Sądzę, że ta historia uświadomi wszystkim nastolatkom uważających się za dorosłe osoby, że tak naprawdę bardzo się mylą, że nie ładnie jest oszukiwać rodziców, że plany nie zawsze toczą się tak jak sobie zaplanowali i że nocne wędrówki po mieście mogą być bardzo niebezpieczne...
Co ja mogę powiedzieć, jest to z pewnością pouczająca opowieść, jest także zabawna i bardzo fajnie się ją czyta. Jest tutaj dużo dialogów, dzięki czemu nawet nie zauważymy kiedy książka się kończy :) Główną narratorką jest Valentina. Opowiada nam ona o sobie, o swojej rodzinie, przyjaciołach oraz przemyśleniach. Mądra z niej dziewczyna, sądzę że pomijając tej jeden jedyny wybryk, którego się dopuściła, młodzież zdecydowanie mogłaby brać z niej przykład ;)