Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Córka dymu i kości

Tom 1

książka

Wydawnictwo Amber
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Na wszystkich kontynentach na drzwiach domów pojawiają się czarne odciski dłoni. Wypalają je skrzydlaci nieznajomi, którzy wkradają się do naszego świata przez szczelinę w niebie...
Przemierzająca kręte uliczki zasypanej śniegiem Pragi siedemnastolatka ze szkoły sztuk plastycznych zostanie wkrótce uwikłana w brutalną wojnę istot nie z tego świata. I odkryje prawdę o sobie - zrodzonej z dymu i kości...
Jej szkicowniki są pełne potworów. Mówi w wielu językach, nie tylko ludzkich. Ma jaskrawoniebieskie niefarbowane włosy, niezwykłe tatuaże i blizny. Kim jest?
Karou prowadzi podwójne życie: jedno w Pradze, jako utalentowana i tajemnicza artystka, drugie w sekretnym sklepie, gdzie rządzi Brimstone - Dealer Marzeń. Karou nie wie, skąd przybywa i czy jest tylko człowiekiem. Nie wie, po co wyrusza przez magiczny portal na ryzykowne wyprawy. I nie wie, do którego świata należy. Dopóki nie spotka najpiękniejszej istoty: mężczyzny o skrzydłach z płomienia, ustach bez uśmiechu i oczach koloru ognia, których spojrzenie jest jak płonący lont wypalający powietrze pomiędzy nimi.
Akiva staje się jej tak bliski, jakby kochała go całe życie...

`Córka dymu i kości opowiada o przeklętych kochankach, o fantastycznej przygodzie i o poszukiwaniu swojej tożsamości - z nutą fantastyki, językiem z najwyższej literackiej półki, muśniętym humorem.
Światy tu przedstawione są wyjątkowe. To przebogata, świetnie poprowadzona opowieść o miłości.`
Los Angeles Times

`Wykreowany świat i język tej powieści sprawiają, że serce zamiera, a potem jak reanimowane defibrylatorem zaczyna walić na nowo.`
New York Times

`Córka dymu i kości wykracza poza gatunki.`
Guardian

`Przepięknie napisana hipnotyzująca opowieść z tajemniczą bohaterką.`
Publishers Weekly

`Romantyczna i fantastyczna.`
MTV.com

`Tu liryzm przeplata się ze zwariowaną wyobraźnią.`
Entertainment Weekly

`Namacalny fantastyczny, romantyczny świat. Bajeczna wizja.`
School Library Journal

`Nowatorska fantastyczna proza wzbogacona głębszą refleksją.`
BCCB (wiodący amerykański magazyn dla bibliotekarzy poświęcony literaturze młodzieżowej)


New York Times Notable Book of 2011
Najlepsza powieść młodzieżowa 2011 Amazonu
Jedyna powieść młodzieżowa w Top 10 Najlepszych książek Amazonu 2011 roku
W Top 10 najlepszych książek Publishers Weekly, Kirkus Review, School Library Journal.
Córka dymu i kości jest filmowana przez Universal Pictures


Laini Taylor - finalistka National Book Award 2009, pisze książki dla młodzieży, ale jak sama mówi, mogą je czytać i dorośli. Światową popularność zapewniła jej w 2011 roku Córka dymu i kości, pierwsza część pięknego i mrocznego cyklu. Powieść została wydana w USA w 250 000 egzemplarzy.
Prawa do tłumaczenia kupili wydawcy w 20 krajach. Zdobyła tytuł książki miesiąca Amazonu we wrześniu 2011. Została jedną z 10. Najlepszych Książek Roku 2011 w Amazonie jako jedyna powieść młodzieżowa. Najważniejsze branżowe pismo wydawców Publishers Weekly uznało ją również za jedną z Najlepszych Książek 2011. Ukoronowaniem zaszczytnych wyróżnień stał się tytuł Notable (wybitna, znamienita) Book of 2011 przyznany przez New York Timesa, który napisał: `zapierająca dech w piersiach fantastyczna opowieść o przeznaczeniu, nadziei i poszukiwaniu prawdy o sobie`.
Laini Taylor czerpiąc z mitologii i własnej oszałamiającej wyobraźni, tworzy w powieści olśniewający kolaż, gdzie świat rzeczywisty i magiczny współistnieją na równych prawach i się przenikają. Autorka zadaje pytania bliskie nam wszystkim, bo kto z nas nie czuł się inny, obcy, zagubiony, samotny - jak Karou w świecie ludzi?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Amber
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 11.06.2015

RECENZJE - książki - Córka dymu i kości, Tom 1

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    6
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Lyra Belacqua

ilość recenzji:33

brak oceny 1-04-2013 10:31

Siedemnastoletnia Karou prowadzi podwójne życie : jest uczennicą szkoły plastycznej w Pradze, a jednocześnie wysłanniczką Brimstonea - tajemniczej chimery, dla którego pozyskuje ludzkie i zwierzęce zęby. Dziewczyna nie ma pojęcia, do czego Brimstone je wykorzystuje, ale on nie chce udzielić jej odpowiedzi na to pytanie. Życie Karou komplikuje się jeszcze bardziej, gdy pewnego dnia spotyka Akivę - anioła mającego za cel unicestwienie chimer. Nieoczekiwanie zaczyna ich łączyć uczucie, lecz gdy dochodzi do ostatecznego starcia między aniołami a chimerami, uzmysławiają sobie, że muszą stanąć po przeciwnych stronach. Mają nadzieję na pokój, ale co zrobi Karou, gdy na jaw wyjdą wszystkie sekrety i tajemnice z przeszłości, o których nie miała pojęcia ? Cóż, czytelnik sam musi przeczytać tę książkę, by się tego dowiedzieć. Ja mam wobec niej mieszane uczucia. Autorka wykreowała naprawdę oryginalnie wyglądające postacie, przypominające bohaterów orientalnych baśni i legend. Zachwycają nas ogniste skrzydła Akivy i jego tygrysie oczy, tajemnicze tatuaże w kształcie oczu na dłoniach Karou, wężowe ciało Issy. Szkoda jednak, że na wyglądzie się kończy. Nie są to bowiem postacie pełnokrwiste, z wyraźnie zarysowaną osobowością i pogłębione pod kątem psychologicznym. O tym, co dzieje się w ich wnętrzu wiemy niewiele. Czytając książkę ma się wrażenie, że autorka chciała stworzyć jak najwięcej postaci, nie martwiąc się zbytnio tym, że może się to skończyć przerostem formy nad treścią. Większość z nich pojawia się tylko po to, by za chwilę zniknąć z fabuły na dobre lub stanowi mało istotne tło. Wykreowany przez autorkę świat wydaje się barwny na zewnątrz, ale pusty w środku jak bańka mydlana, nietrwały i ulotny. Nie poświęca ona też uwagi opisom, kluczowych z punktu widzenia akcji, wydarzeń. Dowiadujemy się o nich z ust samych bohaterów. Najważniejsze miejsce w fabule zajmuje rodzące się między Karou i Akivą uczucie, choć powinno być raczej tłem dla rozgrywających się wydarzeń. Niestety, w przypadku tej książki mamy sytuację odwrotną. Jeśli chodzi o język, jakim napisana jest powieść, to nie jest on moim zdaniem tak doskonały jak głoszą recenzje na okładce. Niektóre zdania są tak długie, że aż ciężko się je czyta. Za to dialogi pomiędzy bohaterami do wyczerpujących nie należą, tak jakby autorka sądziła, że opis ich gestów, mimiki twarzy i emocji załatwi wszystko. W powieści brakuje też opisów, istotnych z punktu widzenia akcji, miejsc. Autorka potrafi poświęcić pół strony na opis knajpki "Zatruta kuchnia", a niemalże zupełnie pomija w swym opisie Loramendi - miasto chimer. Krótko mówiąc, największą wadą powieści są niewłaściwie zachowane proporcje między formą a treścią. Nie zmienia to jednak faktu, że ma ona w sobie coś przyciągającego, co czyni ją oryginalną i niepowtarzalną, zatem chyba mogę ją polecić.

Larissa

ilość recenzji:6

brak oceny 16-05-2012 20:37

"Córka dymu i kości" wykracza poza poznane do tej pory gatunki. Opowiada o przeklętych kochankach, ich cudownej przygodzie oraz o poszukiwaniu swojej tożsamości. Autorka sięgnęła po bardzo znany temat - anioły i demony. Każdy, gdy słyszy o książce z tymi dwoma istotami ma ochotę powiedzieć 'No nie.. Znowu?' Jednak nic bardziej mylnego. Anioły wcale nie są aż tak święte, a demony wcale nie są tak bardzo złe. Zakazana miłość zostaje przedstawiona tutaj na tle strasznej, krwawej i trwającej od niepamiętnych czasów wojnie pomiędzy serafinami (aniołami), a chimerami, czyli demonami, którzy posiadają cechy zarówno ludzkie, jak i zwierzęce. Nienawiść pomiędzy tymi dwoma rasami jest tak gęsta, że aż namacalna.

Mamy tutaj doczynienia z wieloma bardzo barwnymi postaciami, takimi jak Issy, Kishmish, Twigi, Yasri oraz Brimstone. Wszyscy są chimerami, lecz ostatni z nich zajmuje się tajemniczą magią. Cały czas posyła Karou do różnych zakątków świata, po to, żeby przynosiła mu nic innego jak zęby. Po co mu, do licha, są te głupie zęby? Przez całą książkę czytelnik zadaje sobie nie tylko to pytanie, ale także inne o wiele bardziej złożone. Jednak cała nasza ciekawość zostanie zaspokojona pod koniec książki. Nie można również zapomnieć o mega przystojnym serafinie Akivie. Od pierwszego spotkania go w książce czytelnik zakoc[...]e się w Nim i w jego tygrysich oczach. Och.. dlaczego mężczyźni w książkach są tacy idealni?

Karou jest bardzo oryginalną i wyrazistą postacią. W porównaniu z bohaterkami innych książek wcale nie jest jedną z tych grzecznych i "czystych" dziewczynek, o czym świadczy kolor jej włosów czy tatuaże, pokrywające prawie całe ciało. Jednak jej opiekun Brimstone nie odpowiada na żadne gnębiące ją pytania. Skąd się tu wzięła? Gdzie są jej biologiczni rodzice? Czemu wychowują ją chimery? I dlaczego na jego szyi wisi kostka, której nikomu nie pozwala dotknąć? Całkowicie podzielałam zdanie bohaterki, gdyż sama chciałam znać odpowiedzi na te wszystkie pytania. Karou jest bohaterką, do której zapałałam naprawdę wielką sympatią, gdyż ona jako jedyna próbowała zrobić to, na co inni nie mieli odwagi - spróbować pogodzić chimery i serafinów. Myślę, że każdy kto przeczyta tę książkę polubi główną bohaterkę.

Na zakończenie chciałam złożyć ukłony wydawnictwu Amber za okładkę (która jest po prostu oszałamiająca!) oraz za fizyczną stronę książki. Każdy rozdział obejmują przepiękne czarne skrzydła, które aż proszą się o ich dotknięcie, oraz gdy następuje zmiana punktu narracji książki zamiast zwykłych gwiazdek towarzyszą nam cudowne czarne maski. Naprawdę wielkie brawa za to, bo mało jest takich cudownych książek.

Nie jestem w stanie jakimikolwiek słowami wyrazić tego, jak bardzo książka mi się podobała. Myślę, że najlepiej ujmę to cytując Goodreads: "To nie jest książka na pięć gwiazdek: jest na milion gwiazd, dwa księżyce i anielskie skrzydła w locie". Każdemu szczerze ją polecam!

tala.ogrodpelenksiazek

ilość recenzji:227

brak oceny 11-03-2012 01:20

Miłość to nieprzewidywalny żywioł

Na tę książkę miałam już ochotę jak tylko pojawiła się w zapowiedziach wydawnictwa Amber. Moją ciekawość podsycały kolejne pozytywne recenzje na jej temat. Więc gdy dostałam możliwość jej zrecenzowania, o mało nie spadłam z krzesełka z radości. Czy książka nie zawiodła moich oczekiwań? Zaraz zobaczycie, a właściwie przeczytacie.

Laini Taylor to zarazem pisarka i artystka, tak samo jak jej główna bohaterka. Była finalistką kilku najważniejszych amerykańskich nagród literackich m. in. National Book Award. Jej powieści zakwalifikowano do literatury młodzieżowej, ale jak mówi sama autorka, spokojnie mogą czytać je także dorośli. Międzynarodowy sukces przyniosła jej książka „Córka dymu i kości”, która jest również tomem wprowadzającym do cyklu o tym samym tytule.

„Dawno, dawno temu małą dziewczynkę wychowywały małą dziewczynkę.”

Karou jest siedemnastoletnią uczennicą Szkoły Sztuk Plastycznych w Pradze. Jednak dziewczyna nie do końca wie, kim, a raczej… czym jest? Nigdy nie poznała swoich rodziców. Została wychowana wśród chimer, w sklepie Brimstone’a, dla którego, gdy już dorosła, udawała się w różne zakątki ludzkiego świata, aby dostarczać mu wszelkiego rodzaju zęby. Jednak jej ułożony i w miarę bezpieczny świat zatrząsnął się w posadach, gdy na jej drodze stanął tajemniczy serafin o imieniu Akiva. Karou nie wie dlaczego, ale coś ją ciągnie do anioła, a najdziwniejszy jest fakt, że dziewczyna ma wrażenie, iż Akiva jest jej dopełnieniem. Darzenie do miłością jest dla Karou tak samo naturalne jak oddychanie. Tylko, dlaczego tak się dzieje? Jaka jest historia głównej bohaterki? Koniecznie musicie dowiedzieć się tego osobiście.

„Dawno, dawno temu, anioł i diablica zakochali się w sobie. Nie skończyło się to dobrze”.

„Córka dymu i kości” nie jest zwykłą historią o miłości pomiędzy aniołem, a córką demona. Spytacie dlaczego? Nie znajdziecie tu aniołów, jakich obraz wytworzył się w ludzkiej wyobraźni po czytaniu innych książek o tej tematyce. Według Laini Taylor serafini to przede wszystkim anioły stworzone do żołnierskiego rzemiosła, a ich głównym celem jest eliminacja wroga – chimer. Dodatkowo autorka na potrzeby swojej historii dopasowała koncepcję świata równoległego. W tym celu kilka elementów zostało zaczerpniętych z mitologii i przypowieści, a pozostałe elementy zostały wykreowane przez jej barwną wyobraźnię. Jednak „Córka dymu i kości” to nie tylko wspaniała treść, ale także przyciągająca oko okładka, która doskonale oddziałuje na czytelniczą wyobraźnię.

Akcja książki jest naprawdę wartka i pełna niespodzianek, przez które nie możemy być pewni tego, co nas jeszcze czeka na dalszych stronach. Tym bardziej, że autorka z doskonałym wyczuciem dozuje czytelnikom napięcie w bardzo małych dawkach ubranych w niesamowitą fabułę. Jednak, gdy osiąga już ono punkt kulminacyjny, Pani Taylor przeciąga ten stan najdłużej jak może, aby w samym zakończeniu podnieść go jeszcze bardziej. Tak, więc nie liczcie na to, że wasza ciekawość zostanie zaspokojona. Ostatnie sceny, bowiem zawierają w sobie jeszcze więcej niedopowiedzeń i zalążków nowych wątków, niż cała reszta tekstu.

„Dawno, dawno temu anioł konał we mgle. Diablica uklęknęła nad nimi się uśmiechnęła”.

Co do bohaterów i samego miejsca akcji, to muszę powiedzieć, że autorka wybiła się tutaj całkowicie ze wszystkich utartych schematów. Sam fakt, iż cała historia rozgrywa się w Czechach, a dokładniej w przepięknej i owianej tajemnicą Pradze, która jak dla mnie jest wprost idealnym tłem dla tej niesamowitej historii. Do tej pory mogliśmy głównie czytać powieści gdzie tłem dla głównych wątków była Anglia ze swoim staroświeckimi uliczkami Londynu. Natomiast bohaterowie są wprost niesamowici, prawdziwi i zarazem fantastyczni aż do bólu. Po prostu nie da się ich nie polubić. Karou i Akiva na długo zapadną każdemu w pamięć i to nie tylko ze względu na swoje egzotyczne imiona, ale także z powodu historii, która ich łączy. Dodatkowym ich plusem jest fakt, że wydają się oni żyć własnym życiem, zupełnie niezależnym od samej autorki.

Podsumowując. „Córka dymu i kości” porywa nas od pierwszych wyrazów i trzyma do samego końca, nie dając nawet chwili wytchnienia. Tak, więc lepiej przygotować sobie większą ilość wolnego czasu, aby nie musieć się od niej odrywać choćby na chwilę. Wiem, że znowu wypisuje same hymny pochwalne, ale nie dam rady inaczej skoro książka tak bardzo mnie ujęła. To naprawdę niesamowita historia o miłości, oddaniu, zaufaniu, poszukiwaniu własnej tożsamości oraz dorastaniu, tyle, że ujęta w ramy mrocznych i tajemniczych wydarzeń. Całym sercem polecam każdemu.