Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Pamiętam cię

książka

Wydawnictwo Muza
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Na początku powieści czytelnik poznaje trójkę bohaterów, którzy w środku zimy przybywają na północne rubieże Islandii do opuszczonej osady by wyremontować stary dom. Na miejscu zastają ciemność, ziąb, pustkę, a na domiar złego zaczynają odnosić wrażenie, że cały czas ktoś kręci się w ich pobliżu. Punktem wyjścia dla drugiej historii jest włamanie do przedszkola w niedużym miasteczku. Ktoś zakradł się do środka i dokonał aktu wandalizmu, bazgrząc po ścianach. Na miejscu pojawia się psychiatra, zatrudniony od niedawna w miejscowym szpitalu. Sprowadził się do miasteczka uciekając przed koszmarem wspomnień - kilka lat wcześniej w niewyjaśnionych okolicznościach zaginął jego synek. Jeden z pacjentów doktora wspomina o podobnym akcie wandalizmu, który miał miejsce wiele lat wcześniej. Wówczas włamanie poprzedziło znikniecie małego chłopca.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Muza
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 27.06.2012

RECENZJE - książki - Pamiętam cię

4.6/5 ( 7 ocen )
  • 5
    5
  • 4
    1
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

Mea Culpa

ilość recenzji:166

brak oceny 16-04-2016 10:52

Dwie przerażające historie. Tajemnica, która je połączy. Czy duchy przeszłości wypełzną na powierzchnią, pragnąc zemsty?
Frayer jest psychiatrą na prowincji. Przeniósł się ze stolicy zaraz po rozwodzie z żoną, która popadła w obłęd spowodowany zaginięciem ich syna, Benniego.
Na wyludnioną wyspę przyjeżdżają trzech znajomych, Gardar ze swoją żoną Katrin oraz ich przyjaciółka Lif ze swoim psem. Postanowili odbudować stary dom i przerobić go na hotel.
Powieść zaczyna się od aktu wandalizmu w przedszkolu, który, jak się później okazuje, jest identyczne jak włamanie sprzed kilkudziesięciu lat. Dagna, policjantka zajmująca się tą sprawą sprowadza Frayera na miejsce, by pomógł ustalić profil psychologiczny sprawcy. Jedna na nic zdaje się jego pomoc. Po tym wydarzeniu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Lekarz wraz z policjantką będą próbować rozwiązać zagadki sprzed laty. Natomiast na wyspie też nie dzieje się najlepiej. Chwilę po przyjeździe bohaterowie zaczynają doświadczać siły nadprzyrodzonej.
Kim okaże się tajemniczy chłopiec prześladujący całą czwórkę? Czy Frayer odnajdzie syna? Ilu jeszcze ludzi musi zginąć, by prawda wyszła na jaw?

Książka ma swój urok, to muszę przyznać. Po "Pamiętam Cię" sięgnęłam przez sentyment do autorki, który rozwinął się, gdy parę lat temu sięgnęłam po powieść "Weź moją duszę". Przeczytałam ją tyle razy, iż wyuczyłam się wielu wątków na pamięć. Wiedziałam już co się w którym miejscu znajduje. I przyznam szczerze, że i tym razem nie zawiodłam się. Yrsa doskonale manewruje uczuciem strachu, napełnia czytelnika niepokojem i niezdecydowaniem. Kiedy na jaw wychodzą kolejne sekrety bohaterów jestem w ciężkim szoku. Dodatkowo powieść została stworzona na zasadzie: jeden rozdział przypada jednej historii i tak do końca przeplatają się losy Frayera oraz trójki przyjaciół. A co jest w tym wszystkim najlepsze? Każdy rozdział kończy się w najmniej odpowiednim momencie, chwili zgrozy lub zagadki, przez co nie można oderwać się od czytania, koniecznie trzeba wiedzieć co dalej. Dlatego też dla tej Pani wielkie brawa za budowanie napięcia i nieodpartej chęci dalszej lektury. Dodatkowo moją grozę potęgował fakt, że za czytanie wzięłam się po obejrzeniu horroru, późnym wieczorem, sama w pokoju. Polecam książkę ludziom o mocnych nerwach, nieustraszonych bądź lubiących się bać.

www.lowiskoksiazek.blogspot.com

ilość recenzji:115

brak oceny 6-09-2012 20:07

Bardzo dobra, ocierająca o zaświaty powieść o ludzkiej krzywdzie i wielkim gniewie, który nie ustaje w momencie śmierci. O nieubłaganej żądzy zemsty, która wzmaga się z upływem lat i niszczy wszystkich bez względu na skruchę, żal czy niewinność. Fani gatunku będą na pewno usatysfakcjonowani, a ci, którzy dotąd od horrorów raczej stronili, mają okazję się do nich przekonać. Niemniej moim zdaniem jakość tej książki i jej mroczniejsza z każdym rozdziałem atmosfera wynikają z doświadczenia Yrsy Sigurđardóttir przede wszystkim jako pisarki kryminałów. Stąd wątki, które na początku jednoznacznie kojarzą się z tym gatunkiem: dotyczące zaginionych ludzi ? dorosłych i dzieci, śmierci, która w krótkim czasie spotyka byłych uczniów z tej samej klasy czy policyjnego śledztwa, do którego zaproszony jest jako specjalista psychiatra Freyr.

Pisarstwo tej wywodzącej się z Islandii autorki ma wiele zalet ? starannie przemyślaną fabułę, bohaterów nieustępliwie wiążących ze sobą fakty i kierujących się logiką. Ich zdrowy rozsądek bywa często poddawany niełatwym próbom. A Sigurđardóttir potrafi znakomicie oddać psychikę człowieka, który nie dopuszcza do siebie dziwnych, zagadkowych zjawisk i który w każdej takiej sytuacji stara się znaleźć rozumowe wytłumaczenie. W przypadku ?Pamiętam cię? powieści, która jest horrorem, granica między normalnością a trudno wytłumaczalnymi zjawiskami jest jeszcze bardziej zachwiana niż w kryminałach tej islandzkiej pisarki. Tam ?dziwność? zostaje w końcu okiełznana, a jej przyczyny znajdują wyjaśnienie. Zaś w przypadku ?Pamiętam cię? nigdy nie wiemy, w którym kierunku poprowadzi nas dany wątek; w dodatku konwencja horroru nie zakłada pełnego ?happy endu?. Pisarka stopniowo wprowadza coraz więcej niesamowitości w fabułę, oswajając nas z nieuchronnie zbliżającą się grozą. Zdewastowane przez nieznanego wandala przedszkole i samobójcza śmierć starszej pani nie zapowiadają historii, której źródło tkwi w wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat, a na dodatek jej bohaterem jest... duch!

Fabuła dłuższy czas biegnie dwutorowo. Śledzimy zatem losy psychiatry, którego dziecko zaginęło bez śladu podczas zabawy w chowanego, oraz pewnego małżeństwa, które razem z przyjaciółką wyrusza na odwiedzaną tylko latem przez turystów wyspę, by wyremontować stary dom i zamienić go w schronisko. Nic nie wskazuje na to, by ścieżki życiowe tych osób wcześniej się przecięły, by Gardar, Katrin i Lif spotkali się już z lekarzem Freyrem i mieli jakikolwiek związek z jego synkiem Bennim. A jednak w kulminacyjnym momencie Yrsa Sigurđardóttir zaskoczy nas swoją umiejętnością wiązania wydawałoby się odległych od siebie wątków.

Nowa powieść Sigurđardóttir to także kolejna odsłona życia na Islandii ? z jej trudną z powodu warunków naturalnych przeszłością oraz teraźniejszością, która po krachu finansowym stawia przed Islandczykami nowe wyzwania. Całość czyta się bardzo dobrze, nawet pomimo pewnych drobnych niezręczności w tłumaczeniu.

www.lowiskoksiazek.blogspot.com