prawa do jej ekranizacji wykupiła Lonetree Entertainment. Zainteresowała mnie jednak nie z powodu szumu, jaki wywołała na literackim rynku, ale z powodu opisu na czwartej okładce. Tak, trafiłam na tę książkę przypadkiem i kupiłam ją, bo... jestem totalnie zakochana w czasach, w których fabularnie dzieją się wydarzenia zawarte w powieści. Jak się okazało potem, mój zakup był strzałem w dziesiątkę.

"Dom Służących" to powieść, która opisuje wydarzenia z przełomu XVIII i XIX wieku i pozwala poznać codzienność ludzi żyjących w Ameryce w czasach niewolnictwa i rasizmu. Książka opowiada historię małej Lavinii, która traci rodzinę na statku płynącym do Stanów Zjednoczonych i trafia pod opiekę Belle. Czarnoskóra dziewczyna pracuje na plantacji tytoniu i jest nieślubnym dzieckiem właściciela całej posesji. Białe dziecko zaprzyjaźnia się z rodziną niewolników i nie rozumiejąc jeszcze polityki, relacji społecznych, ani poglądów panujących ówcześnie, kieruje się miłością, zaufaniem i sympatią. Lavinię jednak pod swój dach chcą zabrać w końcu właściciele plantacji, a dziewczynka zżyta z czarnoskórymi niewolnikami staje przed rozdzierającą jej młode serce decyzją. Decyzją, która pociągnie za sobą ogromne skutki w postaci wypływających na światło dzienne tajemnic, spisków i intryg, które tkane potajemnie warunkują życie wszystkich mieszkańców farmy. I tu właściwie startuje zawrotna fabuła pełna niespodziewanych zwrotów akcji, której, pozwólcie, zdradzać bardziej nie mogę.

Opowieść prowadzona jest przede wszystkim z perspektywy małej Lavinii, jednak sporo do powiedzenia ma także kontrastująca z nią narracyjnie, Belle. Zestawienie spojrzenia dziecka i dorosłej kobiety idealnie ukazuje społeczne relacje i różnice wynikające z rasistowskich przekonań. Proste uwagi i spostrzeżenia Lavinii odkrywają tak naprawdę coś znacznie głębszego - różnopoziomową jakość życia, która zależy od koloru skóry. Oto domy niewolników przypominają coś na kształt zaniedbanych baraków, gdzie jednak panuje ciepła atmosfera pełna miłości i tolerancji. Własność plantatorów zaś to przestrzeń pełna luksusu, w której nie ma miejsca na dobre emocje. Grissom, na tle takich scenerii, bardzo sprawnie opisuje często drastyczne sceny z życia niewolników, czym chwyta za serce naprawdę mocno, a książka nie może być obojętna dla każdego, kto zdecyduje się po nią sięgnąć. Po mimo tego, że "Dom służących" jest tylko powieścią fikcyjną to jednak traktuje ona o wydarzeniach autentycznych o czym nie sposób zapomnieć podczas lektury. Poza stricte politycznymi i kulturowymi aspektami można się tutaj doszukać znacznie bardziej uniwersalnych wartości. Dziecko postawione wobec polityki rasizmu i rasowych uprzedzeń jest tak naprawdę wyrazem miłości, zaufania i tolerancji. Lavinia pokazuje czytelnikowi ogromną wiarę w drugiego człowieka, który jest indywidualnością poprzez swój charakter, a nie kolor skóry. Myślę, że ta książka daje sporo do myślenia i poza pewną dozą historii niesie też dużo aktualnych treści. Warto przeczytać zdecydowanie.

Karolinja

ilość recenzji:1

brak oceny 13-02-2014 18:10

"Dom służących" to fascynująca książka. Zupełnie nie spodziewałam się, ze powieść obyczajowa będzie mnie trzymać w takim napięciu od pierwszych stron do ostatnich. Historia Lavinii porusza, a bliskie spojrzenie na rasizm i niewolnictwo w Ameryce z przełomu XVIII i XIX wieku wręcz poraża. Fabuła obfituje w zwroty akcji i tajemnice. Wszystko to plus świetny styl pisania autorki powoduje, że od "Domu służących" nie sposób się oderwać. Szczerze polecam!