Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Czarny kot, biała kotka (twarda)

książka

Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Czarny Kot wychodzi z domu tylko w dzień. Lubi patrzeć na muchy i jaskółki. Biała Kotka wychodzi z domu tylko w nocy. Lubi patrzeć na robaczki świętojańskie i gwiazdy. Aż pewnego razu - w miejscu między dniem a nocą - kocur i kotka nagle się spotykają. Co z tego wyniknie? Świat nie jest wcale czarno-biały, więc będziecie bardzo, ale to bardzo zaskoczeni...

Ta niezwykła książka dla najmłodszych o różnicach, które łączą, a nie dzielą, zdobyła nagrodę NATI PER LEGGERE 2015.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 23.01.2019

RECENZJE - książki - Czarny kot, biała kotka

4.5/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

jezyna122

ilość recenzji:174

brak oceny 10-02-2019 12:04

Czy przeciwieństwa faktycznie przyciągają się? Czy jeżeli ktoś wygląda inaczej niż my, to oznacza od razu, że jest zły? ?Czarny kot, Biała kotka? to niewielka bajeczka ale jakże wymowna. Jeden z kotów lubi spacerować nocą, oglądać wszystko co w dzień wydaje się niewidoczne, a w ciemności nabiera piękna, drugi z kolei uwielbia spacerować w dzień,w otaczających rzeczach dostrzega w nim wiele radości i czerpie z nich moc pozytywnej energii. Zarówno noc jak i dzień są pełne niespodzianek i cudów. Lecz żeby zobaczyć piękno obu tych chwil trzeba mieć odwagę. Czyż nie przyjemniej iść na taką na wędrówkę w towarzystwie?
To co dla nas wydaje się inne, niezbadane, nieraz wydaje się być tajemnicze czy nawet złe. Budzi lęk i niezbadane wydaje się być inne niż w rzeczywistości. Potrzeba czasu, byśmy do czegoś przywykli, dostrzegli czy czymś zachwycili.
Zwykło się mówić, że coś jest białe albo czarne. Często zapominamy o tych wszystkich szarościach, niuansach które pozwalają na lepsze rozumienie i widzenie świata. Myślę, że w pełni zasłużenie autorka jest laureatką Nati per Leggere 2015. Bajka jest ogromnie czytelna i rozumiana przez najmłodszych odbiorców a przecież o to chodzi, by doceniać teksty, przesłania, w tych czasach, kiedy każda inność jest hejtowana, wytykany palcami, ośmieszana. I ci co to robią wcale nie przebierają w słowach, gestach i opiniach, często są okrutni. Dlatego warto przekazywać dzieciom treści o zupełnie odwrotnym znaczeniu. Zachęcam do przeczytania tej bajeczki, w której czarne i białe wcale nie jest odmienne,a ich spotkanie zaowocuje kolorem, który ożywi i rozjaśni cały ich świat. Serdecznie polecam.