Moniuszko: Straszny Dwór CD

Opis produktu:

Polscy kompozytorzy przez stulecia nie mieli szczęścia w odbiorze ich muzyki w Europie i na świecie. Mówiąc wprost - byli zupełnie nieznani poza granicami ziem polskich. Wyjątkiem był oczywiście Chopin, traktowany raczej jako obywatel świata, w czym francuskie nazwisko odgrywało niepoślednią rolę. Sytuacja zmieniła się diametralnie w wieku XX. Wtedy to, dzięki takim nazwiskom jak: Szymanowski, Panufnik, Baird, Kilar, Lutosławski, Penderecki czy Górecki, polska muzyka klasyczna wkroczyła "na światowe salony".

Twórczość Stanisława Moniuszki, tak popularna w Polsce, nie jest wciąż znana na świecie, a dotychczasowe próby jej popularyzacji, podejmowane głównie przez nieocenioną Marię Fołtyn, nie przyniosły niestety zamierzonego efektu. Przyczyną takiej sytuacji może być charakter twórczości Moniuszki: narodowy i patriotyczny, a przez to mniej uniwersalny. Jednak twórczość nie mniej patriotycznych kompozytorów zza południowej granicy, takich jak Antonin Dvořák czy Bedřich Smetana, wykonywana jest na każdej szerokości geograficznej.

Kolejną próbą przybliżenia twórczości naszego wielkiego kompozytora jest dwupłytowy album z nagraniem wybitnego dzieła Moniuszki- opery "Straszny Dwór", stworzonej bezpośrednio po upadku Powstania styczniowego w celu pokrzepienia doświadczonego po raz kolejny narodu. Dlatego też akcja toczy się w II połowie XVII wieku, czasie chwały polskiego oręża. Libretto, to historia powrotu dwóch braci - Stefana i Zbigniewa - z wojennych wypraw w rodzinne strony. Składają oni przysięgę służby ojczyźnie, jak również pozostanie w stanie kawalerskim, przez co stają się ofiarami manipulacji ze strony swojej stryjenki, która znalazła dla nich posażne panny. Bracia, podczas odwiedzin na dworze Miecznika poznają i zakochują się bez pamięci w dwóch urodziwych córkach gospodarza. Tytułowy Dwór ma straszną historię z wątkiem nieszczęśliwej miłości w tle. Intryga stryjenki, przeciwnej córkom Miecznika, zostaje odkryta i ośmieszona, natomiast dzielni rycerze bez żalu zapominają o swoich kawalerskich ślubach, uzyskując błogosławieństwo Miecznika dla matrymonialnych planów.

Fragmenty "Strasznego Dworu" weszły do kanonu kultury polskiej, przede wszystkim piękna aria tenorowa Stefana z początku III aktu (aria z kurantem) oraz basową arię klucznika Skołuby, zaczynającą się od słów "Ten zegar stary...". Całość cechują wspaniale poprowadzone melodie, przetykane sugestywnymi recytatywami wspaniałych partii chóralnych i motywów zaczerpniętych z twórczości ludowej.

Album został zarejestrowany w czerwcu 2001 r. z udziałem orkiestry, chóru i solistów Teatru Wielkiego w Warszawie, pod dyrekcją Jacka Kaspszyka. Jakość tego przedsięwzięcia dowodzi, że Jacek Kaspszyk jest godnym następcą legendarnych dyrygentów narodowej sceny z Emilem Młynarskim, Bohdanem Wodiczko i Robertem Satanowskim na czele. W swojej interpretacji dzieła wyeksponował bogate harmonie, piękne miniatury instrumentalne i starannie poprowadził dialog instrumentów z głosami śpiewaków. Można bez ryzyka stwierdzić, że wszyscy udźwignęli trudy interpretacji, a Adam Kruszewski w roli Miecznika stworzył kreację godną mistrza. Romuald Tesarowicz, jako Skołuba, bardzo starał się dorównać niedościgłemu wzorcowi tej roli w wykonaniu Bernarda Ładysza, a Dariusz Stachura w roli Stefana dowiódł, że zalicza się do czołówki polskich tenorów.

Jest to pierwsze nagranie opery Stanisława Moniuszki, które trafiło do katalogu EMI Music. Jest to wydarzenie wręcz epokowe, bowiem jego wydawca obchodzi w tym roku 115. urodziny.