SPRAWDŹ STATUS ZAMÓWIENIA
POMOC I KONTAKT
Ulubione
Kategorie

Fallout: Gra planszowa GALAKTA

O Akcji

Akcja Podziel się książką skupia się zarówno na najmłodszych, jak i tych najstarszych czytelnikach. W jej ramach możesz przekazać książkę oznaczoną ikoną prezentu na rzecz partnerów akcji, którymi zostali Fundacja Dr Clown oraz Centrum Zdrowego i Aktywnego Seniora. Akcja potrwa przez cały okres Świąt Bożego Narodzenia, aż do końca lutego 2023.
Dowiedz się więcej
  • Promocja
    image-promocja

gry / zabawki

GALAKTA
Wiek 10-14, >15
Ilość graczy 1 osoba,  2 osoby,  3-4 osoby
  • Wysyłamy w 5 - 7 dni + czas dostawy
  • DPD dostawa za półdarmo

Opis produktu:

Wielka Wojna 2077 roku zakończyła się tak dawno temu, że w twojej pamięci nie pozostał po niej żaden ślad, jednak rozciągające się przed tobą, wyjałowione ziemie mają wiele do opowiedzenia na jej temat. Piękne domy zamieszkałe przez idealne rodziny, nienaganne ogródki pielęgnowane mechanicznymi ramionami Panów Niezbędnych - wszystko zmieniło się w puste skorupy. Ludzie tułają się po pustkowiach pośród zmutowanych bestii i oszalałych robotów nie licząc na wiele więcej prócz przetrwania. Dziś to właśnie ty dołączasz do grona ocalałych. Masz rację, ten świat może być ledwie cieniem samego siebie, lecz na odważnego wędrowca czeka tu jeszcze wiele przygód i tajemnic. A twoja wędrówka dopiero się rozpoczyna...



Fallout to gra planszowa oparta na bestsellerowej serii gier komputerowych o tym samym tytule, wydawanych przez firmę Bethesda. W grze wcielicie się w bohaterów przemierzających radioaktywne pustkowia inspirowane grami Fallout 3, Fallout 4 i zawartością do pobrania dedykowaną tym tytułom. Zdecydujecie, czy postawić na współpracę, czy odkrywać świat po apokalipsie na własną rękę. Bez względu na wasz wybór Fallout zaoferuje swobodę niespotykaną dotąd w grach planszowych.



W trakcie rozgrywki każdy z was stanie przed szeroką gamą wyborów - gromadzić kapsle, czy doświadczenie, kolekcjonować przedmioty, czy sprzymierzać się z wiernymi towarzyszami, posuwać naprzód główną linię fabularną, czy może wejść w przepastne korytarze jednej z krypt? W miarę, jak będziecie podróżować po planszy zdobywając umiejętności i nowy ekwipunek, organizacje walczące na danym obszarze będą zdobywać władzę, zmuszając graczy do zaprzysięgnięcia lojalności lub wyrażenia ostrego sprzeciwu wobec status quo - byle tylko zdobyć najwięcej wpływów ze wszystkich bohaterów pustkowi.

Liczba graczy: 1 - 4 osoby
Wiek: od 14 lat
Czas gry: ok. 120 - 180 minut



S
Szczegóły
Dział: Gry / Zabawki
Rodzaj zabawki: Gry
Wiek: Gry dla 10 latków,  Gry dla 11 latków,  Gry dla 12 latków,  Gry dla 13, 14, 15 latków,  Gry od 16 lat
Ilość graczy: 1 osoba,  2 osoby,  3-4 osoby
Gry: kooperacyjne,  przygodowe
Producent: GALAKTA
Numer producenta: PL- ZX02

Gry / Zabawki bestsellery z tych samych kategorii

Gra Zrzęda Alexander Alexander  Gry / Zabawki 48,67 zł
Dodaj do koszyka
Gra Brzdęk! Katakumby! Lucrum Games Lucrum Games  Gry / Zabawki 179,95 zł
Dodaj do koszyka
Gra Dinozaur w opałach Lucrum Games Lucrum Games  Gry / Zabawki 38,13 zł
Dodaj do koszyka
Gra Skato Askato Askato  Gry / Zabawki 35,39 zł
Dodaj do koszyka

RECENZJE - Gry - Fallout: Gra planszowa

Zaloguj się i napisz recenzję - co tydzień do wygrania kod wart 50 zł, darmowa dostawa i punkty Klienta.

4.4/5 ( 58 ocen )
  • 5
    42
  • 4
    5
  • 3
    6
  • 2
    3
  • 1
    2

Wpisz swoje imię lub nick:
Oceń produkt:
Napisz oryginalną recenzję:

Sławek

ilość recenzji:1

brak oceny 26-07-2019 09:34

Zweryfikowany zakup

Autor tej opinii jest naszym klientem. Kupił ten produkt w naszym sklepie.

Gry planszowe - gatunek niszowy, wypierany przez cyfrową rozrywkę... A jednak dzięki tej rozrywce integruje się całą rodzinę. Prym w tym względzie wiodą gry pokroju chińczyk czy eurobiznes (monopoly). Gdy ktoś już poczuje "bakcyla" to warto jednak sięgnąć po nieco bardziej rozwinięte tytuły.
Gry planszowe to bardzo, ale to bardzo szerokie pojęcie. Mamy tu gry typowo nastawione na dominację jednego gracza nad drugim ale i takie, w których to współpraca jest najważniejsza. Co jednak może być lepszego niż przygoda? Ano nic, dlatego w przypadku mojej rodziny to właśnie gry przygodowe stoją na pierwszym miejscu!
Doświadczenie gracza jest u nas słabe, żeby wręcz nie powiedzieć żadne bo czy chińczyk, warcaby i monopoly można nazwać jakimś doświadczeniem?
Wracając jednak to tematu...
Wojna, wojna nigdy się nie zmienia - jak mawiał ze swoim charakterystycznym głosem pan Ron Perlman u schyłku ubiegłego tysiąclecia, gdy jako jeden z wielu rozpoczynałem swoją wielką przygodę z pustkowiami zachodniego wybrzeża byłych już Stanów Zjednoczonych. Tak, tak, to były czasy... Z nostalgią więc dokonywałem zakupu Fallouta w wersji gry planszowej, jako prezentu dla syna, który "za pasem", ma już część trzecią i New Vegas. Czego więc fan gry komputerowej może spodziewać się po grze planszowej? Ano, pokładów dobrej zabawy! Gra jest bardzo prosta w swoich założeniach, nie ma tu wielogodzinnego rozmyślania nad mechanikami, co z jednej strony jest fajne, bo któż nie lubi myśleć, a z drugiej jednak odrywa, nie pozwala kompletnie zatopić się w postać. Tutaj wybieramy (bądź losujemy - jeśli chętnych na konkretnego bohatera jest więcej) jaką postać przyjdzie nam kreować i ruszamy w świat. Ale, ale, wybrać wcale nie jest łatwo, bo możemy mieć lekko na pustkowiach wcielając się w ghula lub supermutanta, albo też rozpoczynać z jednym z najpotężniejszych pancerzy - jako były członek Bractwa Stali. Potem już ruszamy ku jednej z czterech dostępnych przygód.
Tu pojawia się jednak jeden minus, sposób określania zwycięscy i ogólnych warunków kończenia przygody. Dzieje się to, jak na rozgrywki, które wraz ze swoją rodzinką prowadziłem, zbyt szybko - pojęcie względne, bo pierwszą grę prowadziliśmy przez blisko 5 godzin! - dlatego też w naszym przypadku gra kończyła się w momencie, gdy większość zadań była już rozwiązana. Bo to właśnie te zadania, główne i poboczne, stanowią o magii tego tytułu. Są różnorodne, nie nudzą się, mają różne - zależne od decyzji wykonującego - zakończenia. I co bardzo ważne, nawet, gdy w kolejnej partii pojawiają się znowu, to ich przebieg jest inny - czego zasługą jest losowość zdarzeń.
No właśnie losowość. Dla jednych jest to nie do przyjęcia, że o własnym losie decyduje rzut kośćmi, co jednak dla mnie wadą nie jest. Talisman w wersji przygotowanej przez ArmiscHa - Schron Zero - ogrywany był przez nas na długo przed zakupem Fallouta i zabawa była przednia. W przypadku Fallouta, dzięki rozmyślnemu systemowi przerzuceń kości, zwanemu SPECJAŁ (special), nie jest to uciążliwe, a wyjątkowy pech jest powodem do śmiechu niźli frustracji.
Radość, co raczej przeczy tematyce gry, jest tym, co płynie ze wspólnej zabawy. Trudne wybory wiążące się ze śmiercią bądź niedolą mieszkańców pustkowi to chleb powszedni zbawcy, bądź pogromcy pustkowi. A bycie świadkiem, jak pierworodny syn - grzeczny, pilny uczeń - zamienia się w znienawidzonego zabójcę wszystkiego co żyje - bezcenne... Żeby jednak nie było, kolejna gra i znów zamienia się w anioła pilnującego, aby nikomu nie działo się źle.
Miała to być recenzja, jednakże trudno o obiektywne spojrzenie, gdy ma się w świadomości wiele godzin przyjemnej, rodzinnej, zabawy, której tak naprawdę nic nie psuło. Każdy jeden minus rozmywa się, gdy zamiast godzin na fejsie, spędza się je wspólnie z najbliższymi, smucąc się i radując ze wzlotów i upadków odgrywanych postaci.
Co na koniec? Czy polecam? Jeśli jest się fanem Fallouta, jeśli Wodny Świat, Mad Max i wszelkie inne tytułu opowiadające o zagładzie i odrodzeniu cywilizacji są Wam bliskie, jeśli wspólny czas z innymi ludżmi jest dla Was ważny, to ta gra będzie znakomitym wyborem.
Dla mnie i mi bliskich, jest i coś czuję, że kafelki mapy przez wiele kolejnych godzin będą eksplorowane przez żądnych przygód ocalałych.
Na koniec słów kilka o zakupie w sklepie Gandalf... Szczerze polecam, praktycznie natychmiastowa wysyłka - zamówiłem grę w środę po południ, zaś już w piątek zapoznawałem się z zasadami. Prezent w postaci magnesu z przezabawnym tekstem i grafiką to również wspaniały dodatek wywołujący dodatkowy uśmiech zaraz po otwarciu kartonu i odwinięciu folii bąbelkowej zabezpieczającej cenny towar.
Co nas nie zabije, to można jeszcze raz ;)
A wojna... wojna nigdy się nie zmienia...

Opinia bierze udział w konkursie

Czy recenzja była pomocna?