Książkowe bestsellery z tych samych kategorii

Brudny szmal

książka

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Oprawa miękka
  • Dostępność niedostępny

Opis produktu:

Samotny barman Bob znajduje w śmietniku pobitego szczeniaka. Wraz z nim jego puste życie nabiera sensu. Potem pojawia się kobieta z niełatwą przeszłością i niejasną przyszłością, czeczeńska mafia, nadmiernie wścibski policjant i w końcu właściciel szczeniaka, który domaga się jego zwrotu. To, co początkowo wydaje się wyłącznie inteligentną i ironiczną opowieścią o nocnym życiu Bostonu i ciemnych sprawkach gangsterskiego półświatka, staje się z biegiem fabuły również historią o miłości i wierności samemu sobie.
S
Szczegóły
Dział: Książki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Oprawa: miękka
Okładka: miękka
Wprowadzono: 18.11.2014

RECENZJE - książki - Brudny szmal

4.6/5 ( 5 ocen )
  • 5
    4
  • 4
    0
  • 3
    1
  • 2
    0
  • 1
    0

www.shczooreczek.blogspot.com

ilość recenzji:50

brak oceny 21-12-2014 16:27

Dennis Lehane ? jeden z najdoskonalszych współczesnych twórców literatury sensacyjnej, od kilku lat słusznie w Polsce promowany, jeszcze słuszniej wznawiany. Specjalista od brudu, szmalu, plugastwa, narkotyków, zła i tego, co w ludzkiej naturze mroczne, ale też niejednolite ? widzi dobro, tam gdzie nie ma na nie miejsca, wtłacza ludzkie historie tam, gdzie wydaje się, że nie powinni być widać człowieczeństwa. To ten, który lubuje się w opisach mrocznych zaułków, Bostonu z całą jego przestępczością i tym, co na światło dzienne raczej nie wychodzi. Dla mnie ? mistrz.

Nie każdemu jednak autorowi pisanie krótszych niż dotychczas form wychodzi na dobre. Lehane?owi nie wyszło. Wraz ze zmniejszeniem objętości książki, obserwuję u niego spadek wartości tejże.
Jest chłodno, skrótowo, bo o tytułowym szmalu: nieznanej proweniencji, a co za tym idzie: tajemniczym. Jest jak zwykle u autora, mocno melancholijnie, mroczno, pochmurnie (ten rys stał się cechą rozpoznawczą jego twórczości), jednak jak dla mnie? zbyt obcesowo, zbyt minimalistycznie.

Rzecz dzieje się w barze. Barman, Bob Saganowski, wikła się w proceder przestępczy, z którego nie do końca wie, jak się wyplątać. Postać niejednoznaczna, bo imająca się zła, by zapewnić dobro, a jednocześnie momentami tak naiwna, że aż irytująca. Jego próby wyplątania się z afery i wyjścia z niej bez szwanku dla siebie i najbliższych są chwilami tak pożałowania godne, że człowiek zaczyna się zastanawiać, gdzie ów mężczyzna był, gdy chociażby puszczano klasyki kina sensacyjnego. A jednak? zaskakuje. I to u Lehane?a cenią ? tę niepospolitość, tę nagłą zmianę kierunku i podejście from zero to hero.
Mimo tych zalet, mam wrażenie, że (co zostało już powiedziane) autor sam sobie podciął skrzydła, ograniczając się do tak krótkiej formy. Wydaje mi się, że chcąc pójść za trendem minimalizmu, zachłysnął się pomysłem i zapomniał tchnąć w swoją opowieść pierwiastka wyjątkowości, tego nieuchwytnego ?czegoś?, co sprawia, że książka robi na nas piorunujące wrażenie. Ta jest ledwie poprawna i sprawnie napisana ? bez polotu.


Lehane oszczędny w stylu, męski, lakoniczny. Zdecydowanie nie tak dobry jak w poprzednich książkach, polecam zatem, by Ci, którzy jego pisarstwa jeszcze nie znają, zaczęli od innych powieści, by nie skreślić autora, który po lekturze tej jednej może wydać się? miałki, odtwórczy, bez pomysłu na siebie, choć ? mam wrażenie ? jest w dużej mierze konsekwentny, lecz widać to dopiero przekrojowo, dla tych, którzy znają wszystkie lub chociaż większość jego tekstów. Sądzę jednak, i o ile wiem, nie jestem w tej opinii odosobniona, że najlepszy Lehane, to Lehane z serii o Angie i Patricku i ? taką refleksję czynię po ostatnich wydawanych w Polsce publikacjach ? ten Lehane powoli się kończy? Oby jeszcze nas zaskoczył, wracając w starym, dobrym stylu.
Wierną fanką pozostaję i jak każdy wierny fan ? czekam z utęsknieniem na kolejny tekst, z przymrużeniem oka patrząc na tę wpadkę.

CESARZ PŁONIE

ilość recenzji:1

brak oceny 11-12-2014 01:34

Moją ciekawość z jednej strony rozbudzali bohaterowie ? do pewnego stopnia typowi dla tego nurtu literatury, ale i specyficzni. Napięcie między tym co typowe a tym co proponuje Dennis Lehane rozbudzało moją ciekawość. Zastanawiałem się jak to się potoczy, jakimi ludźmi okażą się ci bohaterowie. Nie zawiodłem się ani na fabule, ani na postaciach. To jest fajna książka, którą czyta się bardzo szybko.

biały rosjanin

ilość recenzji:1

brak oceny 9-12-2014 20:01

Dennis Lehane jest pisarzem dość dobrze znanym w naszym kraju. Ja go bardzo lubię. Podoba mi się jego prosty, sugestywny, wyprany ze współczucia styl. On patrzy na swoich bohaterów z pewnej perspektywy. To jest proza behawioralna, rzadko zagląda w dusze bohaterów. Bo i trudno ich zrozumieć ? choć przejawiają tak jak niektórzy bohaterowie Brudnego szmalu ? potrzebę kontaktu z czymś duchowym ? katolicyzmem.

Ordynator

ilość recenzji:1

brak oceny 7-12-2014 16:39

To jest powieść o skrajnym samotniku i podłym życiu w złej dzielnicy. Bob pracuje jako barman w barze, w którym bywają czeczeńscy gangsterzy. Ważnym elementem tej powieści jest Boston. Miasto jakby stworzone do takich historii. Poza tym środowisko społeczne jest także dość typowe dla tego pisarza ? są to głównie przedstawiciele lower class. Robotnicy, drobni przestępcy i kombinatorzy. To jest świat o jakim Lehane opowiada w tej książce. Autor Rzeki tajemnic Dennis Lehane powraca nową książką, która jak sam przyznaje w wywiadach sprawiła mu trochę kłopotów i długo nad nią pracował. Kompletnie tego nie czuć. Fabuła może nie jest jakoś specjalnie skomplikowana, ale i tak ma sporą dawkę emocji. W tej książce chyba pierwsze skrzypce gra nastrój. Bohaterowie żyją w podłej dzielnicy i klimat takiego miejsca dość dobrze jest oddany.

glonojad

ilość recenzji:1

brak oceny 3-12-2014 17:38

Przeczytałem ?Brudny szmal? za jednym podejściem. I z dużą ciekawością. Bob Saginowski główna postać powieści, pracuje jako barman w barze swojego kuzyna Marva. Bar odwiedzają głównie starsi panowie i gangsterzy, którzy uczynili z niego punkt przerzutowy. Jak to w takich miejscach bywa o kłopoty bardzo łatwo. Stąd też także i Rob szybko w nie wpadnie. Nadia, Bob, Marv to moi ulubieni bohaterowie z Brudnego szmalu. Podobała mi się aura tej powieści. Trochę ona nawiązuje do takiego nurtu dirty realism. Jest więc sporo ?życiowego mięsa?. Są wyraziste postaci, niebezpieczne sytuacje, szemrane dzielnice i nieobliczalni przestępcy. Jest też starzejący się barman, który po znalezieniu psa wpada w duże kłopoty. Dennis Lehane napisał powieść emanującą jaką prawdą o miejscach w których diabeł mówi dobranoc.