Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Batalion czołgów (twarda)

Literatura czeska

książka

Wydawnictwo Agora
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Kiedy pierwszy rozdział Batalionu czołgów wydrukowało jedno z czechosłowackich czasopism, główny oficer polityczny armii w ataku wściekłości zakazał wszystkim gazetom publikowania jakiejkolwiek satyry o wojsku. W 1968 r. Czechosłowację najechały zaprzyjaźnione armie i skład drukarski książki został zniszczony na chwilę przed wydaniem. (Ukazała się w 1969 r. u Gallimarda w Paryżu, a więc najpierw po francusku). Mówiło się i pisało, że Batalion czołgów to Przygody dobrego wojaka Szwejka tyle, że w komunistycznym wojsku. Skvorecky uważał to za pomyłkę. Nie pozostaje nic innego jak wyrobić sobie własne zdanie.
Mariusz Szczygieł
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Agora
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 27.01.2012

RECENZJE - książki - Batalion czołgów, Literatura czeska

4/5 ( 2 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

ilo99

ilość recenzji:2412

brak oceny 7-10-2013 22:17

?Regulamin nie określał bowiem, że żołnierz ma nie być idiotą?. To zdanie mogłoby stanowić swoiste motto książki. Jako uzupełnienie powinnam jeszcze dodać, że to czeska wersja ?Paragrafu 22? tyle, że akcja dzieje się w czasach powojennych, a konkretnie w 1953 r. Poznajemy naszych dzielnych wojaków, gdy po dwóch latach obowiązkowej służby w batalionie czołgów mają wrócić do cywilnego życia. Czeka ich jeszcze udowodnienie swojej sprawności bojowej na poligonie. Jak to będzie wyglądać? Wszyscy panowie, którym zdarzyło się odbyć praktyki koszarowe doskonale wiedzą. Ja mogę tylko powiedzieć, że nie spodziewałam się niczego innego. Absurd przemieszany z powagą. Jednak śmiech zamiera nam na ustach, gdy sobie uświadomimy, że opisane sytuacje wcale nie były zabawne dla ludzi w nich uczestniczących. Czasy tu przedstawione, to okres ogólnego kombinowania, pozorowanej pracy, wyszydzanych wszelkich ideałów, zwłaszcza katolickich i kapitalistycznych, poniżania wszystkiego, co nie jest radzieckie lub komunistyczne. Trudne do przeżycia, niebezpieczne do opisania w książce, dlatego autor wydał ją dopiero po kilkunastu latach i to za granicą. Niemniej jednak przeczytać ją warto, ponieważ stanowi ogromny zbiór bon motów takich jak na przykład ten: ?Prawdę mówiąc, w tym momencie nie był zupełnie pewny, czy w regulaminie jest coś na temat odmowy wykonania rozkazu, czy też to tylko jego złudzenie, podsunięte mu przez nieprzydatną w wojsku logikę i zdrowy chłopski rozum. W końcu jednak doszedł do wniosku, że musi mieć rację, bo jest oficerem?.