Prequelle (vinyl) - Ghost

Do zespołu Ghost od samego początku jego istnienia podchodziłem z dużą dozą dystansu. Nie bardzo odpowiadał mi wizerunek muzyków, choć oryginalności trudno im w tej kwestii odmówić, a w przypadku samej muzyki, całkowicie nie trafiała w moje gusta. Miałem nawet okazję słyszeć zespół na żywo w Poznaniu jako support zespołu Iron Maiden i wtedy odczucia te jeszcze bardziej się pogłębiły.
Wszystko zmieniło się od niedawnej EPki wydanej przez Ghost, a już płyta Prequelle zaskoczyła mnie niesamowicie na plus.
Kiedy pierwszy raz usłyszałem Dance Macabre, już od pierwszych dźwięków głównego riffu noga sama zaczęła wybijać rytm. Stwierdziłem, że chyba czas najwyższy przyjrzeć się temu nieco dokładniej.
Pierwszy utwór Rats jeszcze bardziej mnie zaintrygował i postanowiłem zainwestować w zakup płyty.
Prequelle to według mnie nowe, całkowicie odmienione oblicze zespołu Ghost, jakby bardziej melodyjne, przystępne, którego chce się posłuchać do końca.

Bardzo ciepłe brzmienie gitar, wręcz cudowne partie solówek, perkusja która brzmi wybornie. To wszystko uzupełnione wokalem Papy, złożyło się w solidną porcję dobrej muzyki.
Serdecznie polecam tę płytę osobom, które szukają melodyjności i świeżości w muzyce.