muzyka
Wytwórnia XL Recordings |
Data wydania 2004 |
Nośnik CD |
Opis produktu:
Całkiem niepostrzeżenie w ciągu czterech lat, jakie minęły od ukazania się debiutanckiego albumu "The Hour Of Bewilderbeast", Damon Gough - znany powszechnie jako Badly Drawn Boy - stał się jednym z ważniejszych wykonawców na brytyjskiej scenie rockowej. Pierwsza jego płyta wzbudziła zachwyt i krytycy, nie szczędząc słów uznania, prześcigali się w wymyślaniu etykietek na określenie jego muzyki: od najprostszych, jak "neofolk", po tak karkołomne, jak "barokowy folk-pop czy "lo-fi postmodern folk". Dla publiczności nie miało to większego znaczenia: dla niej liczyły się znakomite melodie i luzacki styl podawania tekstów, w których sporo było humoru, ciepła i jakże kochanej na Wyspach, choć niestety zanikającej, specyficznej angielskiej ekscentryczności. Cztery lata później Badly Drawn Boy - mający za sobą już soundtrack do filmu "About A Boy" ("Był sobie chłopiec") i szokujący niektórych słuchaczy wielkobudżetowy, wypolerowany w studiu na wysoki połysk album "Have You Fed The Fish?" - nagrał płytę "One Plus One Is One". To oczywisty powrót do wysokiej formy czasów debiutu, a zarazem świadectwo dojrzałości artystycznej tego autora, wokalisty i multiinstrumentalisty oraz przepustka do grona najciekawszych wykonawców brytyjskich pierwszej dekady XXI wieku, choćby takich jak Radiohead i Coldplay. Badly Drawn Boy nawiązuje do wielu tradycji popu i folk-rocka. Od Beatlesów z okolic "Białego Albumu" i "Magical Mystery Tour", Jethro Tull, Fairport Convention, wczesnego Eltona Johna i Harry'ego Nilssona po Pink Floyd z okresu "The Wall" i Radiohead z czasów "The Bends". Wzorem swoich wielkich poprzedników, sięga on do muzyki epok renesansu i baroku, różnych form anglosaskiej muzyki ludowej, protestanckich psalmów oraz music-hallu i wodewilu pierwszych dwóch dekad ubiegłego stulecia. Rezultatem jest zbiór 14 oryginalnych, zróżnicowanych pod względem nastrojów i instrumentacji kameralnych utworów zaaranżowanych na głos, gitary, fortepian, smyczki, flet i trąbkę - tym razem jednak nagranych bez studyjnych ekscesów spod znaku "Have You Fed The Fish?". Jeśli ktoś chciałby jeszcze raz poczuć ten dreszczyk emocji, jaki doświadczył w trakcie słuchania po raz pierwszy "The Hour Of Bewilderbeast", może być pewien, że "One Plus One Is One" dostarczy mu podobnych przeżyć.
Szczegóły |
Dział: | Muzyka |
Wytwórnia: | XL Recordings |
Rok publikacji: | 2004 |
Nośnik: | CD |
Wprowadzono: | 24.07.2013 |