Gra Karak - Regent Albi

Na ten dodatek do podstawki Karak długo czekaliśmy. Sama gra jest świetna, taki RPG dla dzieci, w którym nasz bohater zdobywa broń, zaklęcia, klątwy, a to wszystko dzięki walce z potworami w podziemiach zamku. Nigdy nie wiadomo czy uda nam się pokonać wroga i zyskać wspaniały miecz czy jednak stracimy życie. Naszym celem jest pokonanie smoka, a wygrywa ten, kto zdobył w podziemiach więcej skarbów. Regent wzbogaca rozgrywkę o nowych, ciekawych bohaterów, dodaje nowe kafle podziemi z areną walki oraz przeklętą komnatę. Bohaterowie mogą w końcu walczyć między sobą. Najsłabszy może stać się władcą Karakiem, który będzie dążył do powtórnego przejęcia władzy. Z dodatkiem Regent gramy z wypiekami na twarzy, cieszymy się nią od nowa i to był strzał w dziesiątkę! Nie jest to tylko gra dla chłopców, bo moje dwie córki ponad wszystko uwielbiają tą grę!!

Jeśli czegoś brakuje w podstawowej grze Karak, to właśnie Regenta. Podstawowa gra jest świetna, dokładanie kafelków, tworzenie własnej mapy, walka z potworami - super, brak jednak interakcji między graczami, co daje nam właśnie dodatek. Sam pomysł wyposażenia najuboższego gracza w moce wszystkich pozostałych postaci potrafi namieszać w strategii graczowi który wygrywał.
Co można powiedzieć jeszcze o tej pozycji to na pewno to, że jest wielopokoleniowa, ogrywamy ją z dziećmi i dziadkami (wiek od 5+ do 60 z małym +). Karak + Regent to dobry pomysł na prezent, prosta instrukcja, przemyślane moce jakimi dysponują postacie, loch który wcale nie jest taki straszny i przepiękne ilustracje plus dobrze/solidnie wykonane elementy a do tego ciekawa historia na której opiera się gra .... no coś pięknego. Z czystym sumieniem polecam.
Należy jednak pamiętać jeśli prezent to dla początkujących graczy, czy dla dzieci, czy jako gra familijna jak najbardziej TAK. Jednak jako prezent dla kogoś kto gra na poziomie zaawansowanym, gra może być "uboga" a więc NIE.