Z osobą i dziełem św. Hildegardy z Bingen po raz pierwszy zetknęłam się siedem lat temu i do tej pory, zawsze napawa mnie zdumieniem i podziwem. W języku polskim pojawiło się według moich obliczeń około 17 książek, ujmujących z rożnych perspektyw jej bogatą spuściznę. W tym: biografię, poglądy na muzykę, zdrowie i leczenie za pomocą diety, ziół, kamieni szlachetnych. Świadczy to o tym, że jej twórczość przeżywa swój renesans i jest niezwykle aktualna dla współczesnego człowieka, poszukującego swego miejsca w świecie, zdrowia i wartości. Św. Hildegarda pisała dzieła teologiczne, komponowała pieśni, hymny, antyfony, napisała również pierwszy moralitet "Ordo". "Bóg, kosmos, człowiek w twórczości Hildegardy z Bingen" to pierwsze w języku polskim tak obszerne opracowanie dzieł św. Hildegardy z Bingen. Autorka nie usiłuje stworzyć pełnej monografii, gdyż, jak pisze, przekracza to możliwości jednego człowieka. (św. Hildegarda pisała swoją najważniejszą księgę "Scivias" dziesięć lat.) Wybiera kluczowe zagadnienia filozoficzno-teologiczne: koncepcję Boga i człowieka jako mikro- i makrokosmosu, poglądy na budowę wszechświata oraz nieujęte w tytule książki tematy: etyki i koncepcji dziejów, zawierające objawienia dotyczące czasów ostatecznych. Autorka wnikliwie analizuje oryginalność tekstów wielkiej mistyczki i motywy zaczerpnięte z twórczości ojców kościoła oraz filozofów starożytnych. Małgorzata Kowalewska z uczciwością i rzetelnością naukową przedstawia myśli św. Hildegardy. Posługuje się cytatami z jej dzieł we własnym tłumaczeniu. Teksty innych autorów są najczęściej przytaczane po łacinie. Cena książki, jak na swoją objętość, jest bardzo atrakcyjna. Publikacja zawiera przedruk kolorowych iluminacji pochodzących z oryginalnych ksiąg św. Hildegardy. Niektórzy przypisują wykonanie tych rycin samej świętej. Układ rozdziałów i całej książki jest przejrzysty. Natomiast znalazłam sporo literówek w tekście, które jednak nie wpływają na stopień rozumienia tekstu. Na rynku wydawniczym jest to wyjątkowo cenna pozycja, gdyż większość książek analizujących przebogatą spuściznę św. Hildegardy dotyczy leczenia, diety, przepisów kulinarnych oraz ziół i produktów zalecanych przez świętą chorym z różnymi dolegliwościami. Opracowanie M. Kowalewskiej zapełnia częściowo tę lukę. Autorka przytacza też tekst modlitwy ułożonej przez św. Hildegardę (szkoda, że tylko jedną!). W tym wypadku muszę pochwalić wartość tłumaczenia, które zachowuje piękno języka, a przy tym wierność tekstowi i znaczenie poszczególnych terminów. Myślę, że każdy czytelnik znajdzie w tej książce interesujące dla siebie zagadnienia i motywy. Dla mnie najciekawsze okazało się omówienie "Liber vitae meritorum" - "Księgi zasług żywota". Bogactwo treści w pismach św. Hildegardy to źródło, z którego można czerpać nieustannie. Jej dzieła inspirują wielu naukowców, historyków, fizyków, lekarzy, muzykologów i badaczy literatury. Myślę, że ta książka posłuży nie tylko mediewistom, ale też powiększający się krąg osób zainteresowanych twórczością św. Hildegardy. Nie może przejść obojętnie wobec tej pozycji. Żadne, nawet najlepsze opracowanie lub analiza nie zastąpi jednak oryginalnych dzieł św. Hildegardy. Pozostaje mieć nadzieję, że chociaż niektóre jej prace zostaną przełożone na nasz ojczysty język. Jest to pierwsze w języku polskim, tak obszerne opracowanie dzieł św. Hildegardy z Bingen i miejmy nadzieje nie jedyne.
książka 
