Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Dieta stwórcy / Przywracać zdrowie żywieniem (pakiet)

książka

Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

DIETA STWÓRCY 40 dni, które zrewolucjonizują twoje życie
DIETA STWÓRCY to nowatorska książka, oparta na Piśmie Świętym i badaniach naukowych, pokazuje nie tylko, jak odzyskać pełne zdrowie, lecz również, jak je utrzymać. Dieta Stwórcy pomoże ci: - osiągnąć i utrzymać idealną wagę - poprawić wygląd - wzmocnić układ odpornościowy - odzyskać energię - zredukować stres - uregulować trawienie Dowiedz się, jak Jordan Rubin, nieuleczalnie chory, dzięki wierze odzyskał zdrowie i odkrył ponadczasowe zasady żywieniowe najzdrowszego narodu na świecie. `Książki pełne są historii o cudownych efektach kuracji medycyny naturalnej. Zapierająca dech w piersiach historia powrotu do zdrowia Jordana S. Rubina jest jednak o wiele bardziej intrygująca niż inne opowieści. Po kilku latach bezowocnej walki z chorobą Leśniowskiego-Crohna, setkach tysięcy dolarów wydanych na lekarzy i kosztowne terapie, 21-letni wtedy młodzieniec ważył niecałe 50 kg (przy 180 cm wzrostu). Postanowił udać się do mało znanego kalifornijskiego dietetyka, uznającego tylko spożywanie żywności opisanej w Biblii. Tak, mówimy tutaj o jedzeniu z czasów Jezusa: kefirze, baraninie, chlebie ze skiełkowanego ziarna... Sięgnął także po suplementy diety: organizmy (bakterie) glebowe, obecne w naturalnym pożywieniu, których brakuje w przetworzonej żywności. Po czterech miesiącach Rubin ważył już 77 kg - i było oczywiste, że wraca do zdrowia. Zainspirowany własnym doświadczeniem napisał Dietę Stwórcy. Zalecenia żywieniowe Rubina, poparte naukowymi badaniami, przemówią również do tych, którzy są przyzwyczajeni raczej do analizy składu żywności i dodatku konserwantów niż studiowania religijnych zaleceń.` Amazon.com, Patrick Jennings Dr Jordan S. Rubin - lekarz naturopata i dyplomowany dietetyk. Doświadczywszy dramatycznego uzdrowienia z poważnego przypadku choroby Leśniowskiego-Crohna, w 2000 roku założył organizację Garden of Life, aby dzielić się wiedzą płynącą z osobistych przeżyć i pomagać innym ludziom cierpiącym na wyniszczające choroby. Oprócz Diety Stwórcy Rubin napisał jeszcze dwie książki: Patient Heal Thyself oraz Restoring Your Digestive Health. Autor mieszka z żoną Nicky i rodziną w Palm Beach Gardens na Florydzie. Zniweczone marzenia Choroba może zrujnować najpiękniejsze marzenia i powstrzymać wszelką aktywność - czasami na zawsze. Pierwszym sygnałem świadczącym o pogorszeniu się stanu mojego zdrowia było poczucie skrajnego wyczerpania, które raz po raz pojawiało się, gdy pracowałem jako wychowawca na obozie letnim. Wcześniej zawsze miałem mnóstwo energii, ale jeżdżąc autobusem z podopiecznymi, zapadałem w sen, z którego budziło mnie dopiero wołanie dzieci: "Panie Jordanie, niech pan się obudziT". Najoględniej mówiąc, czułem się wtedy zawstydzony, jednak autobusowe drzemki przydarzały mi się regularnie. Z biegiem czasu nie tylko nie odzyskałem wigoru, ale pojawiły się nowe problemy, w tym nudności, kurcze żołądka, bolesne rany w ustach i nawracająca biegunka. Sądząc, że to wszystko samo mi przejdzie, wyjechałem na tydzień na obóz do miejscowości oddalonej od domu o cztery godziny jazdy samochodem. Bliska znajomość z latryną Nawet zdrowi ludzie z trudem znoszą upały na Florydzie, a co dopiero ja, ze swoimi niekończącymi się nudnościami. Racje żywnościowe obozowicza mi nie wystarczały. Pochłaniałem hektolitry słodzonej mrożonej herbaty i dobrze zaznajomiłem się z tamtejszymi latrynami. Biegałem do nich dosłownie 15-20 razy dziennie. W rezultacie w ciągu tygodnia schudłem 9 kg! Wcześniej miałem "strusi żołądek". Kiedy w telewizji reklamowano środki wspomagające trawienie, zastanawiałem się, jak to jest mieć zgagę lub biegunkę· Teraz niespodziewanie poznałem te przypadłości. Bardzo złe samopoczucie i kompletne wycieńczenie zmusiły mnie do nagłego opuszczenia obozu. Do domu odwiózł mnie kolega, ponieważ nie miałem dość sił, by kierować samochodem. Aby oszczędzić rodzicom troski, ukrywałem chorobę, odgrywając rolę godną nagrody Akademii Filmowej. Za dziesięć dni miałem wrócić do szkoły i nie chciałem, aby mi w tym przeszkodzili. Jeśli wytrzymam do rozpoczęcia roku akademickiego, wszystko będzie w porządku" - myślałem. - "Po prostu muszę wrócić do normalnych zajęć". Odwiedziłem lekarza rodzinnego i opowiedziałem mu o nudnościach, ciągłej biegunce, utracie wagi, suchości w ustach i wyczerpaniu. Natychmiast zlecił mi badanie w celu wykrycia ewentualnych wirusów (w tym AIDS). Testy wypadły negatywnie, co nie było dla mnie zaskoczeniem, ponieważ nigdy nie miałem transfuzji krwi ani żadnych kontaktów seksualnych. W końcu lekarz przepisał mi antybiotyki i odesłał do domu. Wychudzony i zmizerniały - ale z powrotem w szkole Po powrocie na uczelnię nadal miałem problemy z układem pokarmowym, choć regularnie przyjmowałem antybiotyki. Starałem się nie zważać na to, co się działo z moim organizmem, ale dolegliwości zmusiły mnie do zrezygnowania z zajęć dodatkowych. Nadal działałem w uczelnianym kościele, lecz odszedłem z drużyny cheerleaders i zarzuciłem pracę duszpasterską. Przestałem też przygotowywać się do egzaminu na American College of Sports. Z 82 kg schudłem do 66 i miałem wrażenie, że rozpadam się na kawałki. Co noc trawiła mnie czterdziestostopniowa gorączka i niewiele spałem, ponieważ większość czasu spędzałem w toalecie. Suplementy żywieniowe mojego ojca Kiedy w końcu przejrzałem jedzenie, które zapakował mi ojciec, odkryłem takie rzeczy, jak pałeczki kwasu mlekowego, sok z aloesu, enzymy trawienne, błonnik oraz wiele ziołowych i innych suplementów diety. Wmawiałem sobie, że te produkty pomogą mi wrócić do zdrowia. To było moje pierwsze przeżycie z serii tych, które określam mianem "chomiczego kołowrotka medycyny alternatywnej". Przez lata poszukiwań sposobów na całkowity powrót do zdrowia doszedłem do wniosku, że o ile medycyna alternatywna i specyficzny sposób odżywiania może czasem być lepszym rozwiązaniem niż niektóre lekarstwa, to jednak gros takich diet i suplementów obiecuje więcej, niż jest w stanie dać. Mimo że zacząłem przyjmować naturalne dodatki żywieniowe, mój stan się pogarszał i byłem nieustannie głodny. Miałem wrażenie, że jedzenie przeze mnie przelatuje. "Zdrowej" diety trzymałem się dopóty, dopóki kolega, który pracował jako kucharz, nie zaczął przynosić resztek z kuchni do pokoju. Wtedy zdrowe odżywianie brało w łeb.

Przywracać zdrowie żywieniem
Książeczka propaguje leczenie chorób przez zastosowanie odpowiednich diet warzywno-owocowych i stosowanie krótkotrwałego postu. Autorka przedstawia kuracje oczyszczające organizm i opisuje liczne przypadki chorób wyleczonych tą metodą.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Oprawa: miękka
Okładka: pakiet
Wprowadzono: 16.11.2012

RECENZJE - książki - Dieta stwórcy / Przywracać zdrowie żywieniem

4.5/5 ( 11 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    1
  • 1
    0