Nie jestem wielbicielką twórczości Sherrilyn Kenyon,ale słyszałam tyle "achów" i "ochów" nad serią "Mroczny Łowca" że sięgnęłam po "Rozkosze nocy" i "Objęcia nocy" dwa pierwsze tomy i szczerze mówiąc byłam "średnio zachwycona".Dopiero "Taniec z diabłem" naprawdę mnie zainteresował.Mroczny,zraniony Zarek,mająca go osądzić Astrid,tajemniczy Acheron i bezwzględna(powiedziałabym wredna)Artemida to mocne,wyraziste postacie i wraz zwciągającą fabułą tworzą ciekawą wręcz fascynującą całość.Mimo to najbardziej spodobała mi się Simi(demonica).Mam nadzieję że wątek z jej postacią w następnych częściach będzie rozwijany.Uważam że p.Kenyon mogłaby napisać powieść z demonicą jako główną bohaterką _ z pewnością zakupiłabym taką pozycję.Polecam "Taniec z diabłem" chociażby dla zapoznania się z Simi.