Batalion marszowy
książka
Wydawnictwo Erica Polski Instytut Wydawniczy |
Oprawa miękka |
- Dostępność niedostępny
Opis produktu:
Znakomita powieść Svena Hassela oparta na wstrząsających przeżyciach z czasów jego służby w jednostce karnej Wehrmachtu. Sven Hassel walczył na wszystkich frontach Europy. Ranny osiem razy. Książka zaczął pisać w czasie pobytu w obozie jenieckim. Napisał 14 książek, przetłumaczonych dotychczas na 15 języków i wydanych w nakładzie przeszło 56 milionów egzemplarzy`Hassela poznałem przypadkiem. Literaturą wojenną pasjonuję się od dawna, i będąc kiedyś w księgarni po prostu na niego wpadłem. To była jego pierwsza wydana u nas książka 'Batalion marszowy. Kupiłem ją z ciekawości i tak mi się spodobała, że nawiązałem stały kontakt z wydawnictwem, które teraz regularnie przysyła mi kolejne pozycje z liczącej kilkanaście tomów serii.
W książkach Hassela cenię walory dokumentalne, interesująca wydaje mi się ich prawdziwość. Dosadny, okopowy czy koszarowy język może razić - nie wiem, czy nadaje się dla młodzieży. Sam mam 70 lat, więc pamiętam co nie co. Wojna jest okrutna i Hassel tak ją właśnie, bez żadnych upiększeń, przedstawia. To po prostu proza z życia wzięta, choć opisywane wydarzenia wydają się czasem zupełnie nieprawdopodobne. Wierzyć się momentami nie chce, ale myślę, że Hassel nie opowiada bajek - czerpie przecież nie tylko z własnych frontowych doświadczeń, ale z wielu wydarzeń obserwowanych z dalszej perspektywy, czy zasłyszanych opowieści.
Uważam, że nie ma nic złego w zainteresowaniu książkami przedstawiającymi wojnę widzianą oczami żołnierza armii niemieckiej - naszego ówczesnego wroga. Tym bardziej, że Hassel opisuje wyjątkowo sugestywnie swoje dramatyczne przeżycia, okropność i całkowity bezsens wojny. Jego proza pełna jest poza tym szczegółów i ciekawostek, których dotąd nie znałem, mimo wielu lat obcowania z lietaturą wojenną. Dodać trzeba, że proza Hassela wypełnia pewną literacką lukę. Trudno mi sobie przypomnieć książki, zwłaszcza autorów z drugiej strony frontu, w tym polskich, które miałby podobny ciężar gatunkowy.
Nie chcę się chwalić, ale mój zbiór książek wojennych idzie już w tysiące. Muszę przy tym zaznaczyć, że nie kupuję wszystkiego jak leci, ale wybieram tylko książki najlepsze, najciekawsze. Hassel zajmuje w moim zbiorze eksponowane miejsce. Czytam na ogół wieczorami. Dla pasjonata takiego jak ja to znakomita lektura na dobranoc.
Książki Hassela są świetnie napisane i przedstawiają wojnę taką, jaka była. Niecierpliwie czekam na następne.` Tadeusz Fałowski, znawca literatury wojennej, wielbiciel prozy Svena Hassela
Szczegóły | |
Dział: | Książki |
Wydawnictwo: | Erica Polski Instytut Wydawniczy |
Oprawa: | miękka |
Wprowadzono: | 17.12.2008 |