Każdy bez wątpienia zna kultową grę w kółko i krzyżyk. Wystarczy kartka papieru, coś do pisania, dwóch graczy i właściwie można grać bez końca. Z tą właśnie grą skojarzyła mi się najnowsza propozycja od wydawnictwa Egmont pt. "Gemino". Ta gra jest jednak znacznie bardziej rozbudowana, daje więcej możliwości i może grać w nią jednocześnie więcej graczy. Mieści się natomiast w sporych rozmiarów kartonowym pudle, w którym znajdziecie kilka jej elementów:
2 plansze do gry
56 plastikowych płytek (po 14 z każdym z czterech symboli )
krótką instrukcję gry
Celem gry jest ułożenie w jednej linii (pionowej, poziomej, ukośnej) 4 takich samych symboli. To właściwie tyle elementów wspólnych z kultową grą. Zasady, choć są bajecznie proste, w niczym więcej jej już nie przypominają.
Gracze mają do dyspozycji dwie plansze, z których wszyscy wspólnie korzystają. Oczywiście każdy gracz przed rozpoczęciem gry wybiera swój symbol. Do wyboru mamy zieloną gwiazdkę, żółte kółko, czerwony znak iks oraz niebieski kwadrat. Gracze otrzymują po 14 płytek i dokładają je na zmianę. Układają za to w swojej turze zawsze dwa kafelki. Pierwszy kładą na wybranej planszy z kolorowymi polami. Drugi muszą położyć na takim samym kolorze na drugiej planszy. Gdy komuś uda się ułożyć linie składającą się z czterech kafelków zdobywa punkt. Wygrywa ten gracz któremu uda się jako pierwszemu zdobyć 3 punkty.
Ogólnie gra jest bardzo emocjonująca i szybka. Ważne jest w niej skrupulatne przemyślenie każdego ruchu. Tu nie ma miejsca na losowość. Liczy się tylko nasza spostrzegawczość, a przede wszystkim zdolność logicznego myślenia. Ciekawym pomysłem w tej grze są dwie plansze. Na jednej byłoby zapewne prościej i mniej atrakcyjnie nawet dla dzieci. Dwie plansze dają więcej możliwości. Trzeba analizować położenie płytek na każdej z nich. Choć są to dwie oddzielne płaszczyzny to jednak są od siebie bardzo zależne. Wszystko co dzieje się na jednej oddziałuje na tę drugą. Takie rozwiązanie bardzo mi się podoba.
Zasady gry są bardzo proste i jest ich właściwie niewiele. Można grać więc z dziećmi choć najlepiej gdyby młodsi gracze byli w podobnym wieku gdyż to zawsze wyrównuje szanse. Można też w przypadku młodszych dzieciaczków posłużyć się tylko jedną planszą i odrobinę uprościć im zasady.
Gra jest bardzo solidnie wydana, do czego przyzwyczaił nas już wydawca. Jej elementy są właściwie niezniszczalne. Posłuży na pewno na lata i fajnie bo adresowana jest nie tylko do dzieci. Dorosłym graczom również sprawi mnóstwo radości i chętnie będą do niej powracać. Myślę, że każdy kto zakupi grę Gemino będzie z niej zadowolony. Polecam ją Wam z czystym sercem ;)
Opinia bierze udział w konkursie