Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Długa chwila ciszy

książka

Wydawnictwo Sonia Draga
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Thriller o tajnej organizacji żydowskiej wymierzającej sprawiedliwość nazistom.
`Dzieło mistrza gatunku! Wyraziste postaci, emocje, element zaskoczenia. Prawdziwa rewelacja!` - Jury Nagrody Boulevard de l`imaginaire
Stanisław Kervyn, egocentryczny biznesmen seksoholik, od wielu lat próbuje odkryć prawdę na temat śmierci ojca, zamordowanego w Kairze w 1954 roku w zamachu, w którym zginęło czterdzieści osób. Nathan Katz, żydowski imigrant ocalały z obozu koncentracyjnego, po przybyciu do Nowego Jorku zostaje zwerbowany przez organizację, która tropi nazistowskich przestępców z czasów wojny i wymierza im sprawiedliwość.
Jaka tajemnica łączy tych dwóch mężczyzn?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Sonia Draga
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 20.01.2016

RECENZJE - książki - Długa chwila ciszy

4.7/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

AgaCM

ilość recenzji:415

brak oceny 13-05-2016 09:26

Po 4 latach od premiery w wersji oryginalnej "Długa chwila ciszy" ukazała się wreszcie (pod koniec stycznia tego roku) na polskim rynku wydawniczym. Pragnę podkreślić, że to pierwszy thriller autorstwa Paula Colize w polskim przekładzie. Szkoda, że pozostałe jego powieści (a jest ich aż 9) nie zostały do tej pory przetłumaczone na nasz język ojczysty, choć pierwszą z nich autor napisał 16 lat temu. Warto też dodać, że ten Belg piszący w języku francuskim został już wielokrotnie nagrodzony. Otrzymał m.in. nagrodę Saint-Maur en poche, Landerneau Polar, Boulevard de lImaginaire, Polars Pourpres i Plume de Cristal. Powyższy thriller jest (jak do tej pory) najczęściej nagradzanym utworem w jego dorobku.

Powyższa powieść prawie do końca zdaje się łączyć w sobie dwie historie. Nie powinno zatem nikogo zdziwić, że mamy tu więcej niż jednego głównego bohatera. Akcja pędzi co tchu, a my zastanawiamy się co łączy Belga z ocalałym Żydem? Dodam, że wiele się tu dzieje, a zagadka jest dość skomplikowana. Trzeba wyjaśnić, że częste zmiany dotyczą tu nie tylko czasu ale i lokalizacji. Dużo miejsca poświęcono tu II wojnie światowej. Często też w towarzystwie jednej z postaci przenosimy się we wczesne lata powojenne. W międzyczasie powracamy do XXI wieku. Można to nazwać spacerem po "korytarzach czasu". Jednak nie nazwałabym tej książki stuprocentowym thrillerem. Można tu napotkać dość sporo elementów wskazujących na powieść kryminalną. Tak. Relacjom z prowadzonego tu śledztwa poświęcono tu niemało miejsca, ale na szczęście nie zakłóca to dość szybkiego rytmu akcji. Dodatkowo krótkie rozdziały napędzają tempo. Niestety w międzyczasie drażnić mogą powtarzające się sceny seksu.

Dziwić może to, że główne postacie są tu nieprzyjazne. Stanisław jest nieczuły, egocentryczny, mizoginiczny. Znęca się, gardzi, obraża, okazuje chłód i zrzędzi. Mimo to po pewnym czasie (gdy już go lepiej poznamy) można zacząć współdzielić jego stan psychiczny. Można zauważyć, że ten antybohater próbuje tylko odnaleźć spokój, poszukując przyczyny śmierci swego ojca. Natomiast druga postać wiodąca w tej historii to Nathan. Młody, mściwy i pamiętliwy. Można powiedzieć, że został "pobity" przez życie. Jednak ujście dla swej nienawiści odnajduje w krucjacie. Poszukiwaniu nazistów. Jak widać obydwaj bohaterowie stworzeni tu przez Paula Colize to "poszukiwacze", a ich silne osobowości i metamorfoza jakiej ulegają w trakcie rozwoju fabuły mocno intryguje.

Głównym tematem "Długiej chwili ciszy" wydają się tu być zemsta i przebaczenie. Autor dzięki nim ukazuje jak człowiek wraz z upływem czasu traci swoje człowieczeństwo. Dodatkowo historia rodzi pytania o koncepcję losu. Skłania do refleksji na temat dobra i zła. Ciekawie uzasadnia postawę "oko za oko, ząb za ząb". Ponadto dodam, że każde tu użyte słowo sprawia wrażenie przemyślanego. Widać, że autor nie cierpi na słowotok. Jego styl wydaje się niemal dziennikarski. Emocje są tu jakby przefiltrowane. Dodatkowo należy podkreślić, że dynamiczna narracja (na przemian pojawiające się rozdziały pisane w trzecio- i pierwszoosobowej) nie jest łamana przez autorską żonglerkę postaciami i epokami, wydarzeniami. Na zakończenie warto zaznaczyć, że niektóre z opisanych tu zdarzeń nie są fikcyjne a wspomniane osoby żyły w tamtych czasach. Powiem więcej - z noty do czytelnika (dołączonej na ostatnich stronach tej książki) można wyczytać, że autor wplótł tu także wątki osobiste...

werka777

ilość recenzji:1

brak oceny 7-02-2016 15:26

Czasami wydaje nam się, że o swoich bliskich wiemy naprawdę wszystko, a świat nie kryje przed nami żadnych tajemnic. A potem wystarczy jedna chwila, by to, co wydawało się takie oczywiste, przestało cokolwiek znaczyć. Prawda bywa nieraz sprytnie zakamuflowana, a by do niej dotrzeć, trzeba sobie na to zasłużyć i bardzo się postarać. Na takie poszukiwanie autentycznych wydarzeń i sprawiedliwości, wyrusza tropem swojego ojca bohater książki Paula Colize ? ?Długa chwila ciszy?. Jak daleko dotrze i jak wiele niejasności napotka? Przed Wami wciągający thriller i nazistowskie klimaty w tle.

Myśli Stanisława Kervyn?a wciąż zaprząta rzeź dokonana w Kairze w 1954. Wtedy też nieznana, zorganizowana grupa przestępcza dokonała ataku, w wyniku którego zginęło wielu ludzi, w tym jego ojciec. Żmudne śledztwo prowadzone w tej sprawie zakończyło się fiaskiem. Kary za owo wydarzenie nie poniósł nikt, a powód tragedii do dziś pozostał wielką zagadką. Zaangażowany w sprawę Stanisław, uzbierawszy szczegółowe informacje, wydaje poświęconą pamięci ojca książkę opowiadającą o tragedii, o której wielu już zdążyło zapomnieć. Biorąc udział w medialnej debacie na temat literatury, mężczyzna otrzymuje coś, czego z pewnością się nie spodziewał ? zagadkowo brzmiący telefon. Ze studiem telewizyjnym łączy się człowiek, który twierdzi, że w sprawie kairskiej rzezi wie coś bardzo istotnego. Nie do końca przekonany Stanisław postanawia się z nim spotkać, a umówiona wizyta wstrząsa posadami jego świata. Otóż okazuje się, że ma do czynienia z jednym z napastników, a atak dokonany w Egipcie nie był przypadkiem. Chodziło w nim konkretnie o jednego człowieka ? jego ojca.

Tymczasem Nathan Katz, młody i krzepki Żyd, bierze udział w bójce, z której udaje mu się wyjść zwycięsko. Jego triumf zostaje wychwycony prze pewną organizację, do której zostaje bardzo szybko zwerbowany. Odtąd staje się członkiem grupy walczącej z nazistowskimi zbrodniarzami, a metody jej działania na pewno okażą się adekwatne do popełnionych czynów.

Czy drogi Stanisława i Nathana kiedyś się skrzyżują?

Bohater książki, Stanisław, to owoc polsko-belgijskiego małżeństwa. Zadufany w sobie, aczkolwiek zdeterminowany w dążeniu do celu biznesmen jest uzależniony od seksu, przy czym w zbliżeniach z kobietami trudno dopatrzyć się u niego znaczących oznak czułości. Mężczyzna sprawia wrażenie oziębłego głazu, dla którego dobro innych ludzi nie ma żadnego znaczenia. Czy jednak poszukiwanie prawdy o dokonanej zbrodni coś w nim zmieni? Czy mierząc się ze sprawiedliwością, w jego poukładany scenariusz wniknie coś, co nim wstrząśnie? Bohater wkracza do świata pełnego zagadek i niejasności, a największą enigmą okaże się jego ojciec. W powieści funkcjonuje jednak jeszcze jedna kluczowa postać ? Nathan. Silny i odważny kieruje się wyznaczonymi zadaniami, a jednak jego rola w książce przez długi czas zostaje owiana nutą tajemniczości. Paul Colize stworzył wyraziste postaci, które swoje prawdziwe ?ja? pokazują etapowo. Przecież by dobrze kogoś poznać, należy przeżyć u jego boku niejedną chwilę. Książka zaskakuje, bo autor postanowił wystawić bohaterów na wiele prób. Jest interesująco, zagadkowo i wciągająco od pierwszych stron.

Pistolet znaleziony w szafie ojca oraz jego akt małżeństwa z wypisanym nazwiskiem obcej kobiety. Co byście zrobili, gdyby pamiątki po Waszych bliskich stały się dowodem na to, że żyli wokół Was ludzie, których tak naprawdę nie znaliście? Czy wyruszylibyście na poszukiwania prawdy, a może dalibyście zmarłym spokój, pozwalając na to, by do końca życia dręczyła Was ciekawość?
Tajna organizacja, zaniechana sprawiedliwość i w końcu atak z odczytanym wyrokiem śmierci. Książce nie brak porywających momentów, zwrotów akcji, chwil pełnego zakończenia i rozdziałów kończących się tak, że nie w sposób odłożyć ją na bok. Żydzi i naziści, wolność i kara, sprawiedliwość i krzywda, a jednak wcale nie dobro i zło, bo przecież w prawdziwym świecie nie ma wyłącznie czarnych i nieskazitelnie białych bohaterów. Każdy z nas niesie jakiś odcień mrocznej szarości.

Paul Colize stworzył genialne skonstruowaną powieść, która momentami naprawdę wywołuje przeszywający ciało dreszcz. Niebanalna i trudna do przewidzenia akcja została przedstawiona w klarowny, a jednak zarazem zagadkowy sposób. Książka wyzbyta jest chaosu i chociaż opowiada o losach dwóch bohaterów, dwa typy narracji pozwalają na szybkie wychwycenie tego, o kim w danym momencie jest mowa. Otóż Stanisław jawi się nam w narracji pierwszoosobowej, zaś życie Nathana poznajemy z perspektywy narratora w trzeciej osobie. Każda z postaci ma do przekazania wiele zaskakujących informacji toteż naprawdę warto na chwilę wyruszyć z nimi w nieznaną przygodę.

Genialny klimat powieści , dobry styl, świetne tłumaczenie i tajemnicza okładka. Na sukces tej książki zapracowało wiele osób, ale najwyraźniej było warto, ponieważ całość wypada idealnie. ?Długa chwila ciszy? to historia, którą z chęcią polecę wszystkim wielbicielom dobrych thrillerów, a na sam koniec chciałabym Was zaskoczyć, tak samo jak autor książki w notach zaskoczył i mnie. Chociaż powieść Paula Colize jest fikcją, zawiera kilku autentycznych bohaterów. Jakich? Ano mam nadzieję, że postanowicie przekonać się o tym sami.