Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Męża poproszę

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

  Jak zdobyć mężczyznę? Sposobów jest wiele...

 `Kobieta bez mężczyzny dziczeje fizycznie oraz umysłowo, a do tego we dwie pensje będzie łatwiej` - powtarzają najbliżsi Tosi. Na nic groźby i prośby całej rodziny. Tosia powoli dobiega czterdziestki, nadal mieszka z matką, a na horyzoncie nadal nie widać żadnego kawalera. Stara panna, i już! Czy popełniła gdzieś błąd? W końcu ma za sobą wiele doświadczeń z różnymi mężczyznami A może tkwi w niej jakiś defekt? To by wreszcie coś wyjaśniało. Poznaj historię Tosi.

 "Męża poproszę" to kipiąca humorem opowieść o mitach na temat miłości i małżeństwa, którymi nasze życie lukrowane jest od dzieciństwa. O szczęściu, którego definicję znają wszyscy wokół nas, oraz życiowym partnerze, którego nie warto szukać dla rodziny ani najbliższych ludzi. Ale dla siebie.


Matylda Man - urodzona w zeszłym wieku w Warszawie. W tym wieku pisarka. Miłośniczka książek, gorzkiej czekolady i psów. Mieszka w stolicy.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 02.04.2015

RECENZJE - książki - Męża poproszę

3.8/5 ( 4 oceny )
  • 5
    1
  • 4
    2
  • 3
    0
  • 2
    1
  • 1
    0

EOlszewska

ilość recenzji:84

brak oceny 21-05-2015 00:02

Ta powieść to przykra konfrontacja z niesprawiedliwą rzeczywistością, w której tak wiele jest stereotypów, plotek, krzywdzących opinii. Tośka to kobieta padająca ofiarą właśnie tych czynników, zbyt często kształtujących nasze codzienne życie. Choć dziś tak chętnie korzystamy z określenia singielka, niektórym na język wciąż pierwsze przychodzi sformułowanie ?stara panna?. Zdaje się, że wśród najbliższych Tośka była nią właściwie od zawsze, z czasem jedynie zagłębiając się w tej definicji po uszy. Smutno czytało mi się o tym polowaniu na męża, zwłaszcza, że poszukiwanie dobrej (albo raczej jakiejkolwiek) partii stało się dla kobiety priorytetem. Czy taka opowieść mogłaby być dla czytelnika zabawna i relaksująca? W mojej opinii to przede wszystkim powieść gorzko refleksyjna. Wciąż nie potrafię zrozumieć, co popychało Tośkę do życia pod dyktando innych, dlaczego ich zdanie okazywało się tak istotne. Momentami miałam wrażenie, że ona nie wie, co w życiu jest naprawdę ważne, niesłusznie podążając na radami mamy i cioteczek. Dla mnie to mocno ironiczne opowiadanie, zawierające niestety zbyt wiele prawdy o naszych realiach i o tym, przez jakie pryzmaty jesteśmy postrzegani. Cieszę się, że spędziłam trochę czasu nad tą z pozoru banalną lekturą, uświadamiając sobie, w którym miejscu łatwo popełnić błąd. Naprawdę warto ją przeczytać i odpowiedzieć sobie na pytanie: czy ja również pewnego dnia stanę się taką biedną i sfrustrowaną Tośką?