104 pielgrzymki Jana Pawła II

104 pielgrzymki Jana Pawła II świadczą o jego wielkości. O jego wspaniałości i świętości. Tym bardziej, że wszystkie jego podróże po świecie nie były wyjazdami rekreacyjnymi, były duchową misją, były naznaczone piętnem Ducha Świętego, były znakiem obecności wspaniałomyślnego Boga na Ziemi. Oczywiście nie tylko pielgrzymkami zasłużył sie nasz wielki rodak, ale to one zostawiły na świecie najtrwalsze piętno w różnych narodach. I o tym boskim piętnie jest właśnie ta książka, ciekawa, ładnie ilustrowana, pełna interesujących informacji. Gorąco ją polecam wszystkim!

Jan Paweł II był wielkim Polakiem. Zupełnie zrozumiała była żałoba, wielka żałoba, jaka zawisła nad Polską w chwili, i na długo po jego śmierci. O Papieżu-Polaku powstało szereg publikacji, postać naszego ukochanego rodaka stała się zbyt popularna. Wielki człowiek zaczął znów być w kraju, jednak nie swym duchem, bo nie wierzę, by zechciał zamieszkać i plastikowych, kiczowatych popiersiach.
Sama stroniłam i nadal stronie od wszelakich gadżetów tego typu. Po ową książkę jednak sięgnęłam, ciekawa, gdzie to nasz Papież był, co widział, w jaki sposób starał się głosić słowo boże. I cóż, publikacja niczego sobie. Ułożona, uporządkowana, przejrzysta. Pełna różnobarwnych zdjęci, nie tylko upiększających stronnice księgi, ale i przypominającym nam, wiernym, wizerunek Papieża. Ile uśmiechu, ciepła i dobroci bije z tych fotografii… jaka one mają wielką moc – napełniają czytelników spokojem, pomagają ułożyć sobie wszystko po kolei, przezwyciężyć problemy.
Z jaka dokładnością opisane są wszystkie pielgrzymki Ojca Świętego. Nie tylko te do nas, do Polski, ale i nawet te w najdalsze zakątki świata – Filipiny, Ghannę, Bein i Gabon, Honduras, Panamę i Kamerun.
Książka ta to dobry, ba, nawet bardzo dobry, pomysł na prezent. Wszak w każdym domu taka publikacja się przyda. Polecam wszystkim!