Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

WNIEBOWZIĘTE O stewardesach w PRL-u (twarda)

książka

Wydawnictwo Czarne
Oprawa twarda
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

W 1903 roku Orville Wright wzbija się w powietrze maszyną napędzaną silnikiem spalinowym i na nowo definiuje wolność. W 1945 jej smak poznaje w Polsce sześć dziewcząt, dwie dekady później - około dwudziestu. Z każdym rokiem jest ich więcej. Znają języki obce, są młode, piękne i bardzo dobrze wykształcone. Wyjeżdżają na Zachód, kupują modne ubrania, kawior popijają szampanem, podróżują z aktorami, pisarzami, sportowcami. Nocują w najlepszych hotelach, zarabiają w dolarach, chodzą na rauty w ambasadach. I to wszystko w godzinach pracy. Totalna wolność - to daje w PRL-u zawód stewardesy. Zawód, a właściwie zajęcie, jak twierdzą setki zazdrosnych, polegający na tym, by ładnie wyglądać, przejść się po pokładzie i podać kanapki pasażerom.

To wszystko prawda. Częściowa.

Bo bycie stewardesą w PRL-u to także praca po dwanaście godzin na dobę przez niemal trzydzieści dni w miesiącu, konieczność radzenia sobie ze zmęczeniem, z trudnymi pasażerami, z służbami bezpieczeństwa i celnikami, którzy patrzą na ręce, z chorobami, ze strachem o życie swoje i koleżanek. To także codzienne wybory - czy zapisać się do partii, czy dorobić, czyli przemycać, uciec z Polski, czy jednak zostać z rodziną?

Stewardesy pracujące w Polskich Liniach Lotniczych LOT w czasach PRL-u przez lata milczały. Niedoceniane, często pomijane w historii polskiego lotnictwa opowiadają, jak naprawdę wyglądało ich życie. Mówią o marzeniach, wolności, samodzielności i o cenie, jaką musiały za nie zapłacić..
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Czarne
Oprawa: twarda
Okładka: twarda
Wprowadzono: 13.04.2016

RECENZJE - książki - WNIEBOWZIĘTE O stewardesach w PRL-u

4.7/5 ( 6 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

ilo99

ilość recenzji:2412

brak oceny 4-05-2017 13:02

Tytuł nie do końca właściwie przedstawia zawartość książki. Ponieważ jest nie tylko o stewardesach, lecz również o pilotach, organizacji pracy lotniska, o budowie portu lotniczego Okęcie, o przemycie, służbach celnych, SB, o katastrofach lotniczych i ich przyczynach... Mogłabym tak wymieniać jeszcze długo, a wszystkie wymienione tematy w sposób bezpośredni lub pośredni wpływają na pracę stewardes, sprawiając, że w ubiegłej epoce była to posada łącząca się z prestiżem, przynosząca profity, lecz również ogromny stres i odpowiedzialność. Autorka nie poprzestaje jednakże na tylko na czasach PRL-u. Opowiada o początkach lotnictwa pasażerskiego w Polsce. Przybliża czytelnikowi w jaki sposób odbywały się takie loty, skąd startowały samoloty i gdzie siedzieli pasażerowie. Te rozdziały są szczególnie urzekające, nie wiem czy zdecydowałabym się na podróż podniebnym ptakiem w okresie międzywojnia. Jeśli zaś chodzi o pierwsze stewardesy to musiały: ?poznać terminologię lotniczą, podstawy budowy samolotów, przepisy paszportowe i celne, uczyły się jak wyważyć samolot (ponieważ to one rozmieszczały bagaż) i obsłużyć radiostację (komunikowały się z obsługa naziemną, ponieważ musiały znać języki obce). Poznają także podstawy dyplomacji?. Z kart książki wyłaniają się kobiety odważne, opanowane, ładne, znające języki obce, lecz również przemytniczki, donoszące na koleżanki, czy też takie, które ze strachu przed lataniem odchodzą z zawodu. Autorka, pomimo tego, że opisywane przez nią środowisko jest dość hermetyczne i niechętnie dzieli się wspomnieniami, starała się przedstawić wszystkie aspekty pracy stewardes, a jej wysiłek stworzył książkę, od której trudno się oderwać. Polecam.