Jeśli weźmiemy tę książkę do oceny pod względem merytorycznym to możemy jej dać wysoką ocenę. Bo w końcu komunistyczna Unia Europejska ma w swoim prawodawstwie akty prawne, które nadają społeczeństwu UE coś, co nazwano tutaj prawami podstawowymi. Oczywiście mowa o wolności, równości itd. I książka ta w świetny sposób przedstawia wszystkie te prawa uchwalone na forum komunistycznej międzynarodówki zwanej UE. Jednak z drugiej strony książka ta zapomina też wspomnieć o czymś takim jak nieprzestrzeganie tych praw podstawowych przez samą UE. Bo skoro dla mieszkańca Europy ma być zagwarantowana wolność, to dlaczego może kupować tylko takie żarówki, jakie nakaże im komunistyczny rząd UE? Jeśli mówi się, że wszyscy w Europie jesteśmy równi, to dlaczego UE pozwala Niemcom wspomagać finansowo swoje po[...]dające firmy, a Polsce nie pozwala? To ciekawe pytania i szkoda, że nie zawarto ich w tej książce.