'Gdy umieramy, nasza śpiewka nucona od narodzin do śmierci brzmi nadal. Wraz z niebiańskimi chórami Aniołów gra w orkiestrze kryształowych sfer niebieskich i poprzez kosmiczną energię Qi z pomocą planet krążących wokół Słońca tworzących pięć żywiołów dalej urabia ziemskie życie.'
("Bogowie i Ludzie...", s.215)
Właśnie taką refleksją kończy się I część książki Sylwestry Rojek poświęconej 'mitycznym dziejom Ludzkości'. I jest to mit swoistego rodzaju. Mit w micie, widziany oczami niekonwencjonalnej wyobraźni Autorki. Obejmuje swym zasięgiem szeroki przedział czasowy od ukształtowania się Pitekantropa, przez zagładę Atlantydy, po kres istnienia Neandertalczyków-'Aniołów' i początki współczesnego gatunku Homo Sapiens. Autorka chwilami wręcz oszałamia swoimi skojarzeniami słowno-symbolicznymi. A opisując nasze współczesne zachowania, z reguły odwołuje się do okresu Paleolitu, w którym jej zdaniem miały się one narodzić. Wiele też miejsca poświęca paleolitycznej kobiecie. Autorka dostrzega też już w tym okresie rodzący się podział pomiędzy kobietę-Matkę i kobietę-Dziewicę. Pierwsza, dając potomstwo zapewnia utrzymanie istnienia grupy koczowników, druga dla posiadanej wiedzy i zdolności odczytywania znaków wiodących ku przyszłości, rezygnuje świadomie z potomstwa. Książka doprawdy potrafiąca zaskoczyć czytelnika odniesieniami współczesności do odległych dziejów Człowieka, jak choćby przyrównanie wnętrz świątyń do mrocznych grot, stanowiących siedliska naszych praprzodków. Iny przykład - zgoła banalnie prosty - to woda i jej liczne przyrównania do upływającego czasu i innych dziedzin zaczerpniętych z naszej codzienności. S. Rojek udając się do Królestwa Mitu, sama stara się uzupełnić go własnym, twórczym wkładem. Nieposkromiona wyobraźnia, pozwala jej nie ograniczać się 'akademicką wizją ludzkości', na przestrzeni minionego miliona lat. Autorka nie musi mieć racji, ale dzięki jej śmiałemu podejściu do tematu, pomaga czytelnikowi udać się wraz z nią w podróż ku odległym czasom, daleko poza "dni Adama" i "epokę bogów Sumeru" ...