Faszyzm ? interpretowany na wiele sposobów. ?Byłem młody i nie mogłem dopuścić do głosu innych prawd niż moje własne ani przyznać przeciwnikowi prawa do jego prawd, do chełpienia się nimi lub ich narzucania?, rzekł Cioran o swoich młodzieńczych sympatiach. Polityka od lat przeplata się ze sztuką, tworząc fascynujące tematy do rozważań.
Paweł Maurycy Sobczak jest doktorem nauk humanistycznych, łódzkim literaturoznawcą. W swych zawodowych zainteresowaniach skupia się na dwudziestowiecznych relacjach między dorobkiem artystycznym a ideologiami. Monografia ?Polscy pisarze wobec faszyzmu? zapełnia lukę, bo do tej pory nie wydano książki tak obszernie i merytorycznie podchodzącej do tytułowego zagadnienia. Autor nawiązuje nie tylko do hitleryzmu (choć temu poświęca najwięcej miejsca), ale także do między innymi przekonań Mussoliniego, w wyczerpujący sposób ukazując opinie znanych twórców. Sobczak rzuca sporo światła na pomijane wcześniej fakty, spajając je w całość i przekazując w niezwykle przemyślanej formie.
Podeszłam do tej pozycji z dużym zaciekawieniem, nastawiona na lekturę naprawdę zajmującą. Nie pomyliłam się w tej początkowej ocenie, jeszcze powierzchownej ? Paweł Sobczak musiał poświęcić dużo czasu i energii, aby móc zebrać tyle informacji, wyłuskać najpotrzebniejsze, przedstawiając je ze swobodą, którą bardzo cenię. To robi wrażenie zdając sobie sprawę, że mamy do czynienia z tematyką wymagającą ciągłego poszerzania wiedzy, dodatkowo taką, gdzie trudno zachować obiektywizm. Ważną kwestią jest możliwość pozostawienia otwartej furtki do samodzielnej oceny, podchodząc do czytelnika z szacunkiem, bez zbędnego prowadzenia za rękę. Sobczak posługuje się językiem zrozumiałym nawet dla nowicjuszy, wiele wyjaśniając w przypisach ? wręcz nie mogło ich zabraknąć. Samo wydanie zasługuje na uwagę, gdyż cechuje się ogromną przejrzystością, co dodatkowo pomaga w pojmowaniu pewnych zawiłości. Bibliografia i indeks osób to kolejne ważne elementy. Zawsze zachęcają do dalszych odpowiedzi na nurtujące pytania.
?Polskich pisarzy wobec faszyzmu? podzielono na wprowadzenie, pięć rozdziałów oraz zakończenie. W ramach ułatwienia trafiamy również na stosunkowo krótkie podrozdziały, charakteryzujące się oryginalnymi tytułami. Zapadają głęboko w pamięć, jak wszystko, co błyszczy wyjątkowością. Bynajmniej nie znajdziemy przerostu formy nad treścią, w co łatwo popaść. Zamiast tego otrzymujemy równowagę między tymi dwiema sprawami, zaczynając od fragmentu poświęconego Antoniemu Sobańskiemu, zwanego w środowisku literackim ?hrabim Toniem?. Sobczak stawia go obok Ferdynanda Goetela, publicysty, dramatopisarza. Na podstawie ich wypowiedzi, życiorysów i dzieł rysuje dwa portrety, wnikliwie analizując poszczególne zachowania. A to dopiero początek, z każdą kolejną stroną pojawiają się coraz bardziej frapujące fakty.
Stanisław Piasecki, Konstanty Ildefons Gałczyński, Antoni Słonimski, Karol Ludwik Koniński. To dopiero parę nazwisk, wymienić można jeszcze więcej. Mnogość łączy się z wszechstronnością, trudno byłoby się znudzić tak dobrze stworzoną publikacją. Na uwagę zasługuje wszechstronność oraz żywa pasja bijąca z kart książki. Czuć, że autor nie lubi monotonnego i ?suchego? podejścia, więc jego styl sprawia, że czytanie jest prawdziwą przyjemnością. Rozwinięcie tematu na stosunkowo dużą liczbę stron nie powinno przerażać ? dzięki temu można poczuć się usatysfakcjonowanym zdobytą wiedzą.
Nie będzie zaskoczeniem, że najbardziej zaciekawił mnie rozdział o Gałczyńskim. Od lat cenię sobie jego twórczość, dlatego ucieszyłam się z możliwości dowiedzenia się nowych rzeczy. Głębiej pochyliłam się nad konfliktem ?Karakuliambro? z Julianem Tuwimem, czułym w kwestiach antysemityzmu. Równocześnie Sobczak zgłębia genezę powiązań Gałczyńskiego z tygodnikiem ?Prosto z mostu?, swego czasu dosadnie propagującego hasła nacjonalistyczne. Okazuje się, że źródło majaczy w pobudkach mocno osobistych, nie tylko ideologicznych ? ale o tym należy już przeczytać samemu. Warto także wspomnieć o zajmującym opisie nie tylko procesu z udziałem pary publicystów, Adolfa Nowaczyńskiego i Marii Jehanne Wielopolskiej, a atmosfery poprzedzającej to wydarzenie.
?Polscy pisarze wobec faszyzmu? to pozycja wyjątkowa na rodzimym rynku wydawniczym. Na tyle interesująca, aby realnie zachwycić nie tylko osoby stricte związane z literaturoznawstwem, ale także miłośników tego typu publikacji. Serdecznie rekomenduję, nikt nie powinien poczuć się zawiedziony. Pozytywna opinia, jak najbardziej zasłużona!