Niczego nie żałuję CD

Opis produktu:

To wydawnictwo nie może zostać niezauważone przez wielbicieli tanecznego gatunku muzycznego. Produkcje w klimacie melodyjnych piosenek nawiązujących do lat osiemdziesiątych oraz małe eksperymenty muzyczne inspirowane muzyka w stylu Rock`n`Rolla i Twista.

Małą niespodzianką tego wydawnictwa jest utwór z lat `20 z repertuaru Mieczysława Fogga - Żebyś Ty wiedziała`. Piosenka w tamtych latach była wielkim przebojem. Kto wie? Czas pokaże czy powtórzy sukces oryginalnego wykonania.

Tytuł płyty - Niczego nie żałuję` nawiązuje do piosenki zawartej na krążku, nie mniej jednak także do sytuacji życiowo - branżowych, które przydarzyły się Marcinowi w przeciągu ostatnich 4 lat. Właśnie tytułowy utwór ma przenieść słuchacza, bądź słuchaczkę do lat, w których przeżyli najpiękniejsze chwile swojego życia. Sceptycznie nastawionych do gatunku muzycznego jakim jest Polska Muzyka Taneczna może przekonać, iż niektóre utwory tego nurtu niosą ze sobą przesłanie.

Nie wszystkie produkcje jednak są bardzo poważne. Przecież to jest płyta do tańca i zabawy.

Piosenki - `Aga jest naga`, - Przed i po ślubie`, - Osiemnaste urodziny, krok w poważne życie` czy też `Plaża Stogi` wywołają uśmiech na twarzach słuchaczy. Zabawne teksty, czasami dające do myślenia połączone z idealnie dopasowana muzyką były zawsze wizytówka Marcinowych utworów.

Tym razem nie jest inaczej. Tej płyty chce się słuchać i do niej wracać. To produkcja, której brakowało na rynku muzycznym w Polsce. Wydawnictwo charakteryzujące się oryginalnym brzmieniem i nieprzypadkowymi tekstami.

Szukających ostrych brzmień i twardego bitu nie namawiamy do zakupu tej płyty. Nie znajdziecie tu bezsensownych, monotonnych i bezimiennych utworów. To zbiór piosenek, w których Marcin czuje się najlepiej, czyli niezwykle melodyjnie produkcje, w których można się doszukać powrotu do charakterystycznego stylu z jego pierwszych płyt.

To nie jest reklama krążka Marcin Siegieńczuk - `Niczego nie żałuję`, to po prostu opinia, która wstępnie przybliża potencjalnego słuchacza do zawartości tego wydawnictwa. Czy trafna? Odpowiedzcie sami. Wydawca.