Take Me Home - One Direction CD

YOLO YOLO YOLO! Tak bym opisała ten krążek! Chłopaki mają tak pozytywne i energetyczne brzmienie, że ustawiłam ich nawet na budzik żeby wstawać pełna werwy i zawsze z uśmiechem. Udaje się, więc polecam! Co o samej płycie? No chłopcy są przesłodcy i uwielbiam ich głos. Poznałam ich oczywiście przez tv i radio, gdy non stop leciało One Way Or Another. Potem pogrzebałam w sieci, pooglądałam ich w xfactorze i... tak zakochałam się w one direction! :) Ta płyta niesie ze sobą jeszcze więcej fajnego przesłania niż poprzednia. Pierwszy album podobał mi się bardzo, ale ten to już w ogóle mnie przerósł ;). Strasznie dobrze mi się tego słucha, bo ciągle widzę ich roześmiane buzie i czuję jak każdy z tych kawałków zachęca do fajniejszego życia i gonienia za marzeniami. Trochę mi się to kojarzy z tym filmem Into the wild. Serio. Jak mam włączony krążek to czuję jak dostaję motywacji do działania. Poza tm lubię ich głosy i to jak łączą ich ciepłą barwę z bardzo tanecznymi rytmami. Poza niezłym rytmem oczywiście dodali do tego gitary, bo to przecież boysband. Gdzieś poza tymi uśmiechami i grzywkami widzę trochę wolnych i niegrzecznych chłopców ;). Polecam bardzo, dobrze ładuje i dobrze się kojarzy! :)