Gra Cut the Rope G3

Wcześniej gra pt. Cut the Rope była mi znana tylko i wyłącznie z telefonu komórkowego, gdzie dzięki zmyślnym ruchom palców można było słodkościami nakarmić żabopodobnego łakomczuszka. Wszystko to do czasu, aż poznałem grę karcianą - dokładnie z tym samym zielonoskórym łakomczuszkiem! O ile jednak na telefonie byliśmy jedynymi karmicielami stworka, o tyle w grze karcianej może być nas już nawet i 8 osób. A to oznacza duuuużą konkurencję w zdobywaniu serca potworka o imieniu Om Nom. I tak też właśnie jest, gdyż talia 160 kart służy właśnie temu, aby konkurować między sobą o względu zielonego żarłoczka. Możemy czynić różne fortele, możemy prowadzić różne zagrywki, możemy robić rozmaite rzeczy, ale cel jest jeden - to nas Om Nom ma pokochać najbardziej! A wszystko dzięki obfitym garściom łakoci... Co ciekawe, taka rozgrywka (tj. walka o serce Om Noma) wcale nie musi trwać długo, bowiem zależnie od ilości osób, które się w to angażują, jedna gra trwa około 10-20 minut. Mało? Dużo? Moim zdaniem wystarczająco, aby gra się nie znudziła nadmiernym czasem trwania, ale zarazem aby pozostawiała pewien niedosyt, że chce się więcej (tak samo jak Om Nom chce więcej łakoci). Jest to również doskonała długość rozgrywki, aby w nią zagrać w krótkiej przerwie pomiędzy różnymi zajęciami, czy też po prostu, by na chwilę odłożyć konsumpcję różnego rodzaju smakołyków w trakcie imprezy ze znajomymi, aby poprzez to zająć się - no właśnie - zdrową rywalizacją o serce potworka z niezdrowym nawykiem do słodyczy. Co ważne, przy grze tej jest sporo śmiechu, sporo zabawy, sporo radości. Gwarantują to przezabawne, pięknie wykonane rysunki oraz wysokiej jakości karty. A wszystko to w nieprzyzwoicie niskiej cenie... po prostu, musicie w to zagrać, miłośnicy łakomczuszka Om Noma!