Metropolia Remont wprowadza do gry wiele nowych budynków oraz tytułowy remont ? co w zasadzie jest wynikiem działania karty, więc można powiedzieć, że Metropolia Remont to po prostu nowe karty. Ani więcej, ani mniej ? po prostu zestaw 79 nowych kart w małym kartonowym pudełeczku. Tak jak wspominałem, brak instrukcji to według mnie bardzo poważny błąd. Wprawdzie zasady nie zmieniają się wcale, ale w instrukcji, (która ma 4 strony) jest kilka pomocnych wskazówek. Poza tym wykonanie stoi na dobrym poziomie. Jeżeli chodzi o nowe karty oraz nowe mechanizmy, które oferuje Remont to muszę powiedzieć, że mam mieszane odczucia. Z jednej strony nowe nieruchomości zdecydowanie urozmaicają rozgrywkę, dzięki czemu staje się ona dużo ciekawsza. Już po pierwszym rozegraniu widać, że gra zaczyna w dużym stopniu opierać się o tworzenie combosów. Jednak z drugiej strony odnoszę nieodparte wrażenie, że niepotrzebnie skomplikowano tą lekką i przyjemną grę. Co więcej mam nieodparte wrażenie, że przez dodatek gra stała się jeszcze bardziej losowa i mniej przewidywalna. W grze występują karty, które swoim działaniem potrafią zabrać wszystkie posiadane przez gracza pieniądze, w związku z czym rozgrywka często wygląda tak, że monety krążą pomiędzy graczami i nikt nie może na nic uzbierać ? przez co w konsekwencji gra bardzo się wydłuża. Tak czy inaczej,Remont można kupić za 25-30 zł, co w przypadku osób będących fanami podstawowej gry, powinno przechylać szalę na korzyść dodatku. Reasumując, Metropolia Remont to bez wątpienia ciekawe rozszerzenie i według mnie pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów podstawowej wersji gry