Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Złota skóra

książka

Wydawnictwo REBIS
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

  W 1904 roku w Wiedniu dochodzi do serii morderstw, które poruszają miejscową społeczność. Wszystkie ofiary są modelkami artystów, młodymi i pięknymi kobietami o wątpliwej reputacji, należącymi do La Maison des Mannequins, instytucji stworzonej przez kochankę i muzę jednego z najbardziej znanych malarzy: piękną i enigmatyczną Inés. I choć Montero nie wymienia nazwiska konkretnego malarza, jego charakter i usposobienie wskazują na postać Gustava Klimta.
  Wyznaczony do przeprowadzenia śledztwa detektyw Karl Sehlackman wkracza w świat luksusu i wiedeńskiej secesji oraz w najniższe sfery upadającego imperium. Rozwiązanie najmroczniejszej zagadki w jego policyjnej karierze jest trudniejsze, niż przypuszczał. Głównymi podejrzanymi są bowiem: jego przyjaciel, książę Hugo von Ebenthal, i kobieta, w której zakochał się bez pamięci...

Powieść osadzona w intrygującym świecie modelek i malarzy z początku XX wieku, której główną bohaterką jest kobieta wyprzedzająca swoją epokę - kobieta, której ciała pragnęli wszyscy, ale tylko jeden zdołał obnażyć jej duszę.
  Wiedeń doby secesji, piękne kobiety, artyści - ta fascynująca historia zachwyca, przeraża i wciąga bez reszty.



Carla Montero (ur. w Madrcie, w 1973 roku) - ukończyła studia z zakresu prawa i zarządzania w biznesie. Jednak od zawsze uwielbiała pisać. Otrzymała nagrodę Circule de Lectores. Una Dama En Juedo było jej pierwszą książką i bestsellerem (sprzedano ponad 50 tysięcy egzemplarzy). "Szmaragdowa Tablica"  jest jej drugą powieścią.

Tytuł oryginału: La piel dorada
Przekład: Wojciech Charchalis
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: REBIS
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 04.11.2014

RECENZJE - książki - Złota skóra

4.6/5 ( 9 ocen )
  • 5
    8
  • 4
    0
  • 3
    0
  • 2
    0
  • 1
    1

Aga CM

ilość recenzji:415

brak oceny 4-12-2014 17:41

Rok 1904. Wiedniem wstrząsa pasmo morderstw. Wszystkie ofiary są modelkami artystów, młodymi i pięknymi kobietami o nie najlepszej reputacji. Wraz z postępami w śledztwie pojawia się coraz więcej podejrzanych. Detektyw Karl Sehlackman, aby rozwiązać zagadkę musi zagłębić się w luksusowe życie wiedeńskiego świata sztuki i półświatek biedoty.

Seria brutalnych morderstw spowodowała, że zanurzyłam się w śledztwie pełnym duchów z przeszłości. Wraz z Karlem musiałam zmierzyć się z padlinożernymi mediami, naciskami osób wysoko postawionych. A dowody nadal nie wskazywały jednoznacznie na jednego sprawcę. Co więcej - z każdą przewracaną stroną podejrzanych przybywało... Wchłonął mnie ten ciekawy świat artystów, modelek i arystokratów. Dekadencki, rozrzutny, zaklęty, w którym każdy jest inny w prywatnym i publicznym życiu. Gdzie uroda okazała się przekleństwem, a modelki były bardzo źle traktowane i postrzegane jako prostytutki. Nie trudno sobie wyobrazić jak wyglądało życie tych kobiet, w czasach gdy społeczeństwo nie było jeszcze wystarczająco dojrzałe, by przyjąć, że te rozbierające się przed malarzem nie są paniami lekkich obyczajów.

Stając się gawędziarzem Karl Sehlackman jest postacią, która pokazuje swoją osobowość w sposób odległy, neutralny, koncentrując się bardziej na swojej pracy a jednocześnie pomijając uczucia. Natomiast Hugo (rozpustnik, libertyn, człowiek udręczony) i Ines (intrygująca, o magnetycznej piękności i hipnotyzującym spojrzeniu) to bohaterowie o tajemniczej przeszłości. Odkrywałam ją stopniowo i powoli poznawałam ich motywacje, jednak cały czas pozostawała wokół nich pewna mistyka, niewiadoma. Widziałam ich jedynie oczami otaczających ich ludzi.

Innym kluczowym graczem w tej historii jest sam Wiedeń z jego blaskami i cieniami. Miasto pełne ekscentrycznych postaci, o bogatej kulturze a jednocześnie z hazardem i prostytucją. Miejsce tradycyjne, konserwatywne, moralne, a także dekadenckie i wyuzdane. Pełne luksusów a jednocześnie symbolizujące nędzę. A wszystko dzieje się w czasach rozkwitu secesji i ruchu artystycznego prowadzonego przez wielkiego Gustava Klimta. Krótko mówiąc Wiedeń to miejsce wielkich kontrastów. Idealne, aby osadzić tę historię łączącą pasję, sztukę i tajemnicę.

"Złota skóra" zaczyna się krótkim wstępem autorstwa Karla Sehlackman, który przypomina o dawnych zbrodniach. Mamy tu kilka rozdziałów, które można uznać za wątek główny, w którym narrator jest wszechwiedzący i stara się pomóc nam odnaleźć się w tej historii. Pozostałe rozdziały są opowiadane w pierwszej osobie przez Sehlackmana. Pojawiają się także akapity pisane kursywą i ta część jest przedstawieniem faktów z perspektywy mordercy w narracji pierwszoosobowej. Dawno już nie natrafiłam na tak wieloraką narrację. Niestety pojawiające się niejednokrotnie w nagłówku rozdziałów określenie "w kilka miesięcy później" wprowadza niemałe zamieszanie. Moim zdaniem lepiej by było, gdyby wskazano konkretną datę wydarzeń.

Badanie poszlak morderstw zajmuje wiele miejsca w fabule, a ciekawe metody wykorzystywane w analizie dowodów i danych prowadzących do wyjaśnienia okoliczności przestępstw umilają lekturę. Sieć intryg także wydaje się być bardzo dobrze zaprojektowana, przemyślana i zrealizowana. Montero cały czas grała ze mną w kotka i myszkę oferując wiele niewiadomych. Kilka razy wydawało mi się, że wiem kto jest mordercą, ale szybko okazywało się, że znów zostałam przez autorkę wyprowadzona na manowce. W końcu byłam już prawie pewna ... ale zakończenie całkowicie mnie zaskoczyło. Muszę się przyznać, że podejrzewałam wszystkich oprócz właśnie tej jednej osoby. Nawet wątek romantyczny mnie nie znudził.

Mamy tu mały przegląd wszystkich klas społecznych. Carla Montero zabrała mnie do miasta o wielu obliczach. W ten sposób poznałam imperium zarówno od strony nędzy, niesprawiedliwości i wykluczenia jak i życia w luksusie. Byłam świadkiem problemów gospodarczych, ubóstwa i niehigienicznych warunków życia, w którym żyją imigranci. Innymi aspektami tu poruszanymi są seksizm i rasizm. W tamtych czasach kobietom nie pozwalano uczęszczać do Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu i ograniczano im możliwość rozwoju ich talentów. Były wykluczone. Co więcej modelki pozujące nago malarzom były uważane za amoralne, pozbawione przyzwoitości i etyki. Niekiedy utożsamiane z prostytutkami.

Zabawna, dynamiczna narracja, prosta konstrukcja, częste dowcipne dialogi. To sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko. Styl Montero jest elegancki, zwięzły. Opisy są niezbyt długie, wręcz ograniczają się do niezbędnego minimum, aby można było sobie wyobrazić tło historii. W tonie powieść jest dość umiarkowana, z wyjątkiem historii miłosnej, która ma wydźwięk nieco melodramatyczny. Tempo jest zróżnicowane. Autorka zatrzymuje się w niektórych momentach chcąc wyróżnić różne aspekty. Nie wpływa to jednak na poziom całości, a wręcz uzupełnia historię, czyniąc ją bardziej interesującą. Wraz z zagłębianiem się w historii tempo zyskuje na intensywności. Autorka cały czas utrzymuje napięcie, umiejętnie dawkuje intrygę. Sprytnie rozkłada ciężar podejrzeń na niemal wszystkich głównych bohaterów, czyniąc ich obecnymi w kluczowych scenach. Ekscytująca i porywająca historia. To wielka uczta dla czytelnika, gdy trafi się na pozycję, w której pisarka tak dobrze wprowadza odbiorcę w wykreowany przez siebie świat.

Agnieszka

ilość recenzji:194

brak oceny 3-12-2014 21:40

Carla Montero to hiszpańska psiarka, która od zawsze uwielbiała pisać. Jest absolwentką prawa, jednak to literatura jest jej pasją. Ma na swoim koncie trzy powieści. Najnowsza, ?Złota skóra?, została wydana w Polsce w 2014 roku przez Rebis.
Karl jest policjantem. Zostaje poproszony o znalezienie Hugona, swojego przyjaciela, który przez pewien czas był poza Wiedniem. Spędzał czas w Ameryce, gdzie leczył się ze wspomnień. Hugo został oskarżony o morderstwo ukochanej, jednak Karl jakoś odciągnął od niego podejrzenia. Po powrocie do ojczyzny, książę von Ebenthal, prowadził się niemoralnie ? sypiał z tanimi prostytutkami, pił i nie był wzorem do naśladowania. Po pewnym czasie jednak zaczął się spotykać z modelką. Kobieta zostaje zamordowana, a wszystko wskazuje na to, że w sprawę zamieszany jest Hugo. Karl nie wierzy w winę przyjaciela, jednak dowody wyglądają inaczej ? zbrodnia bardzo przypomina tę sprzed lat. Hugo jednak nie zostaje oskarżony. Obaj mężczyźni poznają piękną kobietę, której uroda i wdzięk nie pozwalają nikomu przejść obok niej obojętnie. Hugo nie pała do niej sympatią, jednak Inez pociąga go fizycznie. Karl za to jest nią zauroczony. Gdy dochodzi do kolejnego morderstwa, wszystkie oczy zwracają się ku Hugonowi. Ten jednak dalej twierdzi, że jest niewinny... Karl musi znaleźć przestępcę, odcinając się od wszelkich sympatii i antypatii.
Wiedeń, początek XX wieku. Świat malarzy, modelek, fotografów, artystów. Wyższe sfery. W tym otoczeniu rozgrywa się akcja powieści. Głównym wątkiem jest tajemniczy zbrodniarz, który morduje kobiety. Jest przebiegły i bezlitosny, bardzo okrutny i wyrafinowany. Nie trudno poznać, że to ten sam człowiek stoi za zbrodniami, które odkrywa Karl Sehlackman. Gdzieś obok tego możemy przeczytać o romansie, artystach i ich światku, metodach pracy policji na początku XX wieku i relacjach międzyludzkich, a także o wielonarodowym społeczeństwie Wiednia. Są też problemy rodzinne, które nękają Hugona. Wszystko to wyważone i odpowiednio dobrane, nic nie jest przegadane, żaden temat nie przytłacza historii.
Narracji jest kilka ? po pierwsze swoją opowieść snuje sam Karl, który prowadzi śledztwo. Jego spostrzeżenia pisane są w pierwszej osobie. Poza tym mamy narratora trzecioosobowego, wszechwiedzącego. Śledzi on zarówno Hugona jak i Karla. Dzięki niemu możemy oglądać sprawę tak, jak się toczyła. Karl jako narrator prowadzi swoją opowieść kilka miesięcy po wydarzeniach, dlatego jest to inaczej podane. Dodatkowo mamy fragmenty pisane kursywą, w których swoje myśli przedstawia złoczyńca.
Jeśli chodzi o język to jest jedyną jego wadą są wtręty francuskie, które nie są wyjaśnione w żaden sposób. Początkowo miałam również wrażenie, że zbyt wiele jest potocznych zwrotów w treści, jednak szybko rozwiały się moje wszelkie wątpliwości. Poza tym wszystko zostało oddane bardzo plastycznie, opisy nie męczą, a dialogi nie są zbyt długie.
Książka posiada też piękne karty zapowiadające rozdział. Nie są przesadnie ozdobne, ale to miły akcent minimalistyczny w tej książce. Także okładka została dopasowana do reszty serii autorki. Na wewnętrznej stronie okładki możemy zobaczyć piękne fotografie, które wprowadzają nas w klimat powieści.
Ogólnie książka jest ciekawa. Miałam wrażenie, że czegoś mi w niej brakuje, jakiegoś mocnego akcentu. Jednak, gdy skończyłam czytać, zdałam sobie sprawę, że przez książkę naprawdę gładko się ?idzie? ? kolejne strony uciekają pod palcami, historia wciąga, jest dobrze skonstruowana i naprawdę nieźle osadzona w realiach początku XX wieku.
Polecam tym, którzy szukają powieści, której klimat przeniesie was sto lat wstecz, do Wiednia pełnego artystów, w którym grasuje niebezpieczny morderca. Wciągająca opowieść, choć momentami nieco zbyt wolna. Idealna na chłodne wieczory.

Anna

ilość recenzji:871

brak oceny 1-12-2014 09:59

Carla Montero w bardzo malowniczy sposób wprowadza nas w egzotyczny świat wiedeńskiej cyganerii. Za jej sprawą uczestniczymy w lekcjach malarstwa, wystawach i eleganckich spotkaniach artystów. Jednak i to środowisko ma swoje ciemne strony - od jakiegoś czasu w niewyjaśnionych okolicznościach, w brutalny sposób zabijane są młode, piękne kobiety. Jaki motyw miał morderca? Okazuje się, że najstarszy na świecie..., ale o tym musicie przekonać się sami.
Montero pokazuje nam świat na zasadzie kontrastu - barwni ludzie kontra brutalne morderstwa, a pikanterii dodaje osoba detektywa Sehleckmana, który niejako łączy oba środowiska. Intrygujące było wprowadzenie do powieści realnych postaci - typu Freud, czy Gustaw Klimt w postaci malarza Lupu, partnera Inez o złotej skórze. Akcja powieści jest zagmatwana i autorka zdecydowanie nie ułatwia nam rozwiązania zagadki mordercy. Finał zaskakuje czytelnika. Całość napisana jest niełatwym, jednak bardzo bogatym językiem.
"Złota skóra" ma swój niepowtarzalny klimat i atmosferę tajemnicy - polecam serdecznie!


Kasia P.

ilość recenzji:399

brak oceny 30-11-2014 16:47

Piękna, fascynująca, tajemnicza, całkowicie inna od wszystkich innych. Nikt nie może przejść obok niej obojętnie, kto raz ją zobaczył będzie zawsze pamiętał jej twarz. Niepowtarzalna, jedyna w swoim rodzaju, jednocześnie bliska i daleka, znana i obca. Prawdziwa muza, stanowiąca natchnienie nie tylko dla artystów. Ines. Kim jest ta niezwykła kobieta, która rozpala wyobraźnię i umysły wiedeńskiej elity?

Komisarz Karl Sehlackman poznał od podszewki stolicę potężnego cesarstwa, zna pełne blasku pałace, lecz bywa i w najmroczniejszych jej zaułkach. Wiedeń to mieszanina bogactwa i biedy, zbrodni i zabawy, pod pozorami surowej dyscypliny kryje się prawdziwe rozpasanie. Wśród tych sprzeczności porusza się już od kilku lat, jako przyjaciel księcia von Ebenthal należy do wąskiego grona artystycznej śmietanki, ale nie samą sztuką żyje. Codzienność jest daleka od bogatych siedzib jego znajomych, chociaż zło kryje się nie tylko w oczywistych miejscach. Ostatnie śledztwo wkracza na teren gdzie takie słowo jak morderstwo czy zabójca nie wymawia się głośno, bo zbrodnia przeczy konwenansom, a one są najważniejsze. Jednak nie da się wyłącznie nimi kierować kiedy ktoś z niespotykaną brutalnością odbiera życie młodym kobietom. Ale co innego jest podziwiać je na obrazach czy zdjęciach wielkich artystów, a zupełnie czym innym są ich zabójstwa. Kim jest morderca i dlaczego właśnie modelki obrał sobie jako cel swych zbrodniczych ataków? Piękne kobiety uwieczniane w dekadenckich dziełach sztuki giną w niewyjaśnionej serii mordów, pozostawione ślady zdają się wskazywać na kogoś z dość bliskiego otoczenia ofiar, ale czy nie jest to aż nazbyt oczywiste? Karl już miał do czynienia z podobną sprawą i daleki jest od jednoznacznego wskazywania winnego, chociaż jego przełożeni nie są zadowoleni. Komisarz ma zbyt wiele wątpliwości, a najwięcej budzi ich niezwykła Ines, podejrzenia skierowane są również na kogoś innego, lecz czy te tropy są właściwe? Wahanie, niepewność, skrupuły i dowody, wydające się nie do podważenia ... A może to jedynie iluzja, kryjąca prawdę, jakiej nikt nie podejrzewa?

Wiedeńska elita szczyci się arystokratycznymi korzeniami, wielowiekową historią i bogactwem, ale posiada również o wiele mroczniejsze oblicze. Karl Sehlackman widział jak łatwo stoczyć się ze szczytów na sam dół,lecz dla ogółu pozostaje to niewidoczne, ponieważ liczą się wciąż podtrzymywane pozory. Czyżby to śledztwo właśnie miało je obalić? Do czego jest w stanie się posunąć w imię miłości, lojalności i przyjaźni? Kto jeszcze będzie musiał odpowiedzieć sobie na to pytanie? Czas ucieka, morderca czai się by po raz kolejny przypomnieć jak ulotne jest życie i ile cierpienia przynosi śmierć ...

Fascynująca i uwodzicielska muza, mężczyźni padający do jej stóp, mroczna przeszłość, nieakceptowane uczucia, cyganeria artystyczna początku dwudziestego wieku, cesarski Wiedeń, zło skrywane za murami szacownych kamienic i wspaniałych pałaców. Wszystkie te elementy spaja nierozerwalnie pasmo zbrodni, okrutnych i krwawych, naznaczających swoim piętnem bogatych i biednych. Carla Montero po raz kolejny udowadnia, że umie zaintrygować czytelnika lekturą gdzie morderstwa splatają się ze sztuką w prawdziwy węzeł gordyjski. Dekadencki klimat wiedeńskiej secesji to punkt wyjścia do historii kryminalnej, w której zabójca umiejętnie kamufluje się pośród artystycznej bohemy zręcznie kierując podejrzenia na osoby ze swego otoczenia. Jednak to nie jedyny wątek "Złotej skóry", niemniej ważnym jest także miłość w różnorodnych odsłonach- zakazana, nieodwzajemniona, tragiczna, przezwyciężająca sztywne konwenanse. Książka Carli Montero znowu zaskoczyła mnie swoją fabułą - nieschematyczną, pełną emocji i z doskonałym motywem kryminalnym.