Gra Tempo Junior Granna

Gra bardzo fajna,wciągająca,ale niekoniecznie dla juniora,jest dość wymagająca no i trzeba umieć czytać, a nie każdy pięciolatek to potrafi.Warto jednak sięgnąć po tą grę,bo i rodzic się ubawi,bardzo polecam.

Pierwszą grę ?Tempo? opisywaliśmy już na blogu dość dawno temu, gra stała się popularna i kwestią czasu było wydanie pozycji w wersji dla młodszych odbiorców. Młody Giercownik bardzo się cieszy, zaczynamy!

Gra planszowa dla 2-10 osób, ponieważ bawić możemy się również drużynowo, odpowiadając na pytania na przemian. Wiek graczy określono na 5-12 lat. Zabawa zajmuje ok. 30 minut bardzo dynamicznego tempa gry.

W trochę za dużym opakowaniu znajdziemy: planszę, karty obejmujące różnorodną przyjazną dziecku tematykę, kolorowe pionki, żetony z literkami i symbolami, klepsydrę wraz z zasłonką, instrukcję.

Celem gry jest uzbieranie największej liczby punktów, w momencie, kiedy któryś z graczy przekroczy metę. Finałową kolejkę należy dokończyć i podliczyć punkty. Pierwsza osoba na finiszu otrzymuje dodatkowo 3 bonusowe punkty, kolejne noty to 2-1. Nie zawsze wygrywa osoba, która pierwsza przebiegnie tor widoczny na planszy.

Plansza jest naszym zdaniem lepsza niż w wersji dla dorosłych. Po pierwsze wykonana jest z mocniejszej tektury, po drugie składanej na zgięciach ? nie w formie łączenia puzzli, które gorzej się sprawdzają w grze na dywanie. Pionki mało powiedziane, że są duże, one są wielgachne i to jest super! Karty poza opisem tekstowym kategorii są pięknie ilustrowane, zatem nawet słabo jeszcze czytając można się domyślić, jakiego typu hasełka aktualnie obowiązują. Klepsydra to 30 sekund regulaminowego czasu na różne odpowiedzi ? niby całkiem sporo, ale ?najgorsza? i najciekawsza w odliczaniu jest zasłonka, ponieważ tracimy rachubę i zaczynamy się ekscytować, gubić wątek i popełniać pomyłki, a przede wszystkim wykraczać poza limit wyznaczony przez spadający piasek. Zarządzanie czasem to podstawa sukcesu w tej grze!

Bardzo podoba nam się mechanika, już w wersji dla starszych odbiorców była znakomita, ale tam tory ruchu wydawały się jakieś takie wąskie, a tutaj jest przejrzyście i elegancko. Siatka pól do wyboru ? możemy się cofać, skręcać, wybierać miejsca bez literki lub z żetonami, wszystko przejrzyste i nie upchane, a przyjemnie rozłożone na płaszczyźnie. Pola zielone to dowolne rozwiązania zawierające się w danej kategorii, a pola z literą to zawężenie odpowiedzi do wybranego znaku rozpoczynającego, czasem kilku. Na niewidocznej stronie żetonów znajduje się punktacja, możliwość wymiany żetonu z innym, należącym do przeciwnika oraz bonus dodatkowego ruchu. Żetonów jest więcej niż pól na planszy, można je losować i za każdym razem inaczej rozkładać.

http://mlodygiercownik.pl/2017/06/29/recenzja-gry-planszowej-tempo-junior/

Naszym zdaniem wersja dla dzieci jest nawet lepsza niż dla dorosłych, ponieważ wygodniejsza w użytkowaniu, znakomita mechanika zarządzania czasem. Moja recenzja ... każdego dnia opisuję inną grę, klocki lub zabawkę kreatywną - zapraszam i polecam ten produkt!

Znajdź jak najwięcej słów z danej kategorii! Uważaj, masz tylko 30 sekund! Świetna zabawa i mnóstwo śmiechu gwarantowane, bo tę grę nie da się grać na poważnie...



Tempo Junior jest pięknie wydane i przemyślane tak, żeby jednocześnie sprawiać radość i rozwijać grających. Wymyślanie wyrazów sprzyja też kreatywności, zwłaszcza gdy wylosowana kategoria jest szeroka, np. na wsi, w ogrodzie, w szkole, a nawet... w kieszeni! Kategorie są różnorodne i pięknie ilustrowane, część z nich naprawdę zmusza do zastanowienia się nad pasującym wyrazem.



Na dużej planszy w miejscach oznaczonych krzyżykami stawiamy żetony liter. Gracz losuje jedną z kategorii (np. Ubrania) i w ciągu 30 sekund może wymyślać słowa do niej pasujące. Słowo może zaczynać się na dowolną literę do momentu, aż pionek gracza dotrze do żetonu z literą - wtedy już wyraz musi zaczynać się na literę narzuconą przez żeton. Jeżeli się uda - żeton trafia do gracza i gwarantuje mu punkty na koniec gry. Każdy z uczestników zabawy sam musi wyczuć, kiedy mija regulaminowe 30 sekund. Jeżeli przekroczy czas liczony przez klepsydrę, musi wrócić do miejsca, w którym był przed rozpoczęciem swojego ruchu (klepsydra jest zasłonięta i kontrolowana przez innego gracza). Dzieci zatem ćwiczą nie tylko słownictwo, ale też wyczucie czasu.


Tempo Junior może być również przydatne przy terapii logopedycznej. Dzieci uwielbiają gry, jako przerywnik od ćwiczeń głosek i sylab, a akurat ta planszówka nie tylko sprawi przyjemność, ale też rozwinie dziecięce słownictwo. Nauczą się również kategoryzacji przedmiotów do różnych grup: ubrania, owoce, warzywa, zwierzęta, co wbrew pozorom bywa dla dzieci trudne.


Wielkim atutem jest też to, że trudność gry można dostosować do wieku graczy, nawet tych, które nie potrafią jeszcze czytać. W przypadku młodszych dzieci można, dla ułatwienia, zostawić klepsydrę na widoku. Można również zredukować liczbę żetonów z literami - istnieje tu pełna dowolność, dzięki czemu możemy łatwo dostosować grę do grających maluchów. Zaletą jest również fakt, że Tempo Junior będzie się rozwijać razem z dzieckiem/dziećmi - stopniowo możemy utrudniać rozgrywkę. Gra sprawdzi się też na dziecięcych imprezach, również dzięki temu, że może grać nawet 10 osób.