Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Claude i Camille

książka

Wydawnictwo Bukowy Las
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

W połowie XIX w. młody Claude Monet postanowił, że woli cierpieć niewygody związane z życiem malarza aniżeli przejąć rodzinny interes. Wbrew ojcu, uzbrojony jedynie w marzenie, by stworzyć w sztuce nowy styl - wyruszył do Paryża. Tam jednak napotkał nieprzewidziane przeszkody: odrzucenie przez kręgi artystyczne, skrajną biedę, samotność. Na szczęście znalazł też szczerą przyjaźń z Renoirem, Cézannem, Pissarrem, Manetem, Jeszcze ważniejsza jednak była miłość życia, Camille Doncieux, piękna paryżanka z wyższej sfery, która odrzuciła dobrobyt, by stanąć u boku niedocenionego malarza. Muza, najlepszy przyjaciel, namiętna kochanka i matka dwojga jego dzieci - Camille nie opuściła Moneta i nie zwątpiła w jego wielkość mimo niedostatku. Dzięki jej pięknej postaci i historii ich tragicznego związku powieść Stephanie Cowell to nie tylko żywy portret artysty i narodzin impresjonizmu, ale przede wszystkim romans najwyższych lotów.


Autorka książki Stephanie Cowell od dzieciństwa interesowała się historią i sztuką, w wieku 9 lat zaczęła pisać. Następnie porzuciła literaturę dla muzyki i śpiewu operowego, by za sprawą przekładu libretta opery Mozarta po latach powrócić do pisarstwa. Jest autorką pięciu powieści historycznych, z których ostatnia to Claude i Camille.

Przekład: Anna Rojkowska
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Bukowy Las
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 21.01.2011

RECENZJE - książki - Claude i Camille

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    3
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    0

Isadora

ilość recenzji:224

brak oceny 24-03-2011 10:42

Jeśli jeszcze nie czytaliście książki, której język jest tak żywy, barwny i porywający jak przepełnione rozedrganym światłem dzieła impresjonistów, jeśli żadna lektura nie przeniosła Was w tę cudowną atmosferę, w której niemal unosi się zapach farby i terpentyny prosto z mansardowych pracowni malarskich czy też gorączkowy gwar rozmów w zadymionych wnętrzach paryskich kawiarni, to właśnie macie okazję tego doświadczyć.
Jeżeli marzycie o zwolnieniu tempa i przeżyciu czegoś pełnego pasji i namiętności, przenieście się w fascynujący świat artystycznej bohemy Paryża u schyłku XIX wieku.
Jeśli chcecie uczestniczyć w narodzinach czegoś, co przez dziesiątki lat będzie kształtowało poczucie estetyki i wyznaczało nowe trendy w sztuce, otwórzcie karty tej powieści i delektujcie się niepowtarzalną atmosferą rodzącej się sztuki, dajcie się ponieść uniesieniu i dynamizmowi, które ze sobą niesie.
Ta książka jak żadna inna pozwoli Wam tego doświadczyć. Jest niezwykłą opowieścią o podążaniu za marzeniami, o poddaniu się miłości i sztuce - dwóm siłom, które miały tak przemożny wpływ na życie jednego z największych impresjonistów, Claude'a Moneta.

Młody Monet wbrew woli ojca wyjeżdża na studia do Paryża, by tam doskonalić swój malarski warsztat; zafascynowany pięknem krajobrazu, ruchem światła i sposobem, w jaki wpływa on na postrzeganie świata, decyduje się poświęcić sztuce. Wyjazd ten nie tylko pozwala mu na artystyczny rozwój; dzięki niemu poznaje grupę podobnych jemu malarzy bez grosza przy duszy, ale za to z głowami pełnymi wyobrażeń, czym powinna być prawdziwa sztuka. Renoir, Pissarro, Cezanne, Degas, Manet czy najbliższy mu Bazille tworzą nieformalną grupę artystów połączonych szczerą przyjaźnią, wzajemnie się wspierających i pomagających sobie nawzajem.
Pracownia Moneta staje się miejscem ich spotkań, gdzie w rodzinnej niemal atmosferze dojrzewają nowe, artystyczne idee.
Claude poznaje uroczą, pochodzącą z zamożnej mieszczańskiej rodziny Camille Doncieux. Początkowo jest tylko jego modelką, ale rosnąca wzajemna fascynacja i wybuchające gwałtownie uczucie na zawsze splata ich losy.
Połączył ich związek, w którym chwile tkliwej czułości przeplatały się z okresami burzliwych kłótni. Ich gwałtowne charaktery, upór, ale też namiętność i głębokie, szczere uczucie uczyniło ich wspólne życie elektryzującą przygodą.
Camille była dla Moneta nie tylko czułą żoną i kochającą matką jego dzieci. Była jego jedyną muzą, wierną przyjaciółką, na której oddanie i wsparcie zawsze mógł liczyć. Nie potrafił bez niej żyć.
A życie doprawdy wiedli niełatwe, pełne wzlotów i upadków, upokorzenia skrajnej nędzy i tryumfu nagłego dostatku. Jednak to od miłości Camille zależało życie i sztuka Moneta, to ona ją dopełniała, to z niej czerpał siłę do walki o realizację marzeń, to ona powstrzymywała chwile zwątpienia i ostatecznego załamania. Jej tragiczna śmierć na zawsze naznaczyła Claude'a i choć szalejąca rozpacz zamieniła się z czasem w cichą, nieutuloną tęsknotę za ukochaną, pamięć o niej nie opuściła go do końca życia.

Sięgając po tę książkę dajcie się porwać jej pełnemu uroku i namiętności czarowi. Może kątem oka dostrzeżecie przechadzających się po paryskim bruku Claude'a i jego Camille? A może w rozedrganej plamie słońca ujrzycie zgarbionego staruszka malującego w swym ogrodzie białe nenufary?
Gorąco polecam!

UpiornyGroszek

ilość recenzji:3

brak oceny 1-03-2011 17:39

Na powieść Stephanie Cowell miałam ogromną chęć odkąd pierwszy raz ujrzałam okładkę owej książki. Świeżo po lekturze z czystym sumieniem stwierdzam, iż intuicja i tym razem mnie nie zawiodła.
Opis widniejący z tyłu oprawy skupia się przede wszystkim na romansie między malarzem i Camille. Taki sam wniosek wysnuć można chociażby z tytułu dzieła pani Cowell. Nic bardziej mylnego- owszem, mamy piękną i nieco zakazaną miłość, jednak nie jest ona wysunięta na pierwszy plan, a raczej stanowi swoiste „spoiwo” splatające pozostałe wątki. To od uczucia do Camille zależy życie i sztuka Moneta. Obawiam się, że fanki płomiennych romansów z „szerokim w barach, wąskim w biodrach” mężczyzną w roli głównej mogą poczuć się zawiedzione ;)
Moją większą uwagę przykuł świat bohemy artystycznej nakreślony przez autorkę. Pisarka kreuje świat zubożałych malarzy połączonych iście „muszkieterowską” przyjaźnią. Notabene powszechnie znana fraza „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” parokrotnie pojawia się na kartach powieści. Artyści mogą liczyć na lojalne wsparcie, dzięki czemu udaje im się przetrwać w wymagającym paryskim środowisku w tych trudnych czasach. Pomimo talentu impresjonistom często brakuje na czynsz lub chleb, a tworzone przezeń obrazy okazują się nie być łatwo chodliwym towarem. Niestety, geniuszy zazwyczaj docenia się po śmierci (żeby nie szukać daleko wystarczy spojrzeć na nasze rodzime podwórko i sylwetkę Norwida, który zmarł w przytułku).
Przyznaję, że na początku nie pochłonął mnie styl autorki- nieco toporny, czasem niechlujny czy niedbały. Wrażenie to zniknęło po kilkudziesięciu stronach. Sama nie jestem w stanie stwierdzić, czy wyniknęło to z poprawy stylu czy też na tyle wsiąknęłam w przedstawioną historię, że przestało mi to przeszkadzać.
Na byłabym sobą, gdybym na koniec nie zamieściła zachwytów nad okładką. Umieszczenie dzieła Moneta nie wydaje się oryginalnym ani innowacyjnym pomysłem, a mimo to okładka cieszy oko pastelowymi barwami i zachęca do lektury.