Najbardziej zaskoczyło mnie to, że tytuł gry dla niektórych jest nietrafiony. "Rolnicy" - mi się ten tytuł kojarzy z latem, z polem, ze żniwami, ze zwierzętami gospodarskimi. Z dawnym PGRem, z traktorami itd. No i ze mną! Też jestem rolniczką! Zobaczmy, jak w takim razie wygląda gra. Już zdradziłam w tytule, że to jedna z lepszych karcianek, w jakie grałam.
Pudełko jest niewielkie, bo zawiera w środku pokaźną talię kart i instrukcję.
Co ciekawe - karty mają nietypową wielkość - są cienkie i długie, a to dlatego, że jedna karta składa się z dwóch kwadratów.
Wrażenia z grania 6/6
Udało nam się pograć w Rolników w składzie 2- i 3-osobowym. Gra jest dobrze skalowalna, a już na pewno regrywalna! Za każdym razem rozgrywka była płynna, oprócz momentów, gdzie trzeba było chwilę pogłówkować, żeby jak najlepiej wyłożyć karty.
Przy dwóch graczach łatwiej jest przewidzieć kolejne kroki, zaś przy 3 graczach już nieco trudniej nam zrealizować swój plan.
Proste zasady, ale po każdej rozgrywce trzeba ostudzać zwoje myślowe :) Jest to typowa gra w typie "easy to learn, hard to master" - ona zmusza do myślenia, do główkowania.
Każdy gracz prowadzi swoje gospodarstwo oraz dokłada uprawy do wspólnoty, czyli do spółdzielni.
Musimy tak prowadzić swoje gospodarstwo oraz planować wielkość i rodzaj upraw w spółdzielni, żeby w odpowiednim momencie zebrać jak najwięcej plonów - celem gry jest uzbieranie jak największej ilości punktów za swoje zbiory.
Patrząc na tę talię kolorowych kart nie spodziewałam się, że będzie to tak zmuszająca do myślenia gra. Jest tu sporo emocji, przy większym składzie jest ich znacznie więcej, konieczność kombinowania i wybiegania myśleniem do przodu, próba pomieszczenia się w malutkim gospodarstwie. Gra jest naprawdę świetna - na pewno sprawi, że wiele wieczorów się wam przedłuży, jak to u nas wielokrotnie bywa :)
Lubimy Rolników, bardzo często do nich wracamy. Jest to jedna z naszych ulubionych gier wydanych przez Naszą Księgarnię. (Może kiedyś jakiś dodatek ze zwierzakami i traktorami?)
Małe pudełko, a tak bardzo cieszy. No i ta magia karcianki, gdzie w jednej talii kart można zmieścić tyle treści.
Bardzo się cieszę, że Nasza Księgarnia wśród gier familijnych wydaje też nieco trudniejsze tytuły. Czekam na więcej!
Opinia bierze udział w konkursie