Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Byłem bogiem

książka

Wydawnictwo Novae Res
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Zostało mu nie więcej niż kilkanaście tygodni życia. Chce być jak... Bóg.

Samotny mężczyzna, pracownik firmy deweloperskiej, dowiaduje się o swojej terminalnej chorobie. Rak trzustki zmienia wszystko w jego życiu. Szybko pojmuje, iż rychła śmierć daje mu swoisty immunitet, niedostępny innym ludziom - brak konsekwencji własnych czynów. Zaczyna od niepłacenia mandatów, świadomego łamania prawa, prób zniszczenia interesów swojego szefa. Ale "wolność" działa jak narkotyk. Trzeba więcej i więcej. A gdyby tak zabić?

Mimo że wcześniejsze życie skutkowało brakiem i przyjaciół, i wrogów, w końcu bohater powieści wybiera ofiarę - profesora K., którego obwiniał o śmierć matki. Pozostaje tylko znaleźć zabójców. Kiedy próba ich wynajęcia kończy się fiaskiem, nieuniknione staje się wzięcie spraw w swoje ręce.

Musiałem znaleźć cel. Zrobić coś niezwykłego, strasznego, nawet obrzydliwego, wiedząc jednocześnie, że nigdy nie dopadnie mnie kara ze strony innych ludzi. Tak jak mój wyniszczony organizm potrzebował środków przeciwbólowych, tak moja jaźń potrzebowała kolejnej dawki szaleństwa. Radość z mandatów, których nigdy miałem nie zapłacić, zerwanego kontraktu szefa, kradzieży z bankowego konta już dawno zniknęła. Nie cieszyło mnie to nawet jako wspomnienie. Co zrobiłby Bóg?
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Novae Res
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 29.01.2018

RECENZJE - książki - Byłem bogiem

4.6/5 ( 13 ocen )
  • 5
    10
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

Kosz z Książkami

ilość recenzji:301

brak oceny 4-02-2018 14:54

Człowiek przez całe swoje życie dąży do doskonałości. Stara się postępować zgodnie z kodeksem moralnym narzucanym przez społeczeństwo. W swych próbach doskonalenia własnej osoby pragnie choć przez moment poczuć się wolnym, dostąpić uczucia bycia na równi z bogiem. Jednak kiedy tego czasu życiowego zacznie mu brakować, gdy opadną wszelkie normy i zasady moralne, czy również wtedy będzie dążył do boskości? Czy może pogrąży się chaosie? O tym opowie Paweł Widomski w swej książce Byłem bogiem.

Na początku był ból, który rozlewając się po całym organizmie sprawił, że wszystko inne przestało mieć znaczenie. Następnie postawiono diagnozę, by potem rozpocząć odliczanie. Kalendarz zmienił się diametralnie. Godziny stały się tygodniami, dni zastąpiły lata. Terminalne stadium raka trzustki, nieoperacyjne, bez możliwości jakiejkolwiek kuracji. Tak brzmiał wyrok. Można się załamać lub przedsięwziąć wszelkie niezbędne kroki aby w tym krótkim czasie który pozostał zrobić wszystko, co wcześniej odkładało się na później. Teraz skoro nie ma już później można robić wszystko. Kupić sportowy samochód, sprzedać mieszkanie, wyjechać w góry? czy nawet zabić. Źle!!! Wymierzyć sprawiedliwość!!! Zabrać życie tego, który nie chciał uratować życia. To powinno być zwieńczeniem. Profesorze K. proszę uważać, gdyż teraz moja boskość i sprawiedliwość zwróciła na Pana wzrok!!!

Byłem bogiem to najnowsza książka Pawła Widomskiego. Wpisuje się w gatunek thrillera psychologicznego, a także powieści obyczajowej. Dla mnie ten drugi gatunek byłby lepszym odzwierciedleniem dla tej lektury. Pisana jest z perspektywy głównego bohatera, który umierając na raka trzustki postanawia, że będzie inny niż reszta chorych. Pogodziwszy się z nieuchronną śmiercią decyduje się wykorzystać pozostały mu czas jak najlepiej. Odkrywa, że żadne normy moralne już go nie zobowiązują, choć i tak w pewnym momencie jest on trochę hipokrytą. Nie boi się śmierci, jednak wciąż o niej myśli i boi się oczekiwania na nią. Stawia przed sobą cel główny ? zabicie Profesora K. ? ale jednocześnie nie chce się do tego osobiście przyczynić. Szuka kogoś, kto za niego ?ubrudzi sobie ręce?. Mimo próby odejścia ze świata z jak najmniejszą ilością niezałatwionych spraw przywiązuje się w pewnym sensie do dziewczyny poznanej w przydrożnym zajeździe, czy swej sąsiadki na ?Czerwonce?. Trochę tych skrajności jest. Choć trzeba przyznać, że życie jest ich pełne.

Za wydanie odpowiedzialne jest Wydawnictwo Novae Res. Okładka jest dosyć ciekawym zabiegiem, gdyż szary, bezimienny profil na niej jest dobrym odzwierciedleniem głównego bohatera, którego imienia nie uświadczymy. Kolejny nikt ważny.

Książka ciekawa, szczególnie dla osób, które lubią wcielać się w psychikę ludzi postawionych na krawędzi, gdzie każda podjęta decyzja koniec końców nie ma znaczenia. Świetnie ukazuje do czego może posunąć się człowiek, kiedy nie ma właściwie już nic do stracenia.